Praktyki.

[gsyoka]

Cześć Wam, chciałabym się dowiedzieć, kiedy mniej więcej konsultowaliście się z ludźmi z wrocławskich szpitali w celu ustalenia terminów praktyk. Nie jestem z wrocławskiego AM-u, ani nawet okolic Wrocławia, więc nie chciałabym wyjść na jakiegoś aliena-) generalnie jak wspominacie praktyki? dużo ludzi decyduje się na praktyki w klinice np.?

[barnabaxo]

Najlepiej teraz się zabrać za załatwianie tych spraw. Jak będziesz zbyt długo się zastanawiać może się okazać, że nie mają już miejsc dla studentów.
Ja odbywałem praktyki w WSK 4 na Weigla, 3 oddziały: Anestezjologii i intensywnej terapii, Ortopedii i SOR. Ogólnie wspominam dobrze, jak chcesz się czegoś nauczyć i wykażesz inicjatywę to chętnie nauczą. Z lekarzami relacje ogólnie w porządku oprócz jednego z SORu Na ortopedii nie miałem problemu z wejściem na blok chirurgiczny, można dużo zobaczyć a jak mają dobry humor to i skórę się poszyje

[Cinereus]

skóre sie poszyje ? heh. jak ja uwielbiam ten system, nie ma co, czlowiek ma skakac z radosci za to ze mu ochlap rzucili, dosc mam tych studiow chwilami.

[Aszyn]

może powiedzcie po którym roku, bo pierwszym to się nawet skóry nie poszyje.

[Cinereus]

ja akurat szylem skore jak bylem po 1 roku ]

[barnabaxo]

Potwierdzam, że wykonalne

[Cinereus]

bardziej bym sie cieszyl z 1 asysty przy zabiegu operacyjnym.