Weterynaria jako drugi kierunek.

Wybór uczelni medycznej o kierunku weterynarii. Pomoc i opinie przy punktacji i rekrutacji na studia weterynaryjne. Leczyć zwierzęta duże czy małe.
PanAmerican
Posty: 6
Rejestracja: 19 cze 2011, o 12:01

Weterynaria jako drugi kierunek.

Post autor: PanAmerican »

Witam wszystkich Od pazdziernika bede na trzecim roku psychologii na UAM, a zaczalem rozmyslac nad podjeciem studiow na drugim kierunku. W tym roku otwierają weterynarię na poznańskim UP. Ale pytanie czy jestem w stanie ciągnąć dwa kierunku? Z psychologią nie ma wielkiego problemu (przynajmniej dla mnie), a i siedzenie w kółko w książkach nie jest jakoś dla mnie przerażające. Jak dużo jest zajęć na wecie? Czy ktoś wie czy samemu bedzie sie wybierac grupy zajęciowe czy plan bedzie narzucony z góry?
No i najważniejsze, jak myślicie w ilu % zamknie się lista po ostatniej turze ?
encephalon1986
Posty: 259
Rejestracja: 18 mar 2010, o 23:51

Re: Weterynaria jako drugi kierunek.

Post autor: encephalon1986 »

Weterynaria w Poznaniu to wielka niewiadoma, zarówno co do progu rekrutacyjnego jak i poziomu nauczania. Trudno też przewidzieć jak będą wyglądały zajęcia. Mogę Ci tylko powiedzieć, że skoro np we Wrocku trzeba mieć po 75-80% z każdego z dwóch przedmiotów rekrutacyjnych to w stolicy Wielkopolski spodziewał bym się czegoś ok 80 lub wyżej.
Co się tyczy rozkładu zajęć to z założenia uczelnie je narzucają, przy czym, przynajmniej we Wro, studiując jednocześnie 2 kierunki można było się ubiegać o indywidualny tok nauczania i z zaświadczeniem o takowym chodzić na ćw do różnych grup.
Czy dasz radę ciągnąć 2 kierunki to nie wiem. Nie oceniał bym predyspozycji do studiów weterynaryjnych na podstawie czasu poświęcanego na naukę psychologii bo to 2 różne światy. Nie odkryję też Ameryki mówiąc, że na pierwszym i drugim roku jest generalnie najwięcej zajęć (czasowo) i najwięcej ludzi odpada/rezygnuje.
Pozdro
PanAmerican
Posty: 6
Rejestracja: 19 cze 2011, o 12:01

Re: Weterynaria jako drugi kierunek.

Post autor: PanAmerican »

Wielkie dzięki za odpowiedź:) Spowiedziałem sie, ze od razu uslysze, ze mam o tym zapomniec Na szczescie teraz mam co semestr mniej zajec na psycho. choc i tak wiem, ze to byloby bardzo duze wyzwanie.

Niestety jestem lekko ponizej 80pkt Zobaczymy jak będzie Jeszcze raz dzięki za odpowiedź
carmen123
Posty: 118
Rejestracja: 13 cze 2011, o 14:09

Re: Weterynaria jako drugi kierunek.

Post autor: carmen123 »

E tam.moze nie jest tak niemożliwie cięzko wiadomo ze na prawie każdym kierunku na pierwszym roku parę osob odpada lub poprostu rezygnuje. Z tego co kilka osob mi mówiło to najcieższy jest każdy nastepny rok na wecie. Wydaje mi sie że wyjatek stanowią świerzo upieczeni maturzysci ktorzy muszą przystosowac sie do pochłonięcia wiekszej porcji materiału niz w lo. Jak sie uprzesz to dasz rade. Sama wybieram sie na wete i bede ciagnąc 2 kierunki i nie wątpię w to ze cieżko mi bedzie bo bede zarywać noceP
encephalon1986
Posty: 259
Rejestracja: 18 mar 2010, o 23:51

Re: Weterynaria jako drugi kierunek.

Post autor: encephalon1986 »

Pewnie, że po LO człowiek musi przyzwyczaić się do studiowania. Ale dlatego 1 semestr jest w miarę lużny. Potem do końca 2 roku jest ciężko a dalej z górki. Nawet jeśli na coraz wyższych latach materiału objętościowo może wydawać się więcej to jest bardziej praktyczny", przydatny a przez to łatwiejszy do zapamiętania.
Też w czasie studiów spotkałem się z opiniami starszych studentów, że każdy kolejny rok jest cięższy. Bez urazy ale dl mnie to tylko sposób dowartościowania się.
Niewiele osób rezygnuje za to całkiem sporo odpada na początku lub spada na rok niżej. U nas przynajmniej druga opcja była częsta bo nie było warunków, obecnie są ale z tego co słyszałem to od tego roku znów ma nie być (mowa o Wro).
Pozdro
Korczaszko
Posty: 4371
Rejestracja: 9 paź 2007, o 19:58

Re: Weterynaria jako drugi kierunek.

Post autor: Korczaszko »

encephalon1986 pisze:Pewnie, że po LO człowiek musi przyzwyczaić się do studiowania. Ale dlatego 1 semestr jest w miarę lużny. Potem do końca 2 roku jest ciężko a dalej z górki. Nawet jeśli na coraz wyższych latach materiału objętościowo może wydawać się więcej to jest bardziej praktyczny", przydatny a przez to łatwiejszy do zapamiętania.
Też w czasie studiów spotkałem się z opiniami starszych studentów, że każdy kolejny rok jest cięższy. Bez urazy ale dl mnie to tylko sposób dowartościowania się.
Niewiele osób rezygnuje za to całkiem sporo odpada na początku lub spada na rok niżej. U nas przynajmniej druga opcja była częsta bo nie było warunków, obecnie są ale z tego co słyszałem to od tego roku znów ma nie być (mowa o Wro).
Pozdro
hmm warunki są ale z pojedynczych przedmiotów jak np. genetyka. Jeśli nie zdało się np. anatomii to z drugiego roku można było robić coś nieoficjalnie po dogadaniu się z profesorem, ale koniec końców i tak się spada rok niżej.
Wg mnie pierwszy rok jest okropny, bo jest sporo zajęć, większość takie o kant dupy rozbić, co tylko denerwuje Z perspektywy końca 3 roku uważam, że pierwszy rok był najcięższy, a drugi najlżejszy (mówię o Wrocławiu).
Awatar użytkownika
lukreszja
Posty: 21
Rejestracja: 13 wrz 2010, o 20:29

Re: Weterynaria jako drugi kierunek.

Post autor: lukreszja »

Ja również od sporej ilosci osób słyszałam ze drugi rok jest stosunkowo lajtowy
Pierwszy nie byłby taki straszny, gdyby nie było miliona zapychaczy, filozofia, biofizyka,etyka,statystyka,informatyka, bezsensowna biologia. Troche tego jest i kazdy przedmiot troche czasu zabiera.
Ewakuacja
Posty: 252
Rejestracja: 14 cze 2009, o 19:42

Re: Weterynaria jako drugi kierunek.

Post autor: Ewakuacja »

Korczaszko pisze: Wg mnie pierwszy rok jest okropny, bo jest sporo zajęć, większość takie o kant dupy rozbić, co tylko denerwuje Z perspektywy końca 3 roku uważam, że pierwszy rok był najcięższy, a drugi najlżejszy (mówię o Wrocławiu).
tak samo w srOlsztynie
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości