Witam wszystkich Od pazdziernika bede na trzecim roku psychologii na UAM, a zaczalem rozmyslac nad podjeciem studiow na drugim kierunku. W tym roku otwierają weterynarię na poznańskim UP. Ale pytanie czy jestem w stanie ciągnąć dwa kierunku? Z psychologią nie ma wielkiego problemu (przynajmniej dla mnie), a i siedzenie w kółko w książkach nie jest jakoś dla mnie przerażające. Jak dużo jest zajęć na wecie? Czy ktoś wie czy samemu bedzie sie wybierac grupy zajęciowe czy plan bedzie narzucony z góry?
No i najważniejsze, jak myślicie w ilu % zamknie się lista po ostatniej turze ?
Weterynaria jako drugi kierunek.
-
- Posty: 259
- Rejestracja: 18 mar 2010, o 23:51
Re: Weterynaria jako drugi kierunek.
Weterynaria w Poznaniu to wielka niewiadoma, zarówno co do progu rekrutacyjnego jak i poziomu nauczania. Trudno też przewidzieć jak będą wyglądały zajęcia. Mogę Ci tylko powiedzieć, że skoro np we Wrocku trzeba mieć po 75-80% z każdego z dwóch przedmiotów rekrutacyjnych to w stolicy Wielkopolski spodziewał bym się czegoś ok 80 lub wyżej.
Co się tyczy rozkładu zajęć to z założenia uczelnie je narzucają, przy czym, przynajmniej we Wro, studiując jednocześnie 2 kierunki można było się ubiegać o indywidualny tok nauczania i z zaświadczeniem o takowym chodzić na ćw do różnych grup.
Czy dasz radę ciągnąć 2 kierunki to nie wiem. Nie oceniał bym predyspozycji do studiów weterynaryjnych na podstawie czasu poświęcanego na naukę psychologii bo to 2 różne światy. Nie odkryję też Ameryki mówiąc, że na pierwszym i drugim roku jest generalnie najwięcej zajęć (czasowo) i najwięcej ludzi odpada/rezygnuje.
Pozdro
Co się tyczy rozkładu zajęć to z założenia uczelnie je narzucają, przy czym, przynajmniej we Wro, studiując jednocześnie 2 kierunki można było się ubiegać o indywidualny tok nauczania i z zaświadczeniem o takowym chodzić na ćw do różnych grup.
Czy dasz radę ciągnąć 2 kierunki to nie wiem. Nie oceniał bym predyspozycji do studiów weterynaryjnych na podstawie czasu poświęcanego na naukę psychologii bo to 2 różne światy. Nie odkryję też Ameryki mówiąc, że na pierwszym i drugim roku jest generalnie najwięcej zajęć (czasowo) i najwięcej ludzi odpada/rezygnuje.
Pozdro
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 19 cze 2011, o 12:01
Re: Weterynaria jako drugi kierunek.
Wielkie dzięki za odpowiedź:) Spowiedziałem sie, ze od razu uslysze, ze mam o tym zapomniec Na szczescie teraz mam co semestr mniej zajec na psycho. choc i tak wiem, ze to byloby bardzo duze wyzwanie.
Niestety jestem lekko ponizej 80pkt Zobaczymy jak będzie Jeszcze raz dzięki za odpowiedź
Niestety jestem lekko ponizej 80pkt Zobaczymy jak będzie Jeszcze raz dzięki za odpowiedź
Re: Weterynaria jako drugi kierunek.
E tam.moze nie jest tak niemożliwie cięzko wiadomo ze na prawie każdym kierunku na pierwszym roku parę osob odpada lub poprostu rezygnuje. Z tego co kilka osob mi mówiło to najcieższy jest każdy nastepny rok na wecie. Wydaje mi sie że wyjatek stanowią świerzo upieczeni maturzysci ktorzy muszą przystosowac sie do pochłonięcia wiekszej porcji materiału niz w lo. Jak sie uprzesz to dasz rade. Sama wybieram sie na wete i bede ciagnąc 2 kierunki i nie wątpię w to ze cieżko mi bedzie bo bede zarywać noceP
-
- Posty: 259
- Rejestracja: 18 mar 2010, o 23:51
Re: Weterynaria jako drugi kierunek.
Pewnie, że po LO człowiek musi przyzwyczaić się do studiowania. Ale dlatego 1 semestr jest w miarę lużny. Potem do końca 2 roku jest ciężko a dalej z górki. Nawet jeśli na coraz wyższych latach materiału objętościowo może wydawać się więcej to jest bardziej praktyczny", przydatny a przez to łatwiejszy do zapamiętania.
Też w czasie studiów spotkałem się z opiniami starszych studentów, że każdy kolejny rok jest cięższy. Bez urazy ale dl mnie to tylko sposób dowartościowania się.
Niewiele osób rezygnuje za to całkiem sporo odpada na początku lub spada na rok niżej. U nas przynajmniej druga opcja była częsta bo nie było warunków, obecnie są ale z tego co słyszałem to od tego roku znów ma nie być (mowa o Wro).
Pozdro
Też w czasie studiów spotkałem się z opiniami starszych studentów, że każdy kolejny rok jest cięższy. Bez urazy ale dl mnie to tylko sposób dowartościowania się.
Niewiele osób rezygnuje za to całkiem sporo odpada na początku lub spada na rok niżej. U nas przynajmniej druga opcja była częsta bo nie było warunków, obecnie są ale z tego co słyszałem to od tego roku znów ma nie być (mowa o Wro).
Pozdro
-
- Posty: 4371
- Rejestracja: 9 paź 2007, o 19:58
Re: Weterynaria jako drugi kierunek.
hmm warunki są ale z pojedynczych przedmiotów jak np. genetyka. Jeśli nie zdało się np. anatomii to z drugiego roku można było robić coś nieoficjalnie po dogadaniu się z profesorem, ale koniec końców i tak się spada rok niżej.encephalon1986 pisze:Pewnie, że po LO człowiek musi przyzwyczaić się do studiowania. Ale dlatego 1 semestr jest w miarę lużny. Potem do końca 2 roku jest ciężko a dalej z górki. Nawet jeśli na coraz wyższych latach materiału objętościowo może wydawać się więcej to jest bardziej praktyczny", przydatny a przez to łatwiejszy do zapamiętania.
Też w czasie studiów spotkałem się z opiniami starszych studentów, że każdy kolejny rok jest cięższy. Bez urazy ale dl mnie to tylko sposób dowartościowania się.
Niewiele osób rezygnuje za to całkiem sporo odpada na początku lub spada na rok niżej. U nas przynajmniej druga opcja była częsta bo nie było warunków, obecnie są ale z tego co słyszałem to od tego roku znów ma nie być (mowa o Wro).
Pozdro
Wg mnie pierwszy rok jest okropny, bo jest sporo zajęć, większość takie o kant dupy rozbić, co tylko denerwuje Z perspektywy końca 3 roku uważam, że pierwszy rok był najcięższy, a drugi najlżejszy (mówię o Wrocławiu).
Re: Weterynaria jako drugi kierunek.
Ja również od sporej ilosci osób słyszałam ze drugi rok jest stosunkowo lajtowy
Pierwszy nie byłby taki straszny, gdyby nie było miliona zapychaczy, filozofia, biofizyka,etyka,statystyka,informatyka, bezsensowna biologia. Troche tego jest i kazdy przedmiot troche czasu zabiera.
Pierwszy nie byłby taki straszny, gdyby nie było miliona zapychaczy, filozofia, biofizyka,etyka,statystyka,informatyka, bezsensowna biologia. Troche tego jest i kazdy przedmiot troche czasu zabiera.
Re: Weterynaria jako drugi kierunek.
tak samo w srOlsztynieKorczaszko pisze: Wg mnie pierwszy rok jest okropny, bo jest sporo zajęć, większość takie o kant dupy rozbić, co tylko denerwuje Z perspektywy końca 3 roku uważam, że pierwszy rok był najcięższy, a drugi najlżejszy (mówię o Wrocławiu).
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
Stomatoogia i drugi kierunek
autor: arnagorn » 12 cze 2017, o 21:33 » w Matura i egzaminy na uczelnie - 1 Odpowiedzi
- 3935 Odsłony
-
Ostatni post autor: luji vitom
16 cze 2017, o 18:16
-
-
- 2 Odpowiedzi
- 11209 Odsłony
-
Ostatni post autor: arnagorn
14 cze 2017, o 20:13
-
- 4 Odpowiedzi
- 6677 Odsłony
-
Ostatni post autor: owl_92
7 lip 2014, o 14:21
-
- 1 Odpowiedzi
- 1825 Odsłony
-
Ostatni post autor: kliop
6 gru 2017, o 16:27
-
- 12 Odpowiedzi
- 7239 Odsłony
-
Ostatni post autor: Meril
3 mar 2015, o 22:49
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości