stoma->lekarski

[liliaKKK]

mam takie pytanie, czy jest możliwość przeniesienia się z lekarsko-dentystycznego na lekarski po półroczu albo po roku czy trzeba brać udział od nowa w rekrutacji w kolejnym roku?jakie należny spełniać kryteria? jest gdzieś o tym na stronie umlub?
a jeśli jest taka możliwość przeniesienia to czy dużo jest z tym problemów? i jakie przedmioty zaliczają a jakie trzeba nadrobić?

[Stalowy]

liliaKKK, nie wiem czy Lublin rządzi się swoimi prawami ale ogólnie rzecz biorąc nie ma takiej możliwości - nawet jeżeli przedmioty odbiegają od siebie różnicą np. 1 tematu, to jednak godzinowo lekarski ma ich więcej. Nie słyszałem o przypadku przejścia na 2 rok leku po 1 roku stomy, a osoby które były zainteresowe lekiem po prostu zaczynały go od zera.

[liliaKKK]

dzięki Stalowy.
może ktoś coś wie jeszcze, słyszał o czymś takim?

[burberry_for_me]

wiem, że tak się dawało z 10 lat temu, jeszcze za czasów starej matury i egzaminó, ale teraz jest wszystko zmienione, poza tym jak pisze Stalowy - na dent jest mniej godzinowo zajęć niż na leku i nikt nie pójdzie na coś takiego. inaczej sama bym tak zrobiła

[pomrozka]

Z tego co mi wiadomo to 2 lata temu dziewczyna się ze stomy przeniosła na lek po półroczu. Jak widać da się ale nie wiem jak to zrobić i jakie są wymagania.

[dent]

Z tego co mi wiadomo to 2 lata temu dziewczyna się ze stomy przeniosła na lek po półroczu. Jak widać da się ale nie wiem jak to zrobić i jakie są wymagania.

takie trochę urban legends. Coś od kogoś, kiedyś, słyszał. Bez sensu.

Jak jeszcze sam się interesowałem stomą, to widziałem że we wrocławskiej am nawet było gotowe podanie odnośnie przeniesienia ze stomy na lek albo na odwórt (nie pamiętam). Ale to było jakieś 2-3 lata temu? Teraz chyba już tego nie ma.

[liliaKKK]

aha. dzięki za wypowiedzi.

burberry_for_me, czemu byś się przeniosła? co Ci się w stomie nie podoba? i czemu na nią poszłaś kiedyś?

[Stalowy]

Ode mnie 2 osoby z roku idą od nowa na 1 rok leku - po prostu rok temu brakło im tego 1 punkcika i poszli na stomę (bardzo pokrewny kierunek, w sumie nauka tego samego na początku ) i teraz będą jechać od paździornika z dużym bagażem doświadczeń i wszystkim zdanym na tip-top. Na wiele zajęć jeżeli nie będą chcieli nie będą musieli chodzić, czasem tylko na te które się nie pokrywają w tematach.

W sumie strasznie to bzdurne i czasem ludzie z katedry sami nie wiedzą czemu jest to tak idiotycznie rozwiązane. Przykładem jest np. histologia gdzie mieliśmy dokładnie ten sam zakres, dokładnie te same tematy, tą samą ilość szkiełek na egzamin. Jedyna różnica to taka, że na zajęciach lekarski musiał nudzić się godzinę więcej od nas (bo w 2 godziny dało się bez problemu zrealizować 90% tematów). Strata czasu - no ale taki program studiów

[liliaKKK]

a ty Stalowy jesteś na lekarsko-dentystycznym w Lublinie? na którym roku jesteś? jak Ci się podoba?

[burberry_for_me]

liliaKKK
dostałam się teraz na stome, nic do niej nie mam, po prostu wolę lekarski

[Stalowy]

liliaKKK, jestem na 2 roku stomy ale w Zabrzu

[Madilienne]

nie wiem czy Lublin rządzi się swoimi prawami ale ogólnie rzecz biorąc nie ma takiej możliwości - nawet jeżeli przedmioty odbiegają od siebie różnicą np. 1 tematu, to jednak godzinowo lekarski ma ich więcej. Nie słyszałem o przypadku przejścia na 2 rok leku po 1 roku stomy, a osoby które były zainteresowe lekiem po prostu zaczynały go od zera.

Nie wiem, jak jest w Zabrzu Stalowy, ale godzinowo w Lublinie to stoma ma dużo więcej zajęć na I roku. Lekarski w I semestrze ma tylko anatomię i biologię (zdają biologię w sesji zimowej), natomiast my mamy oprócz tego biochemię i protetykę. Jeśli chodzi o II semestr to lekarski zaczyna chemię (taka powtórka z liceum właściwie) i dalej ciągnie anatomię, z której ma egzamin. Stoma natomiast ma materiałoznawstwo stomatologiczne, materiałoznawstwo protetyczne (jeden przedmiot pół semestru, drugi kolejne pół i to są aż 4 godziny ćwiczeń), biofizykę i biochemię. Kończymy rok 2 ciężkimi egzaminami z anatomii i biochemii oraz zaliczeniem z oceną z biofizyki, które jak dla mnie było właściwie jak egzamin.
Sama miałam taką sytuację, że zabrakło mi 1 pkt. na lekarski, ale chyba był w tym palec Boży, że się nie dostałam, bo naprawdę podoba mi się na stomie i bardzo zainteresowałam się chirurgią szczękową, na której miałam nawet praktyki wakacyjne Jeśli chodzi o przeniesienie to moja uczelnia nie daje takiej możliwości - można składać papiery tylko w nowej rekrutacji, w tym roku bym się np. dostała z taką samą liczbą punktów, jak miałam, ale nawet nie składałam Równie ciężka jest sprawa z przeniesieniem się ze studiów niestacjonarnych na stacjonarne, jeden mój kolega z roku liczył na takie przeniesienie, ale niestety. trzeba spełniać kosmiczne warunki, np. średnia 4,5 (praktycznie nieosiągalne dla przeciętnego studenta). Czyli ogółem, jak ktoś chce studiować lekarski w Lublinie to musi się dostać na normalnych zasadach. Tak to sobie wymyślili.

[David]

Tu nie chodzi Stalowemu o zapchany grafik, bo stoma ma wszystko bardziej ściśnięte, ale godzinową ilość danego przedmiotu- np. anatomia na lekarskim w Lublinie to sumarycznie 240h zajęć, a stomatologia- nie wiem, ale na pewno mniej (jeśli możesz to weź zobacz w indeks, zostanie info dla potomnych)- pewnie ok. 200h anatomii z tego wyjdzie. A więc owszem, jest gorzej jeśli chodzi o upchanie zajęć, jednak stoma ma poobcinane część godzin z niektórych przedmiotów (choć wymagania często wobec obu kierunków są takie same).

Pozdrawiam!
D.