Witam. Jestem w posiadaniu 3 podręczników Operonu z 2003r i Vademecum 2011. Zauważyłem spore różnice np. w vademecum jest opisany podział neronów ze względu na budowę, liczbę osłonek itp a w podręczniku nie ma o tym ani słowa. Tak samo napisano, że bazofile wytwarzają histaminę i heparynę, że limfocyty B różnicują na plazmatyczne i B pamięci a w podręczniku już tego nie ma. Z czego to wynika?
Stąd moje pytanie: czy konieczne jest zakupienie nowych podręczników i być może najnowszego vademecum jeżeli chce uzyskać możliwie max wynik? Myślałem, że poziom kształcenie idzie w dół z wszystkich przedmiotów i lepiej mieć starsze książki a tutaj niespodzianka. Dzięki za pomoc i pozdrawiam
Różne wydania Operonu
Re: Różne wydania Operonu
nie ma potrzeby kupowania nowych podreczników, po prostu doczytuj z vademecum
Re: Różne wydania Operonu
Nie ma żadnej różnicy w treści między wydaniem książek Operonu z 2003 i z 2011. Te podręczniki różnią się tylko okładką, kolorem stron, niektóre ilustracje są wyraźniejsze itp. takie zmiany kosmetyczne. Nawet literówki nie zostały poprawione i stąd komórki eukariotyczne mają takie organellum jak siatczeka śródplazmatyczna -.-czy konieczne jest zakupienie nowych podręczników i być może najnowszego vademecum jeżeli chce uzyskać możliwie max wynik?
Re: Różne wydania Operonu
w vademecum jest nieco wiecej czasami może ze wzgledu ze ktos inny redaguje xd
ale tak na prawdę, to trzeba czytac z roznych ksiazek, bo w zadnej nie ma informacji wszystkich potrzebnych do matury
ale tak na prawdę, to trzeba czytac z roznych ksiazek, bo w zadnej nie ma informacji wszystkich potrzebnych do matury
Re: Różne wydania Operonu
Dołączam się do pytania. Jak dużo brakuje w podręczniku tego co jest w repetytorium i czego nie ma ważnego w repetytorium a jest w książce. Nie mam repetytorium więc prosze o kogoś o udzielenie odpowiedzi czy warto repetytorium operonu kupić czy jakieś inne wyjście?
Re: Różne wydania Operonu
Vademecum Operonu to streszczenie 3 części ich podręczników, większość rysunków się powtarza. W tym vademecum wiadomości są zebrane w postaci tabel itp. Zdarzają się jednak schematy zupełnie inne niż te z podręczników, np. obieg krwi u ryb czy płazów, był w postaci takiej ładnej ryciny, której właśnie w podręczniku nie było. Jak dla mnie nie warto kupować tej książki, zdecydowanie cena za wysoka, lepiej kupić repetytorium innego wydawnictwa. Ja mam to vademecum od pani, dała mi na olimpiadę, bo jak się okazało ze wszystkich osób, które biorą w tym roku udział w OB, tylko ja go nie miałem Ona o roku dostaje nowe, już ma na 2012, więc nic nie straciła Na własność mam vademecum Pyłki-Gutowskiej - tanie i dobre. Zdecydowanie je polecam, super powtórka przed sprawdzianem i na pewno też przed maturąRaclif pisze:Dołączam się do pytania. Jak dużo brakuje w podręczniku tego co jest w repetytorium i czego nie ma ważnego w repetytorium a jest w książce. Nie mam repetytorium więc prosze o kogoś o udzielenie odpowiedzi czy warto repetytorium operonu kupić czy jakieś inne wyjście?
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 1 Odpowiedzi
- 5617 Odsłony
-
Ostatni post autor: JDK
22 sty 2016, o 22:13
-
- 3 Odpowiedzi
- 1124 Odsłony
-
Ostatni post autor: iSzymur
28 cze 2014, o 20:47
-
- 30 Odpowiedzi
- 6628 Odsłony
-
Ostatni post autor: paatixx3
8 gru 2014, o 16:42
-
- 0 Odpowiedzi
- 5281 Odsłony
-
Ostatni post autor: Penny+Lane
25 sty 2018, o 23:10
-
- 0 Odpowiedzi
- 5112 Odsłony
-
Ostatni post autor: Mint
20 cze 2016, o 09:48
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości