Z czego można nauczyć się do matury z bioli operon odpada

[promyczek14175]

a jakieś szersze opinie o wsip ?

[Malinka23]

Hm, mogę coś więcej o nim napisać z anatomii człowieka jest tam trochę ciekawostek, mi się osobiście akurat ten dział dość podobał, z tym, że to się raczej przyda do olimpiady/własnego rozwijania pasji/może pod kątem medycyny, niż do matury jeśli chodzi o bioróżnorodność to podobnie tam się sytuacja przedstawia z tymi ciekawostkami z cytologii jest ich już mniej ogólnie WSiP się czyta trochę ciężej niż inne podręczniki, jak ma się czas, to można go poczytać, ale nie plasuje się on na górze listy moich ulubionych źródeł wiedzy

[promyczek14175]

a jak w nim cyto, histo, metabolizm, genetyka?

[Malinka23]

Wiesz co, metabolizmu tam szczególnie nie zauważyłam, w której był części? Bo nie mogę sobie przypomnieć. z cytologii nie ma tam w zasadzie dużo informacji, te standardowe co są również w innych źródłach z histologii też raczej standard, z genetyki też bez rewelacji, tyle, że genetyki pierwotnie uczyłam się z operonu i ją zrozumiałam raz a dobrze i z WSiPu nawet dokładnie nie czytałam genetyka w PWN jest najlepsza chyba

[promyczek14175]

Metabolizm jest w 2 części pierwszego tomu. Zastanawia mnie, czemu ten wsip ma tak dużą objętość

[szska]

Zdecydowanie polecam Trening przed maturą B. Bukały.
To prawda że książki nieco wybiegają poza program (zwłaszcza metabolizm i fizjologia człowieka) ale jeśli ma się głowę na karku to odpowiednio się z tych książek skorzysta. Świetne zadania które uczą MYŚLENIA biologicznego a nie tylko kucia. Po nauce z tych książek o wiele łatwiej jest poruszać się po całym materiale z biologii i łączyć fakty, co obecnie na maturze jest bardzo przydatne, mało jest pytań na wiedzę a większość na umiejętność logicznego myślenia i łączenia całej wiedzy w całość.
Miałam nieziemską mękę z p. Bukałą przez ten rok ale było warto

[dan_94]

Książki Bukały są jak najbardziej godne polecenia, bo tak jak wcześniej wspomniano uczą biologicznego myślenia. Jeżeli jednak ktoś woli coś mniej obszernego, co można wziąć ze sobą zawsze i wszędzie to polecam repetytorium z biologii wszpwn. Jest ono zdecydowanie lepsze od vademecum operonu

[promyczek14175]

mam vademecum pwn, wydaje się dość okrojone, ale mimo to wszystko raczej jest

[szyszaczek]

Jestem tegoroczna, oczekujaca na wyniki, maturzystka i mam mnostwo ksiazek z ktorych sie przygotowywalam. Jesli chodzi o biologie to polecam albo wisniewskiego albo hosera-to prawie to samo, jesli chodzi o trescilti, co wazniejsze schematy i rysunki, poza tym vademecum operonultz niego korzystalam tylko w ostatniej chwili, do powtorki i fantastyczne ksiazki barbary bukaly, z serii trening przed matura- bardzo obszerna, bogata tresc, czasem nawet za duzo, i zadania-zupelnie nowe, tworcze i uczace myslenia, co jest wazne przy obecnych maturach. Jesli chodzi o inn materialy to jeszcze zbior medyka albo witowskiego-ale nie oba bo to prawie przedruki. To wg mnie najwazniejsze pozycje, niezbedne maturzyscie.

[promyczek14175]

Persona chyba lepszy z tych zbiorów

[szyszaczek]

Ja preferuje persone, ma fajne zadania, z biologii witowski ma wiele wydumanych zadan, nie przystajacych do szkolnego materialu. Jesli chodzi o chemie to korzystalam z pazdro i persony, ale wiem ze wiele osob woli witowskiego bo ma miejse na rozwiazania-tutaj juz jak kto woli-ja rozwiazywalam wszystko w duzym zeszycie wiec mialam duzo latwiej przy nauce i powtorkach-ladnie i przejrzyscie

[promyczek14175]

szyszaczek, zgadzam się. Pisać po książce to profanacja

[promyczek14175]

Mam sławetny wsip. Jakoś dziwnie napisany