Po jakim czasie nieukrwiona komórka umiera - co dalej?

Cytologia, inaczej biologia komórki - nauka o budowie wewnętrznej i funkcji podstawowej jednostki budulcowej organizmów żywych jaką jest komórka.
Pascalt
Posty: 17
Rejestracja: 24 paź 2011, o 21:12

Po jakim czasie nieukrwiona komórka umiera - co dalej?

Post autor: Pascalt »

Witam,
od jakiegoś czasu zastanawiam się nad taką sprawą (myślę, że pytanie najbardziej pasuje do tego działu):
Mianowicie gdzieś przeczytałem, że w medycynie stosuje się obrzezanie poprzez odcięcie dopływu krwi do napletka (podobno po pewnym czasie napletek po prostu usycha i odpada) - lekarze stosują do tego celu specjalne szczypce", które zaciskają i delikwent chodzi z takimi szczypcami przez jakiś czas.
Ciekawi mnie ta sprawa ze względu na to, że jestem obrzezany, jednak zostałem obrzezany metodą tradycyjną (napletek mi wycięto, było szycie).
Ciekaw jestem po jakim czasie taki nieukrwiony napletek obumiera (mimo przywróceniu ukrwienia i tak uschnie i w jaki sposób przebiega to z punktu widzenia technicznego). Generalnie po jakim czasie nieukrwiona tkanka obumiera i usycha? - czy jest to proces bolesny?
Czy jest to podobnie jak np. przy zablokowaniu ukrwienia w palcu - po ok 2 godzinach? Dlaczego w takim razie palec nie uschnie i nie odpadnie, a może odpadnie?
Proszę o pomoc, pozdrawiam.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość