Rekrutacja na woj-lek, krok po kroku
-
- Posty: 315
- Rejestracja: 1 lip 2011, o 13:29
Re: Rekrutacja na woj-lek, krok po kroku
pWlbbb, sugerujesz, że w tym roku jeszcze bardziej spadnie próg? Nie wydaje mi się.
A propos limitu miejsc. Z tego co mi wiadomo, to w tym roku wynosi 60 a nie 70. Coś się zmieniło? Gdzie się o tym dowiedziałeś?
A propos pracy w wojsku. Hmm, rzeczywiście trzeba liczyć się z jakże specyficznym wojskowym środowiskiem troszkę różniącym się od cywilnego.
Jednakże, majkel69, co sugerujesz pisząc o różnicach w realiach pracy pomiędzy wojskiem a cywilem?
Zarówno w wojsku, jak i w cywilu nie jest prosto. Specjalizację w cywilu też się nie robi od zaraz". Też jest pod górkę.
Na praktykach czy stażach też nie zawsze jest tak kolorowo jakby się chciało.
Plusy wojska:
- zapewniona praca ( ale w cywilu też tak jest )
- żołd
- opłacony akademik
- zapewnione wyżywienie
- podobno różnego rodzaju refundacje.
- możliwość przejścia na wcześniejszą emeryturę. // pyt. czy to się nie zmieni w najbliższym czasie.
Minusy:
- krótsze wakacje o miesiąc ( wyjazd na poligon ). Ale to już studia, a nie lata szkolne. Coś za coś. Kierunek lekarski sam w sobie ma takie uroki w postaci wakacyjnych praktyk.
Zatem jako taka równowaga jest zachowana.
- Po studiach nie wiadomo do jakiej JW wyślą danego żołnierza.
W dużej mierze właśnie to ma znaczenie przy robieniu specjalizacji.
- małe ograniczenie swobód. Ale nie wiem czy to jest tak bardzo odczuwalne i jednocześnie uciążliwe.
To tyle, co na obecny czas przyszło mi do głowy.
Pozdrawiam!
PS. majkel69, czemu dla Ciebie był prosty wybór? Oczywiście, jeśli mogę spytać.
A propos limitu miejsc. Z tego co mi wiadomo, to w tym roku wynosi 60 a nie 70. Coś się zmieniło? Gdzie się o tym dowiedziałeś?
A propos pracy w wojsku. Hmm, rzeczywiście trzeba liczyć się z jakże specyficznym wojskowym środowiskiem troszkę różniącym się od cywilnego.
Jednakże, majkel69, co sugerujesz pisząc o różnicach w realiach pracy pomiędzy wojskiem a cywilem?
Zarówno w wojsku, jak i w cywilu nie jest prosto. Specjalizację w cywilu też się nie robi od zaraz". Też jest pod górkę.
Na praktykach czy stażach też nie zawsze jest tak kolorowo jakby się chciało.
Plusy wojska:
- zapewniona praca ( ale w cywilu też tak jest )
- żołd
- opłacony akademik
- zapewnione wyżywienie
- podobno różnego rodzaju refundacje.
- możliwość przejścia na wcześniejszą emeryturę. // pyt. czy to się nie zmieni w najbliższym czasie.
Minusy:
- krótsze wakacje o miesiąc ( wyjazd na poligon ). Ale to już studia, a nie lata szkolne. Coś za coś. Kierunek lekarski sam w sobie ma takie uroki w postaci wakacyjnych praktyk.
Zatem jako taka równowaga jest zachowana.
- Po studiach nie wiadomo do jakiej JW wyślą danego żołnierza.
W dużej mierze właśnie to ma znaczenie przy robieniu specjalizacji.
- małe ograniczenie swobód. Ale nie wiem czy to jest tak bardzo odczuwalne i jednocześnie uciążliwe.
To tyle, co na obecny czas przyszło mi do głowy.
Pozdrawiam!
PS. majkel69, czemu dla Ciebie był prosty wybór? Oczywiście, jeśli mogę spytać.
Re: Rekrutacja na woj-lek, krok po kroku
Miejsc jest 70. Jeśli chodzi o realia to polecam przeczytać odpowiednie forum np. wamole. Co do minusow warto dodać, że w przypadku nie zdania roku jesteśmy wydaleni I zwracamy koszty (niemałe).
Składam tu papiery, ponieważ uważam to za jedną z ciekawszych dróg rozwoju. Istotne jest tu też, że nie traktuje medycyny jak jakieś mityczne zajęcie z przerośniętym patosem o którym marzą co niektórzy już od podstawówki. Dla mnie to jest zwykły zawód. Uważam, że wojsko zapewni mi trochę adrenaliny i zwyczajnie nie wpadnę w jakąś monotonię czego bym nie zniósł. Jak się dostanę to będę dążył do dołączenia do zespołu medevac.
Składam tu papiery, ponieważ uważam to za jedną z ciekawszych dróg rozwoju. Istotne jest tu też, że nie traktuje medycyny jak jakieś mityczne zajęcie z przerośniętym patosem o którym marzą co niektórzy już od podstawówki. Dla mnie to jest zwykły zawód. Uważam, że wojsko zapewni mi trochę adrenaliny i zwyczajnie nie wpadnę w jakąś monotonię czego bym nie zniósł. Jak się dostanę to będę dążył do dołączenia do zespołu medevac.
Re: Rekrutacja na woj-lek, krok po kroku
Mr_Sandman, miejsc jest na pewno 70, co mnie mocno zdziwiło w związku z planami oszczędnościowymi naszego państwa . Gdyby nie te problemy z robieniem specjalizacji na pewno nie zastanawiałbym się nad wyborem wojska. Niestety dużo czytałem o tym, że zrobienie specjalizacji w wojsku , tym bardziej takich w których najwazniejsze są umiejętności manualne, które ćwiczy się w szpitalu jak np. chirurgia, ginekologia ( wszystkich zabiegowych).
Chyba że człowiek miałby tyle zaparcia, że siedziałby od 8 do 16 w jednostce , a potem na kolejnych parę godzin jechałby do szpitala. majek69, nie wiem czy wojsko jest w stanie zapewnic dużą dawkę adrenaliny. Ale na pewno ten kierunek jest zdecydowanie bardziej ciekawy od zwykłego kierunku lekarskiego ( ćwiczenia na poligonie , dodatkowe przedmioty wojskowe).
Chyba że człowiek miałby tyle zaparcia, że siedziałby od 8 do 16 w jednostce , a potem na kolejnych parę godzin jechałby do szpitala. majek69, nie wiem czy wojsko jest w stanie zapewnic dużą dawkę adrenaliny. Ale na pewno ten kierunek jest zdecydowanie bardziej ciekawy od zwykłego kierunku lekarskiego ( ćwiczenia na poligonie , dodatkowe przedmioty wojskowe).
Re: Rekrutacja na woj-lek, krok po kroku
Z tą adrenaliną to faktycznie może troche przesadziłem.
Ze specjalizacjami to nie jest tak, że wszystkie odbywa się w szpitalu?
Ze specjalizacjami to nie jest tak, że wszystkie odbywa się w szpitalu?
Re: Rekrutacja na woj-lek, krok po kroku
To prawda , ale z tymi zabiegowymi jest tak, że wszystko co najważniejsze wychodzi w praktyce I nie wszystkiego możesz nauczyć się z książek.
Re: Rekrutacja na woj-lek, krok po kroku
Hej, po miesiącu odkopuję wątek
Jak Wasze badania lekarskie i psychologiczne? Ja już jestem po, zdobyłem Z", choć trochę biegania po lekarzach było:) Swoją drogą zastanawiałem się, czy kogokolwiek odrzucili na komisji? Ja osobiście nie poznałem nikogo, kto szedłby na wojskowo-lekarski, dlatego nie mam porównania.
Zapewne głównym kryterium przyjęcia będzie wynik z matury, bo nie sądzę, żeby egzaminy sprawnościowe, z których trzeba zdobyć minimum sprawiły komuś trudności
Pozdrawiam i powodzenia!
Jak Wasze badania lekarskie i psychologiczne? Ja już jestem po, zdobyłem Z", choć trochę biegania po lekarzach było:) Swoją drogą zastanawiałem się, czy kogokolwiek odrzucili na komisji? Ja osobiście nie poznałem nikogo, kto szedłby na wojskowo-lekarski, dlatego nie mam porównania.
Zapewne głównym kryterium przyjęcia będzie wynik z matury, bo nie sądzę, żeby egzaminy sprawnościowe, z których trzeba zdobyć minimum sprawiły komuś trudności
Pozdrawiam i powodzenia!
Re: Rekrutacja na woj-lek, krok po kroku
Miałem 90% ze sprawnościowego a koles dostał sie co miał 30% OSZUŚCI i ZNAJOMOŚCI mial minimalnie lepiej mature napisaną
Ktoś sie moze orientuje jaki byl prog z odwolania, bo moje zostalo nieprzyjete
Ktoś sie moze orientuje jaki byl prog z odwolania, bo moje zostalo nieprzyjete
-
- Posty: 109
- Rejestracja: 1 lip 2012, o 22:59
Re: Rekrutacja na woj-lek, krok po kroku
A ile miałeś punktów? A z tą MONowską listą co roku są takie cyrki. Nie umieszczają list rankingowych, nie możesz nic sprawdzić, który jesteś na liście itp. Wkurzające, bo mogę sobie próbować za rok, ale co z tego jak znowu będą takie cyrki.Messjaszz pisze:Miałem 90% ze sprawnościowego a koles dostał sie co miał 30% OSZUŚCI i ZNAJOMOŚCI mial minimalnie lepiej mature napisaną
Ktoś sie moze orientuje jaki byl prog z odwolania, bo moje zostalo nieprzyjete
Re: Rekrutacja na woj-lek, krok po kroku
To chyba normalne, że wzięli gościa, który miał lepiej napisaną maturę, nie wiem co tu jest oszustwem Messjaszz:D
Cyrki, układy i korupcja jest, ale jasno powiedziane było, że bardziej liczy się matura, a nie egz. sprawnościowy. A co do list, to specjalnie je zatajają, żeby przekręty nie były widoczne, a zawsze będą mieć super wymówkę o specyfice kierunku wojskowego Ot, takie zderzenie z polską rzeczywistością
Cyrki, układy i korupcja jest, ale jasno powiedziane było, że bardziej liczy się matura, a nie egz. sprawnościowy. A co do list, to specjalnie je zatajają, żeby przekręty nie były widoczne, a zawsze będą mieć super wymówkę o specyfice kierunku wojskowego Ot, takie zderzenie z polską rzeczywistością
- Giardia Lamblia
- Posty: 3156
- Rejestracja: 26 cze 2012, o 20:19
Re: Rekrutacja na woj-lek, krok po kroku
Prawo o szkolnictwie wyższym
Art. 169 punkt 16
Art. 169 punkt 16
Tak więc ostateczna lista musi być na prośbę zainteresowanego udostępniona. Natomiast oni nie mają wcale obowiązku tego wrzucać gdziekolwiek z własnej woli, mogą (choć w sumie nie muszą) sobie wywiesić gdzieś na jakiejś ścianie/tablicy i tyle.Wyniki postępowania rekrutacyjnego są jawne.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 4 Odpowiedzi
- 10718 Odsłony
-
Ostatni post autor: Demolka
31 sie 2018, o 12:01
-
- 0 Odpowiedzi
- 16631 Odsłony
-
Ostatni post autor: fakeblueberry
16 kwie 2015, o 14:32
-
- 0 Odpowiedzi
- 7693 Odsłony
-
Ostatni post autor: wons
8 paź 2016, o 10:04
-
- 0 Odpowiedzi
- 2558 Odsłony
-
Ostatni post autor: Kim132
18 cze 2016, o 18:03
-
- 7 Odpowiedzi
- 11258 Odsłony
-
Ostatni post autor: Basia89
22 gru 2016, o 15:40
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 36 gości