Medycyna ratunkowa

[daisy_graves]

Jestem w stanie znaleźć o niej wiele informacji, przede wszystki to iż trwają 3 lata, są studiami licencjackimi, i a także jakie przedmioty muszę zdawać na maturze i na jakim poziomie.
Dlatego o to nie pytam.
Bardziej interesuje mnie czy te studia mają jakoby sens, co po nich mając tylko licencjat?

[Anex]

Jeżeli dobrze kojarze to ratownictwo medyczne to specjalność kierunku zdrowie publiczne, czyli że są 2 letnie studia uzupełniające po licencjacie.

[speranza3]

generalnie wygląda to tak:
- po ukończeniu studiów na kierunku Zdrowie Publiczne- ratownictwo medyczne (bo pewnie o te studia Ci chodzi) możesz być zatrudniony w pogotowiu lub inych jednostkach ratowniczych wchodząc w skład zespołu ratowniczego.
- według nowej ustawy o zintegrowanym ratownictwie będziesz mógł:

Art. 14.

Zakres czynności wykonywanych przez ratownika w ramach kwalifikowanej pierwszej pomocy obejmuje:
1) resuscytację krążeniowo-oddechową, bezprzyrządową i przyrządową, z podaniem tlenu oraz zastosowaniem według wskazań defibrylatora zautomatyzowanego
2) tamowanie krwotoków zewnętrznych i opatrywanie ran
3) unieruchamienie złamań i podejrzeń złamań kości oraz zwichnięć
4) ochronę przed wychłodzeniem lub przegrzaniem
5) prowadzenie wstępnego postępowania przeciwwstrząsowego poprzez właściwe ułożenie osób w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego, bierną podaż tlenu, ochronę termiczną osób w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego
6) stosowanie tlenoterapii biernej
7) ewakuację z miejsca zdarzenia osób w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego
wsparcie psychiczne osób w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego
9) prowadzenie wstępnej segregacji medycznej w rozumieniu art. 41 ust.2.

tak wygląda to teoretycznie

praktycznie:
-podlegasz lekarzowi lub pielęgniarce
- nie możesz wykonywać wielu czynności pomimo tego, że jesteś do tego przygotowany, przeszkolony ponieważ jesteś tylko ratownikiem ( i to licencjonowanym- troszkę łatwiej mają ci z magistrem zdrowia publicznego i zrobionymi wszystkimi kursami)
- pełnisz głównie funkcje sanitariusza
- jesteś często upokarzany bo ci ratownicy to myśą, że są niewiadomo kim a są niedouczeni
- cięzko pracujesz za niewielkie pieniądze
- musisz wykonywać czasem beznadziejne polecenia pana doktora, pani doktor, która sama nie zawsze wie co robić


To taka bardziej czarna wizja zawodu.

Prywatnie mówiąc- polecam ratownictwo
dlaczego?
to zawód dla tych, którzy to kochają
lubią pomagać innym
lubią prace w ruchu, nie znoszą nudy
są wytrzymali i psychicznie i fizycznie
no i są szanse na poprawę tej chorej sytuacji

Jeśli nie jesteś pewien wstąp do jakiejś organizacji, stowarzyszenia (MSM, PCK itp)które zajmuje się pierwszą pomocą przedmedyczną
dużo się dowiesz na temat zawodu obcując z prawdziwymi ratownikami, lekarzami
i nauczysz wykorzystywania podstaw (czyli tego co uczą na kursach 1 pomocy ) w praktyce


Jeśli w mojej wypowiedzi znajdują się jakieś błędy- przepraszam.

[Natalia:)]

Czy moze ktos wie, jak wygladaja testy sprawnosciowe z plywania na ratownictwo medyczne Czy trzeba przeplynac jakas konkretna dlugosc basenu w okreslonym czasie Chyba, ze te testy to tylko wymagania na AM w Poznaniu.

[speranza3]

Jeśli chodzi o UJ

Egzamin sprawności pływackiej:
Obejmuje przepłynięcie 100 m stylem dowolnym ze startu wysokiego (skok ze słupka na głowę lub nogi), po którym należy przepłynąć 10 m pod lustrem wody.
Mężczyźni:

powyżej 2 min. – 0 pkt.(egzamin niezdany)
1.50 – 1.59 – 1 pkt.
1.40 – 1.49 – 2 pkt.
1.30 – 1.39 – 3 pkt.
1.20 – 1.29 – 4 pkt.
1.15 – 1.19 – 5 pkt.
poniżej 1.15 – 6 pkt.

Kobiety

powyżej 3 min – 0 pkt. (egzamin niezdany)
2.50 – 2.59 – 1 pkt.
2.40 – 2.49 – 2 pkt.
2.30 – 2.39 – 3 pkt.
2.20 – 2.29 – 4 pkt.
2.10 – 2.19 – 5 pkt.
poniżej 2.10 – 6 pkt.

A z tego co pamiętam na Śląskiej AM trzeba było przepłynąć 50 m w czasie krótszym od 60sek czym szybciej tym lepiej


To są dane z zeszłych lat.

Jakie są wytyczne w Poznaniu to niestety nie wiem, ale bardzo różnić się nie mogą.
Zazwyczaj ponoć na UJ jest najtrudniej więc jeśli z tym dasz sobie rade to i na AM Poznań się dostaniesz.

Swoją drogą mam złe wspomnienia jeśli chopdzi o studentów AM Poznań
miałam okazje popracować z nimi troszkę na Lednicy zeszłorocznej na jednym punkcie.
ale ten temat, nie tego dotyczy

[lukaszz]

a ja własnie nie wiem jak jest z tymi przedmiotami.co i na jakim poziomie pasuje zdać

[speranza3]

Jeśli o to chodzi to za wiele Ci nie pomogę
Bo szczerze mówiąc sama mam z tym problem.
Na deklaracji wpisałam polski, angielski i biologię na poziomie rozszerzonym
Wprawdzie angielski najprawdopodobniej zmienię na podstawę, ale nie to jest ważne
Co z biologią?
Chcę iść na Śląską Akademię Medyczną (wydział w Bytomiu)
i kompletnie nie wiem co zrobić
Pisze tam, że trzeba zadwać biologię podstawową + sprawnościówka (100pkt)
a do punktów z matury jest przelicznik:
1 punkt na maturze = 15 % (punktów w rankingu)
2 punkty na maturze = 28 % (punktów w rankingu)
3 punkty na maturze = 43 % (punktów w rankingu)
4 punkty na maturze = 57 % (punktów w rankingu)
5 punktów na maturze = 72 % (punktów w rankingu)
6 punktów na maturze = 86 % (punktów w rankingu)
7 punktów na maturze = 100 % (punktów w rankingu).

i naprawdę nic z tego nie rozumiem

[nati797]

Hej chciałabym studiować rat. med. ale nie mam pojęcia które studia wybrać I czym różnią się studia zawodowe od normalnych:/ Pomóżcie:)))))))

[doktor]

generalnie studia z ratownictwa medycznego nie różnią się zasadniczo od innych , z tym że po studiach doktor wychodzi z karetki do pijaka w rękawiczkach i ze stetoskopem na szyi nie dotykając go czasamipalcyma a ratownik/ratowniczka musi go umyć, czasmi zniesć razem z kierowcą 100 Kg żywej masy z 3 piętra tam gdzie nie ma windy, założyć wkłucia, a na koniec dnia obowiązek to mycie karetki(wszy, pchły, krew, wymiociny ,czasmi kał, nieprzyjemna woń - głównie Royal, poza tym gnijące odleżyny izabrudzone pieluchomajtki, lub też bezpośrednieobsranie").
Acha no i zapomniałem o najważniejszym kierowca i lekarz siedzą zimą z przodu Merca Sprintera/Vito w ogrzewanej kabinie, natomiast ratownik telepie się na wybojach ( i z zimna) z tyłu w nieprzystosowanej do przewozu pacjenta budzie.
Pomijam juz zarobki ratowników (nawet tych co jeżdżą na 1-ego- po licencjacie czy magisterce), bo budzą one zniechęcenie.
reasumując w polskim systemie służby zdrowia ratownik medyczny jest albo fizolem albo (gdy jeździ jako pierwszy) przewoźnikiem z medycyną mało ma to wspólnego

[Padre Morf]

czasmi zniesć razem z kierowcą 100 Kg żywej masy z 3 piętra tam gdzie nie ma windy

kobieta może podnieść max 20kg. Dlatego zazwyczaj w karetce po prostu jej nie ma - wydajniej jest zatrudnić faceta.

Panie pracują na SORze - wożą hipochondryczne staruszki na rentgen i latają z krwią do laboratorium.

Nati - idź na pielęgniarstwo - lepsze perspektywy, a po zrobieniu dodatkowego papierka robisz to co ratmed.

[Pani_Med.]

Na maturze to biologie i chemie na rozszerzeniu.
A fizyke to podobno można podstawy,prawda to?
Bo czytałam, że na rozszerzeniu też. A inni mówia, że podstawy wystarczą.