mam 25-35 lat, wybieram się na lek=pogaduchy starszaków 2012

[Frankly_speaking]

Polsce jednak nadal panują te stereotypy, że za późno, że nie warto itepe.

Tego nie powiedziałam nigdy

[Frankly_speaking]

Mam na mysli, że jesli podejmą trud dostania sie na ten kierunek, znaczy że maja rozwiązanie utrzymania się przez okres studiów i specjalizacji za 2300 plnów.

Nie chcę tu zaczynać kolejnej bezowocnej dyskusji z cyklu, kto ma dużo kto ma ma mało, ale powiem tylko, że z mojego rozeznania rynku ( i płac) w różnych zawodach wynika, że rezydenci zarabiają całkiem nieźle, w porównaniu do tego, co dostają ich rówieśnicy w innych zawodach, więc na specjalizacji utrzymasz się bez problemu

Sorry, że rozbiłam na dwa posty, nie umiem skleić dwóch cytatów w jednym O_o

[stemcell]

Polsce jednak nadal panują te stereotypy, że za późno, że nie warto itepe.

Tego nie powiedziałam nigdy

Wiem wiem Chodzi mi bardziej o ogólne postrzeganie i pewnie mam trochę na względzie moje bliskie środowisko - rodzine itp.

[jarauto]

Nie chcę tu zaczynać kolejnej bezowocnej dyskusji z cyklu, kto ma dużo kto ma ma mało

NIC nie zmienia to w kwesti, że wybierając się na lek w tematowym wieku, kwestie finansowe mamy dobrze zaplanowane.

[Frankly_speaking]

NIC nie zmienia to w kwesti, że wybierając się na lek w tematowym wieku, kwestie finansowe mamy dobrze zaplanowane.

Nie zrozum mnie źle, ja nie morduję tego tematu dla zasady. Sama myślałam kiedyś o takim ruchu ale jak sobie policzyłam różne rzeczy, to mi się to wszystko po prostu nie opłacało. Nie chodziło tylko o kasę,ale w dużym stopniu również. Dlatego jestem ciekawa jakie Wy macie rozwiązania.

[jarauto]

Nie zrozum mnie źle, ja nie morduję tego tematu dla zasady. Sama myślałam kiedyś o takim ruchu ale jak sobie policzyłam różne rzeczy, to mi się to wszystko po prostu nie opłacało.

Bo lek to nie kasa i liczenie". Lek to sposób na życie

[izzy869]

Witam
mam pytanie:czy są wśród was jakieś starszaki- tegoroczni poprawiający maturę z Lublina lub okolic?
proponuję aby się spotkać w celu wspólnej nauki i wymiany poglądów.
proszę o kontakt jeżeli są zainteresowani
pozdrawiam
Izabela

[Frankly_speaking]

Bo lek to nie kasa i liczenie". Lek to sposób na życie

Kurcze, zazdroszczę Ci tego podejścia . Będziesz kiedyś dobrym lekarzem

Btw, daj znać w okolicach lipca jak Ci poszły egzaminy. Ja 3mam kciuki za Was wszystkich

[freeone12]

ja mam 25lat wybieram sie na lek-dent [at] UJ, najbardziej w sumie to obawiam sie tego ze ciezko bedzie mi znalesc dziewczyne ktora bedzie chciala byc z facetem ktory nie pracuje do 30stki

co do ubezpieczenia, chyba status studenta ma sie do 26 roku zycia, i uczelnia nie moze Cie ubezpieczyć, jezeli cos poknocilem to poprawcie mnie

[dzikus]

Co do kwestii finansowych to zgadzam sie z jarauto, na pewno maja zaplanowane. Zreszta do tego czasu jak ktos ma przerwe w nauce to pracuje i moze odlozyc kase przynajmniej na polowe studiow, a jak zabraknie to dziekanke wziasc i przez rok odlozyc ponownie.

[Frankly_speaking]

co do ubezpieczenia, chyba status studenta ma sie do 26 roku zycia, i uczelnia nie moze Cie ubezpieczyć, jezeli cos poknocilem to poprawcie mnie

Do 26 roku życia możesz pozostawać przy ubezpieczeniu jednego z rodziców, wtedy nie ubezpiecza Cię uczelnia tylko rodzic.Po tym czasie możesz być ubezpieczony przez uczelnię, ale nie znam szczegółów, bo nigdy nie korzystałam. Poza tym istnieje również ubezpieczenie dobrowolne, warto o tym wiedzieć na wypadek wszelki

[freeone12]

chodz sam jestem w podobnej sytuacji jak wy, to jednak podziwiam tych ktorzy sa odemnie starsi i jeszcze ida na lekarski zwykły .

[DENTIST]

freeone 12 a ile masz lat,że mówisz że podziwiasz starszych od ciebie chcących próbować dostać się na lek Ja mam 28 lat i próbuję dalej - choć mam nadzieję że będzie to ostatni raz to jednak myślę że jednak warto nawet jak by się teraz tfu tfu nie udało:) Pozdrawiam