wciąż się waham - co po biolchemie
wciąż się waham - co po biolchemie
Przejrzałam już dziesiątki wątków z cyklu co po biolchemie jednak każdy z nich kończy się dobrą radą byle nie TE studia! po TYM kierunku nie ma żadnej pracy! nieważne o jaki kierunek chodzi.
Bardzo lubię biologię, chemię lubię, ale trochę mniej mnie pasjonuje. Fizyka dopiero parę miesięcy temu wydała mi się ciekawa i ludzka, wystarczy zrozumieć.
Na maturze zdaję biologię, chemię, angielski na rozszerzeniu i fizykę na podstawie.
Na stomatologię nie mam co liczyć (choć zawsze wszyscy twierdzili, że taka mądra i ambitna dziewczynka na pewno będzie panią doktor! i chyba nawet w to uwierzyłam w pewnym momencie!), jestem świadoma, że nie uzyskam wyniku ok.90%. Mieszkam na południu Polski, dlatego biorę pod uwagę głównie Wrocław i Kraków, ewentualnie Warszawę, choć nie wiem czy odległość mnie nie zabije.
Myślałam o AGH (ponoć ogromny plus u przyszłego pracodawcy, wysoki poziom, ludzkie podejście do studenta, innowacyjność), ale tam kierunki są typowo chemiczne.
Bardzo dobrze mówię po angielsku więc, jeśli będzie taka możliwość, chętnie wezmę udział w Erasmusie lub innej wymianie czy projekcie. Mam skończone różne kursy, które, jeżeli po studiach nie dostane pracy w zawodzie, będą deską ratunkową.
Myślę nad biotechnologią, technologią chemiczną, analityką medyczną, inż materiałową, ale także miałam pomysł by rzucić się na głęboką wodę czyli energetykę.
Czy jakiś student/studentka mógłby mi rozjaśnić co i jak, na co warto, co tylko ładnie brzmi.? Obawiam się, że popełnię największy błąd w swoim życiu tylko dlatego, że zbyt optymistycznie podejdę do tematu!
Bardzo lubię biologię, chemię lubię, ale trochę mniej mnie pasjonuje. Fizyka dopiero parę miesięcy temu wydała mi się ciekawa i ludzka, wystarczy zrozumieć.
Na maturze zdaję biologię, chemię, angielski na rozszerzeniu i fizykę na podstawie.
Na stomatologię nie mam co liczyć (choć zawsze wszyscy twierdzili, że taka mądra i ambitna dziewczynka na pewno będzie panią doktor! i chyba nawet w to uwierzyłam w pewnym momencie!), jestem świadoma, że nie uzyskam wyniku ok.90%. Mieszkam na południu Polski, dlatego biorę pod uwagę głównie Wrocław i Kraków, ewentualnie Warszawę, choć nie wiem czy odległość mnie nie zabije.
Myślałam o AGH (ponoć ogromny plus u przyszłego pracodawcy, wysoki poziom, ludzkie podejście do studenta, innowacyjność), ale tam kierunki są typowo chemiczne.
Bardzo dobrze mówię po angielsku więc, jeśli będzie taka możliwość, chętnie wezmę udział w Erasmusie lub innej wymianie czy projekcie. Mam skończone różne kursy, które, jeżeli po studiach nie dostane pracy w zawodzie, będą deską ratunkową.
Myślę nad biotechnologią, technologią chemiczną, analityką medyczną, inż materiałową, ale także miałam pomysł by rzucić się na głęboką wodę czyli energetykę.
Czy jakiś student/studentka mógłby mi rozjaśnić co i jak, na co warto, co tylko ładnie brzmi.? Obawiam się, że popełnię największy błąd w swoim życiu tylko dlatego, że zbyt optymistycznie podejdę do tematu!
Re: wciąż się waham - co po biolchemie
Na stomatologię nie trzeba po 90, tylko po 80 (tegoroczny próg: 163)
Biotechnologia, tech. chemiczna. Kierunek troszeczkę mało robotny tak mi się zdaje - szanse pracy skrajnie średnie. Kolega bardzo sobie chwalił wiertnictwo naftowe i gazownictwo np. (ale to bardziej związane z geografią), tam z pracą nie ma żadnych problemów, rynek przyjmuje każdą ilość
Biotechnologia, tech. chemiczna. Kierunek troszeczkę mało robotny tak mi się zdaje - szanse pracy skrajnie średnie. Kolega bardzo sobie chwalił wiertnictwo naftowe i gazownictwo np. (ale to bardziej związane z geografią), tam z pracą nie ma żadnych problemów, rynek przyjmuje każdą ilość
Re: wciąż się waham - co po biolchemie
No dobrze, a po takim wiertnictwie gazownictwie, co się właściwie robi?
Biotechnologia, nie, technologia chemiczna nie, nic tylko pójść na filologię!
Mam świadomość ilu jest bezrobotnych, ale. na cóż ja mam w takim razie iść?
Biotechnologia, nie, technologia chemiczna nie, nic tylko pójść na filologię!
Mam świadomość ilu jest bezrobotnych, ale. na cóż ja mam w takim razie iść?
Re: wciąż się waham - co po biolchemie
Jeżeli masz dobry pomysł na siebie i wiesz czego chcesz od życia to i po biologii osiągniesz sukces
Po wiertnictwie jedziesz np. na platformę wiertniczą na bałtyk albo inny pacyfik Ewentualnie możesz szukać gazu łupkowego gdzieś po Polsce. Na 4 roku wszyscy mają już podpisane kontraktu na 3-4 koła miesięcznie
Ewentualnie możesz rozpocząć działalność gospodarczą i zamiast tracić czas na studia które i tak Ci nic nie dadzą - zacząć zarabiać
Po wiertnictwie jedziesz np. na platformę wiertniczą na bałtyk albo inny pacyfik Ewentualnie możesz szukać gazu łupkowego gdzieś po Polsce. Na 4 roku wszyscy mają już podpisane kontraktu na 3-4 koła miesięcznie
Ewentualnie możesz rozpocząć działalność gospodarczą i zamiast tracić czas na studia które i tak Ci nic nie dadzą - zacząć zarabiać
Re: wciąż się waham - co po biolchemie
. i wyjść za bogatego szejka. W sumie. Pomysł całkiem niezły!
Mimo wszystko, chyba jednak zostanę przy bardziej przyziemnych studiach. Może znajdzie się tu ktoś, kto przedstawi plusy i minusy kierunków związanych z biologią i chemią oraz perspektywy.
Tak szczerze mówiąc to. mam wrażenie, że nieważne na jakie studia pójdę, byle były inżynierskie, a co potem będzie to już kwestia, głównie, szczęścia. Tyle tylko, że skoro po niczym nie ma pracy, niech to chociaż będą CIEKAWE studia!
Mimo wszystko, chyba jednak zostanę przy bardziej przyziemnych studiach. Może znajdzie się tu ktoś, kto przedstawi plusy i minusy kierunków związanych z biologią i chemią oraz perspektywy.
Tak szczerze mówiąc to. mam wrażenie, że nieważne na jakie studia pójdę, byle były inżynierskie, a co potem będzie to już kwestia, głównie, szczęścia. Tyle tylko, że skoro po niczym nie ma pracy, niech to chociaż będą CIEKAWE studia!
Re: wciąż się waham - co po biolchemie
Górnictwo i geologia, gazownictwo itp AGH ma szeroką ofertę
Re: wciąż się waham - co po biolchemie
Jakoś trudno mi sobie wyobrazić siebie (dziewczynę) jako kogoś na tak zmaskulinizowanym kierunku, głównie fizycznym, a ja jestem tylko po skromnym biolchemie. Z resztą obawiam się, że dla dziewczyn, o ile nie mają typowo męskiego, ścisłego, technicznego umysłu pracy po tym za bardzo nie będzieLucyfer pisze:Górnictwo i geologia, gazownictwo itp AGH ma szeroką ofertę
Re: wciąż się waham - co po biolchemie
Praca przed komputerem to raczej jedna z tych, których sobie nie wyobrażam. Myślałam bardziej o pracy bezpośrednio z ludźmi lub w laboratorium. Komputery nigdy mnie nie pociągały, za wyjątkiem facebookaMesjasz pisze:Na inżynierii gazowniczej i naftowej można robić też specjalizacje, po których można pracować w biurze przed komputerem
Niedługo będą dni otwarte na AGH, pojedź, popytaj
Re: wciąż się waham - co po biolchemie
A jak u Ciebie stoi biologia i chemia skoro wątpisz w dobry wynik?
Re: wciąż się waham - co po biolchemie
Ciężko tak przewidywać
Oceny ocenami, a matura maturą, naprawdę nie wiem w jaki sposób mam to określić.
Oceny ocenami, a matura maturą, naprawdę nie wiem w jaki sposób mam to określić.
Re: wciąż się waham - co po biolchemie
Chodzi o to czy sama czujesz się przygotowana z tych przedmiotów?
Na podstawie przerabianych arkuszy też w jakiś sposób możesz to ocenić)
Na podstawie przerabianych arkuszy też w jakiś sposób możesz to ocenić)
Re: wciąż się waham - co po biolchemie
Czuję się względnie przygotowana (choć jestem z tych, co zawsze twierdzą, że przecież może być lepiej!), kończę dobrą szkołę, mam mega ambitną klasę. Ale co będzie, tego nie wie nikt
Re: wciąż się waham - co po biolchemie
Możesz uderzać w biotech i po studiach zmyć się za granicę.
Pani Buka
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 6 Odpowiedzi
- 9919 Odsłony
-
Ostatni post autor: lidia_ln
26 maja 2017, o 11:50
-
-
Jakie studia po biolchemie
autor: senat » 21 maja 2019, o 16:46 » w Przewodnik po uczelniach przyrodniczych - 3 Odpowiedzi
- 10237 Odsłony
-
Ostatni post autor: wera_77
14 maja 2020, o 11:02
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości