Matura 2019 - Forum maturzystów i kandydatów na studia. Nie wiesz jaki wybrać kierunek? Nie wiesz jak wygląda rekrutacja? Masz pytanie dotyczące toku studiów?
Niestety nie wiem jak wygląda sytuacja w Olsztynie i Łodzi, ale mam pytanko odnośnie Krakowa. Na stronie ERK zawarta jest taka informacja:
Wymogiem formalnym jest posiadanie wyniku maturalnego z biologii i chemii na poziomie rozszerzonym oraz matematyki co najmniej na poziomie podstawowym albo fizyki i astronomii na poziomie rozszerzonym.
Uwaga: przy obliczaniu wyniku przedmiotowego z matematyki nie stosuje się przelicznika dla poziomu podstawowego.
Czy to znaczy, że matematyka podstawowa jest tak samo liczona jak fizyka rozszerzona i matma rozszerzona? Brzmi trochę niewiarygodnie. Chciałam zadzwonić w tej sprawie, ale może ktoś ma pewność.
martys2202 pisze:Nah, to oznacza, że o ile przeliczają i honorują matme i fize rozszerzona, o tyle podstawy nieruszają i biorą dokładnie tyle, ile masz na maturze
Właśnie o to chodzi, że na lekarski CMUJ rozszerzenia nie są dodatkowo honorowane, są liczone po prostu x1, jeśli podstawy nie ruszają, to też mnożą x1, a nie jak w przypadku innych kierunków x0,5. Tak to zrozumiałam, ale nie jestem pewna.
Właśnie o to chodzi, że na lekarski CMUJ rozszerzenia nie są dodatkowo honorowane, są liczone po prostu x1, jeśli podstawy nie ruszają, to też mnożą x1, a nie jak w przypadku innych kierunków x0,5. Tak to zrozumiałam, ale nie jestem pewna.
Jesteś pewna Tak dokładnie jest. Matma P liczona jest tak samo jak Matma R i Fiza R. Czyli jaki wynik uzyskasz tyle dostaniesz punktów za ten przedmiot. Napiszesz Matmę P na 76% - masz 76 punktów, jeśli rozszerzoną na 80% masz 80 punktów.
martys2202, pierwszy rzut oka na wymagania i sama nie wiedziałam o co tu chodzi. Dla mnie to korzystna sytuacja i mam nadzieję, że tego nie zmienią, chociaż rozumiem, że takie kryteria mogą budzić kontrowersje. Colloportus pięknie dziękuje, czuje się uspokojona
Od kiedy wprowadzili tam podstawowa matmę to tak to wygląda, więc raczej nie zmienią. A jest tak po to, żeby właśnie ludzie z rozszerzoną fizą nie mięli przewagi nad osobami, które jej nie zdają. Bo nie po to wprowadzali podstawową matmę, żeby taka opcja była tylko na papierze, a żeby mieć szansę się dostać to i tak trzeba by mieć rozszerzenie z fizy.
tulipanka nie nie, źle odczytałaś moje intencje - jeśli Ci się uda to bardzo będę się cieszyć ) Sama mam fizykę rozszerzoną, co prawda nie napisaną jakoś rewelacyjnie bo na 65%, ale łatwiej mi było podejść do fizyki niż do matmy - pisałam maturę zanim wprowadzili matmę obowiązkową
Nie mniej jednak zastanawiam się, jak to będzie ze studentami 1 roku którym może powinąć się noga i odpadną - np. na PUMie mamy napisaną fizykę rozszerzoną, za rok wchodzi podstawa. Co wtedy ?
martys2202, to się pokręciło, bo wspominając o tych kontrowersjach miałam tylko na myśli , że to ciekawy przypadek na tle innych uczelni i sama byłam zaskoczona. Naprawdę to nie jest żadna aluzja w stronę osób zdających fiz. Jeśli tak wyglądało, to przepraszam
Tulipanka, no coś Ty :*
Ja myślałam, że to mój post wyglądał burżujsko
Wszystko jest ok, bedę się cieszyła z Twojego sukcesu, bo wiem jak ciężko dostać się na med