Matura z matematyki zamiast fizyki na medycynę ?

[tulipanka]

Dziękuję za takie miłe słowa, wspaniała z Was grupa wsparcia, jeśli tylko będę umiała służę radą i pomocą. Jak dobrze wszystko rozplanujemy i się zmobilizujemy, damy radę!

[smile22]

no jasne, że zależy. Ale zawsze się dąży by osiągnąć swój cel.

[martys2202]

Wzajemnie Pierwsze wrażenia z lek-dent napiszę w październiku )
Jakbyście kiedyś potrzebowały materiałów/ pomocy to również piszcie śmiało

[Wexer]

Żeby nie zakładać nowego wątku chciałem w tym zapytać, czy lepiej zdawać matematykę rozszerzoną czy fizykę na nowej maturze? Czy sytuacja się aż tak zmieniła, po czym są większe perspektywy i co łatwiej zdać?

[Lullaby15]

wszystko zależy gdzie chcesz się dostać Część uczelni zmieniła fizykę na matmę, ale część zostawiła po staremu

Ja osobiscie zdaję matmę

[Wexer]

Myślałem raczej o kierunkach medycznych np. lekarski, stomatologia itp. albo coś z laboratorium (chemia, biochemia, biotechnologia), tylko nie wiem, czy się tam nie zanudzę. Nie wyobrażam sobie godzin spędzonych w odosobnieniu nad probówkami. A mój plan B to zostać biologiem np. zoologiem albo bakteriologiem i wyjechać w świat badać zwierzęta, jeżeli coś takiego jest możliwe?

Z tego co wiem, to przy fizyce na lekarskim zostanie chyba tylko Warszawa w 2015/2016, a w 2014/2015 Warszawa i Kraków.

[Nitrogenium32]

Żeby nie zakładać nowego wątku chciałem w tym zapytać, czy lepiej zdawać matematykę rozszerzoną czy fizykę na nowej maturze? Czy sytuacja się aż tak zmieniła, po czym są większe perspektywy i co łatwiej zdać?

Wg mnie matematyka przydaje się w każdej dziedzinie, za to fizyka głównie właśnie może być pomocna na kierunkach medycznych i laboratoryjnych.

Powinieneś dokładnie sprawdzić, jakich przedmiotów rozszerzonych na maturze wymagają uczelnie, na które chcesz aplikować. Niektóre wymagają matematyki, niektóre wymagają fizyki, a zdarzają się nawet takie, które obydwu z nich nie wymagają.

Co łatwiej zdać? Wg mnie matematykę. Bądź co bądź wszyscy się uczą matematyki, a rozszerzenie to kwestia dołożenia sobie materiału i wyćwiczenia go w zadaniach. Natomiast fizyka to zupełnie inna bajka - nie jest przedmiotem takim jak język polski czy matematyka, że wszyscy się go uczą tak czy siak, przeto trzeba przerobić wszystko w całości - o dokładaniu nie ma co mówić.

[sassa]

Bez zbędnego rozpisywania się - wybierz matmę.
Matura z niej jest o wiele bardziej przewidywalna niż matura z fizyki, dzięki czemu latwiej jest wyciagnac wysoki wynik. I jak sam zauważyłeś większość uczelni liczy matmę a nie fizykę co daje większe pole manewru przy skladaniu podań na uczelnie

[annusza]

Ja też uważam, że zdecydowanie lepiej jest zdawać matematykę. Sama jestem beztalenciem fizycznym, natomiast z matematyką bardzo się zaprzyjaźniłam, więc może jest to dosyć subiektywna ocena. Aczkolwiek matematyka jest chyba po prostu ogólnie łatwiejsza. Ponadto matematyka otwiera Ci drzwi na całe mnóstwo uczelni i kierunków poza medycznymi, a z czasem okazuje się, że dobrze mieć jednak jakieś sensowne zabezpieczenie .

[Wexer]

Chyba zdecyduję się na matematykę, ale żal mi będzie trochę tej fizyki (mam ją na rozszerzeniu). Podobno ostatnio matura z matmy była trudniejsza i nie czuję żebym napisał ją na 100%. Najwyżej zaczekam i ją poprawię albo napiszę wtedy jedno i drugie. Dziękuję za pomoc

Annusza, a co myślisz o moim zabezpieczeniu jest możliwe do zrealizowania, czy raczej nie bardzo, jak to jest?
Czy np. żeby pracować w oceanarium ze zwierzętami trzeba być biologiem/zoologiem/ichtiologiem, czy wystarczy być wolontariuszem?

A co z badaniem zwierząt w ich naturalnym środowisku na zasadzie, że ktoś zleca mi obserwację lwów w ich naturalnym środowisku przez jakiś czas, po czym wracam z wynikami, zapiskami, zdjęciami jaki kierunek powinienem ukończyć? Muszę być zwykłym fotografem, czy teriologiem? Gubię się trochę w tym, bo do badania bakterii w gejzerach już chyba trzeba być bakteriologiem - to znaczy np. kierunek biologia ze specjalizacją bakteriologia?

Kto ewentualnie może mi dać zatrudnienie w tych zawodach i jest to praca stała, czy na zlecenie? Jak to wygląda w Polsce?

[annusza]

Nie wiem czemu do mnie kierujesz to pytanie, bo te sprawy to dla mnie totalna abstrakcja i nie mam o tym zielonego pojęcia . Jeśli ktoś miałby Ci pomóc tu na forum to najszybciej w dziale weterynarii lub innym specjalistycznym. Widzę, że masz bardzo ciekawe zainteresowania. Pozdrawiam!

Matury z matmy nikt nie każe zdawać na 100% .

[Argentum]

Jak się ma rozszerzona fizyka, do rozszerzonej matematyki, jednak nie w tym sensie, o jakim myślicie.D
Powiedzcie mi, czy znajomość podstawowej matematyki sprawi, że ogarnę rozszerzoną fizykę? Jaśniej: czy na rozszerzonej fizyce, nie wyskoczą mi jakieś całki i pochodne, ewentualnie liczenie jakiś skomplikowanych logarytmów i innych, za przeproszeniem, pierdół.

[DonaBasia]

Powiedzcie mi, czy znajomość podstawowej matematyki sprawi, że ogarnę rozszerzoną fizykę? Jaśniej: czy na rozszerzonej fizyce, nie wyskoczą mi jakieś całki i pochodne, ewentualnie liczenie jakiś skomplikowanych logarytmów i innych, za przeproszeniem, pierdół.

Spokojnie, matematyka na fizyce w liceum ogranicza się do podstaw Przydają się tylko wektory, trygonometria i czasem logarytmy. Na całki trafiłam tylko jako ciekawostkę.