Co mam robić dalej? Mały, zagubiony kotek.

Awatar użytkownika
zoo_
Posty: 2101
Rejestracja: 13 maja 2011, o 15:25

Re: Co mam robić dalej? Mały, zagubiony kotek.

Post autor: zoo_ »

Tak, oddanie zwierzaka do schroniska to nie jest taka łatwa i przyjemna sprawa - schronisko to nie hotel jak się niektórym ludziom wydaje, choróbska się przenoszą bardzo szybko a wiele zwierząt czeka tam latami. póki ktoś tam nie był to nie powinien nawet sobie wyrabiać opinii na temat schronisk.

Spróbuj jeszcze wyszukać w internecie jakiejś fundacji zwierzęcej lub kociej z Kielc, może ktoś będzie miał miejsce dla niego, chociaż również średnio to widzę (sezon po koceniu się kocic no i wakacje, więc wysyp kotów).

A może jednak rozważysz jeszcze zatrzymanie go? Albo popytaj wśród rodziny, znajomych?
Bebrave
Posty: 72
Rejestracja: 7 lip 2011, o 11:51

Re: Co mam robić dalej? Mały, zagubiony kotek.

Post autor: Bebrave »

KitiKatus, daj ogłoszenie na Gumtree albo na facebooku.
Dziwi mnie to, że ten kociak w ogóle jeszcze żyje.
Ja mam kotkę, której rodzeństwo ( 2 z 4) zdechło po 4 latach na FIV ( tak zwany koci HIV ) Monica, pierwsza kotka miała w ubiegłym roku 3 kociaki, jeden gdzieś mi powędrował. Jakoś się trzymają. Niestety jej siostra -Czarnula , okociła się i jej kociaki zmarły prawdopodobnie tez na FIV. W tym roku Monica ma 4 kociaki, wszystkie zdrowe. Niestety znowu Czarnula wydała dwójkę, która zdechła ( weterynarz powiedział, ze to leukopenia albo FIV ) Do tego starsze kociaki Monici też straciły swoje małe, przez te nieszczęsne wirusy. Czekam jeszcze aż ostatni zdechnie. Weterynarz załamuje ręce. Nic się s tym nie da zrobić : (
Ostatnio tata przywiózł mi z lecznicy dwa kociaki. Jakiś mężczyzna chciał je uśpić.Podrosły mi przez jedzonko i trzymają się nieźle !
Ogólnie u mnie połowa zwierząt jest przygarnięta, tata ma miękkie serce.
Awatar użytkownika
zoo_
Posty: 2101
Rejestracja: 13 maja 2011, o 15:25

Re: Co mam robić dalej? Mały, zagubiony kotek.

Post autor: zoo_ »

NightOwl, czemu nie wysterylizujesz kocic?
Bebrave
Posty: 72
Rejestracja: 7 lip 2011, o 11:51

Re: Co mam robić dalej? Mały, zagubiony kotek.

Post autor: Bebrave »

Na to jeszcze nigdy nie wpadłam, może warto, ale u mnie na gospodarce potrzebne są koty. A takie kociaki, podkarmione i utrzymane są idealne do łapania szczurów, mysz. Ciężko jest o dobrą kotkę w mojej okolicy i dużo kotów zdycha przez wirusy.
Kocury są zazwyczaj wędrowne.
Taka sterylizacja tak naprawdę nie gwarantuje, że starsze nie zachorują. No bo, robią TO A TO wystarcza by paść ofiarą FIV.
Bebrave
Posty: 72
Rejestracja: 7 lip 2011, o 11:51

Re: Co mam robić dalej? Mały, zagubiony kotek.

Post autor: Bebrave »

Poza tym jestem chyba jedyną osobą, która przejmuje się losem swoich podopiecznych. W wioskach obok, jak koty przeszkadzają to daje się je do wora i o drzewo lub na kilka minut z głazem do wody. Tak nauczono tych starych ludzi załatwiać zwierzęta. Nie dziw się, że nie dbam o kociaki tak jak typowa miastowa. Robię to co mogę. Te co są zdrowe, przydadzą się do roboty
KitiKatus
Posty: 10
Rejestracja: 22 lip 2012, o 20:48

Re: Co mam robić dalej? Mały, zagubiony kotek.

Post autor: KitiKatus »

Cóż, sytuacja nie wygląda najlepiej. Dzwoniąc do gminy spotkałem się z odmową, ale praktycznie rzecz biorąc to kociak został znaleziony w Kielcach. Powiedziałem że nieopodal mojego miejsca zamieszkania, z tym że mieszkam 1km od ul. Chabrowej. A kociak został znaleziony w tamtych rejonach, więc praktycznie w mieście. Tylko ze schronisko nie chce uwzględnić tej zmiany
Awatar użytkownika
zoo_
Posty: 2101
Rejestracja: 13 maja 2011, o 15:25

Re: Co mam robić dalej? Mały, zagubiony kotek.

Post autor: zoo_ »

NightOwl pisze: Taka sterylizacja tak naprawdę nie gwarantuje, że starsze nie zachorują. No bo, robią TO A TO wystarcza by paść ofiarą FIV.
(Poprawnie) wysterylizowana kotka nie ma rui, a więc nigdy nie pozwoli kocurowi na kopulację przez co unika zarażenia się wirusem.
Zwierzęta nie uprawiają seksu dla przyjemności

Poza tym nawet dla dobra kotki - ciąża i poród bardzo osłabia organizm, a sama jak napisałaś jest to koci AIDS, a więc powinno się cały czas dbać o odporność kota.

Wiem jak jest na wsi, co nie oznacza, że nie może być inaczej. Kot to kot bez względu na to gdzie żyje, zasługuje na taka samą opiekę
KitiKatus
Posty: 10
Rejestracja: 22 lip 2012, o 20:48

Re: Co mam robić dalej? Mały, zagubiony kotek.

Post autor: KitiKatus »

Trudno. Kotek zostanie uśpiony. Może jest to najlepsze wyjście? Nie będzie musiał znosić bólu związanego z zabiegami. Mimo wszystko jest mi go bardzo szkoda.
Awatar użytkownika
zoo_
Posty: 2101
Rejestracja: 13 maja 2011, o 15:25

Re: Co mam robić dalej? Mały, zagubiony kotek.

Post autor: zoo_ »

Pytałeś weterynarza o miejsce, znajomych, rodzinę?
KitiKatus
Posty: 10
Rejestracja: 22 lip 2012, o 20:48

Re: Co mam robić dalej? Mały, zagubiony kotek.

Post autor: KitiKatus »

Weterynarz bezradny, u rodziny też sie miejsca nie znajdzie, bo większość mieszka w blokach albo po prostu nie lubi kotów, a ze znajomych tych co mogliby sie zaopiekować większość ma koty.
Awatar użytkownika
zoo_
Posty: 2101
Rejestracja: 13 maja 2011, o 15:25

Re: Co mam robić dalej? Mały, zagubiony kotek.

Post autor: zoo_ »

Blok to nie przeszkoda (sama od zawsze mieszkam w bloku i przewinęło się . DUŻO zwierząt), a dodatkowy kot do już posiadanego to sama frajda, miałby się z kim ten starszy, jak i młodszy bawić
LynxCoon
Posty: 14
Rejestracja: 28 lip 2011, o 14:22

Re: Co mam robić dalej? Mały, zagubiony kotek.

Post autor: LynxCoon »

Bebrave pisze:Monica, pierwsza kotka miała w ubiegłym roku 3 kociaki, jeden gdzieś mi powędrował. Jakoś się trzymają. Niestety jej siostra -Czarnula , okociła się i jej kociaki zmarły prawdopodobnie tez na FIV. W tym roku Monica ma 4 kociaki, wszystkie zdrowe. Niestety znowu Czarnula wydała dwójkę, która zdechła ( weterynarz powiedział, ze to leukopenia albo FIV ) Do tego starsze kociaki Monici też straciły swoje małe, przez te nieszczęsne wirusy. Czekam jeszcze aż ostatni zdechnie. Weterynarz załamuje ręce. Nic się s tym nie da zrobić : (
Dlaczego nie wykastrujesz kotek?
Kontar221
Posty: 9
Rejestracja: 23 maja 2013, o 20:05

Re: Co mam robić dalej? Mały, zagubiony kotek.

Post autor: Kontar221 »

Ja bym już dawno wykastrowała kotki

Moderator: Zabrania się umieszczanie przekazów reklamowych bez zgody administracji
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość