Petycja o niezabijaniu myszek

Problemy zoologii w tym anatomii, fizjologii, morfologii, embriologii, cytologii, również zwierząt domowych
Natalia
Posty: 60
Rejestracja: 30 wrz 2000, o 01:00

Petycja o niezabijaniu myszek

Post autor: Natalia »

Zwracam się do was z ogromną prośbą.Otóż zbieram podpisy do petycji z pomocą paru innych osóbchcę napisać petycję w sprawie niezabijania myszy na wsiach(i nie tylko).Widziałam,jak one cierpiały,widziałam ich powyginane ciałka od trutek i pułapek.Wiem,możecie tego nie zrozumieć,jak na wielu innych forach.Ale mam wielką nadzieję,że ktoś poda swoję imię,nazwisko i adres.Będą one wysyłane razem z petycją do stowarzyszenia Empatia.
Awatar użytkownika
Guru
Posty: 1025
Rejestracja: 30 wrz 2000, o 01:00

Re: Petycja o niezabijaniu myszek

Post autor: Guru »

Empatia sie zajmuje myszami? co to sie porobilo.
Awatar użytkownika
Guru
Posty: 1025
Rejestracja: 30 wrz 2000, o 01:00

Re: Petycja o niezabijaniu myszek

Post autor: Guru »

czy to na serio? :] czy ktos chce sprowokowac kolejna ostra dyskusje.
Natalia
Posty: 60
Rejestracja: 30 wrz 2000, o 01:00

Re: Petycja o niezabijaniu myszek

Post autor: Natalia »

guru - empatia przyjmie moją petycję,i to jest na serio !
Awatar użytkownika
Guru
Posty: 1025
Rejestracja: 30 wrz 2000, o 01:00

Re: Petycja o niezabijaniu myszek

Post autor: Guru »

wiesz ze to nie ma sensu.i nic to nie da.
Natalia
Posty: 60
Rejestracja: 30 wrz 2000, o 01:00

Re: Petycja o niezabijaniu myszek

Post autor: Natalia »

Zobaczymy . g:)
Gość

myszy polne

Post autor: Gość »

Myszy polne są szkodnikami. NaleŻy je tępić w kaŻdy dostępny sposób. A Tobie proponuję wizytę u szkolnego pedagoga.
Laura
Posty: 177
Rejestracja: 30 wrz 2000, o 01:00

Myszy

Post autor: Laura »

Zastanów się racjonalnie: co da Twoja petycja? Potrafie zrozumieć, że ktoś jest wielbicielem myszy, jednak - mimo wszystko - mam wrażenie, że jest więcej ich przeciwników niż zwolenników. Nie mam żadnychale do ludzi, którzy hodują myszy, trzymają w klatkach w swoich mieszkaniach i szczerze je uwielbiają. Są jednak też tacy - i wydaje mi się, że w większości - którzy (dość oględnie mówiąc) za tymi gryzoniami nie przepadają. Wynika to m.in. z tego, że myszy są szkodnikami upraw. Wydaje mi się, że ich racje powinno się postawić na pierwszym miejscu! Pozdrawiam!
JaQb
Posty: 45
Rejestracja: 30 wrz 2000, o 01:00

Re: Petycja o niezabijaniu myszek

Post autor: JaQb »

ja też myśle, ze można oczywiście sobie hodowac myszke w domu w klatce, ale żeby pisać petycje o ochrone( chyba ochrone), która nic nie da, nikt nie wejdzie do domu nikomu i nie będzię sprawdzał czy ma pułapki na myszy czy nie, zresztą jakie w tedy środki mieli by ludzie podjąc żeby bronić się przed gryzoniami?
speedrw
Posty: 104
Rejestracja: 23 lip 2005, o 01:00

Re: Petycja o niezabijaniu myszek

Post autor: speedrw »

Ja uważam, że ta petycja jest trochę bez sensu - co ona da? Ludzie raczej wszystkich myszy na świecie nie wybiją, więc o co się martwić?
Laura
Posty: 177
Rejestracja: 30 wrz 2000, o 01:00

myszy

Post autor: Laura »

Powiedzmy sobie szczerze - ludzie, którzy unicestwiają (żeby nie powiedzieć - uśmiercają) te stworzenia robią to, ponieważ mają ku temu swoje powody. Podejrzewam, że nie zniechęci ich do tego petycja, ani nawet zakaz.
Laura
Posty: 177
Rejestracja: 30 wrz 2000, o 01:00

myszy

Post autor: Laura »

A z drugiej strony - co dobrego przyniesie nadmierny przyrost naturalny myszy ( i innych gryzoni - także hodowanych)

Chyba tylko ich plagę i choroby.
JaQb
Posty: 45
Rejestracja: 30 wrz 2000, o 01:00

Re: myszy

Post autor: JaQb »

Laura pisze:A z drugiej strony - co dobrego przyniesie nadmierny przyrost naturalny myszy ( i innych gryzoni - także hodowanych)

Chyba tylko ich plagę i choroby.
o toz to!
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość