Matura rozszerzona - mam jakieś szanse?

Rozmowy na temat matury z biologii. odpowiedzi na trudne pytania, rozwiązywanie zadań, arkusze maturalne z biologii
maturzystkass
Posty: 74
Rejestracja: 6 wrz 2012, o 10:51

Matura rozszerzona - mam jakieś szanse?

Post autor: maturzystkass »

Hej Jestem nowa , konto założyłam na potrzeby napisania tego wątku , bardzo prosze Was o pomoc.

Jestem maturzystką 2012 , matura poszła mi świetnie , chociaż bylam na profilu humanistycznym zawsze marzyla mi się medycyna, która przekreśla fakt ze kompletnie nie umiem chemii i fizyki. Alternatywą dla tego kierunku jest dla mnie fizjoterapia , w Krakowie na UJ wymagana jest na nią tylko matura z biologii.

Mature z biologii zdawałam na poziomie podstawowym, niestety nauka do innych przedmiotow ktore musialam zdać nie pozwolila mi sie targnąć na rozszerzenie , dostałam się na kierunek Biologia na UJ, jednak to kompletnie nie dla mnie więc postanowilam poprawiać mature za rok na poziomie rozszerzonym i tu moje pytanie do Was:

Mature podstawową zdałam na 80% , mam zapał do nauki,wiem że biologia to kucie na pamięć , jednak lubie ten przedmiot i postanowiłam caly ten czas poświęcic TYLKO biologii. Jest wrzesień , czy 8 msc to wystarczająco dużo zeby ogarnąć rozszerzenie na przyzwoitym poziomie? Prosze o opinie osob ktore zdawaly rozszerzenie, bo jesli to jest niemozliwe, szkoda mojego czasu i lepiej zbierac kase na zaoczne pozdrawiam
Awatar użytkownika
Acetylo
Posty: 653
Rejestracja: 22 lis 2010, o 13:54

Re: Matura rozszerzona - mam jakieś szanse?

Post autor: Acetylo »

maturzystkass pisze:
wiem że biologia to kucie na pamięć ,
i tu się zdziwisz jak przyjdziesz na mature rozszerzoną
Awatar użytkownika
NYR
Posty: 336
Rejestracja: 15 maja 2011, o 13:18

Re: Matura rozszerzona - mam jakieś szanse?

Post autor: NYR »

Acetylo pisze:
maturzystkass pisze:
wiem że biologia to kucie na pamięć ,
i tu się zdziwisz jak przyjdziesz na mature rozszerzoną
Dokładnie. Może na podstawie ci sie sprawdziło wykucie wszystkiego na blache i potem przepisanie podręcznika na maturze, ale na rozszerzeniu musisz pokombinować trochę, czasami połączyć jedno z drugim, poszukać jakiegoś związku, różnic czy podobieństw. Jeżeli będziesz kuć na blache biologie to nie wróże ci rewelacji. Jednak co do czasu, to jak najbardziej jest możliwe przygotowanie sie przez 8 miesięcy do rozszerzenia z biologii i chemii.
Awatar użytkownika
Wendigo
Posty: 1213
Rejestracja: 9 mar 2012, o 11:37

Re: Matura rozszerzona - mam jakieś szanse?

Post autor: Wendigo »

8 miesięcy to aż za dużo czasu. Trochę samozaparcia i da się jeszcze w tym czasie chemię i fizykę na rozszerzeniu ogarnąć, oczywiście jeżeli nie zamierzasz pracować lub studiować równocześnie. Zapomnij o zbieraniu na zaoczne i marsz do książek lub zbiorów zadań.

W razie ewentualnych pytań lub wątpliwości nt. biologii, chemii śmiało pisz na forum. Myślę, że zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie chętny do pomocy.

Zgadzam się z przedmówcami, na maturze rozszerzonej z biologii bardziej liczy się logiczne rozumowanie i wykorzystanie poznanej wiedzy. Zadania z formułkami/ definicjami można policzyć na palcach jednej ręki.
maturzystkass
Posty: 74
Rejestracja: 6 wrz 2012, o 10:51

Re: Matura rozszerzona - mam jakieś szanse?

Post autor: maturzystkass »

Dzieki daliście mega kopa do nauki
Pisząc że biologia to kucie na pamięc nie mialam na mysli tego ze matura polega na przepisywaniu definicji,chodzi mi bardziej o to , ze skoro nie mialam stycznosci z paprotnikami ,grzybkami to musze najpierw ogarnąc teorie - to miałam na mysli jak ogarne teorie to arkusze maturalne i zadania będę ćwiczyć:)

nie nie , nie studiuje jednoczesnie,tzn mam zamiar chodzic na wyklady na Biologii , nie mam zamiaru jednak zdawac egzaminow bo od tego roku wprowadzili tak, ze państwo opłaca 5,5 roku studiow wiec planujac 5 letnia fizjoterapie musialabym placicwykłady mi napewno nie zaszkodzą a moze pomogą
Żeby nie mieć roku w plecy robie też kurs Biomasażu , ale zajęcia są raz na 2 tyg wiec też nie bedzie mi to przeszkadzało
Amani
Posty: 485
Rejestracja: 3 lis 2011, o 19:11

Re: Matura rozszerzona - mam jakieś szanse?

Post autor: Amani »

A co to już pójście do pracy wyklucza przygotowanie się w 8 miesięcy? Wendigo pewnie siedziałeś w domu?
Lekarsko-dentystyczny Uniwersytet Medyczny w Poznaniu
Awatar użytkownika
zoo_
Posty: 2101
Rejestracja: 13 maja 2011, o 15:25

Re: Matura rozszerzona - mam jakieś szanse?

Post autor: zoo_ »

Amani pisze:A co to już pójście do pracy wyklucza przygotowanie się w 8 miesięcy? Wendigo pewnie siedziałeś w domu?
-
Trochę samozaparcia i da się jeszcze w tym czasie chemię i fizykę na rozszerzeniu ogarnąć, oczywiście jeżeli nie zamierzasz pracować lub studiować równocześnie.
3 przedmioty na rozszerzeniu od zera + praca to jednak chyba jest ryzyko?
młody technik
Posty: 625
Rejestracja: 11 kwie 2012, o 18:21

Re: Matura rozszerzona - mam jakieś szanse?

Post autor: młody technik »

A 2 przedmioty na rozszerzeniu od zera + nauka w szkole to tez ryzyko? Bo zaczynam powątpiewać, że się nie wyrobię.
Awatar użytkownika
zoo_
Posty: 2101
Rejestracja: 13 maja 2011, o 15:25

Re: Matura rozszerzona - mam jakieś szanse?

Post autor: zoo_ »

To zależy ile czasu zajmuje Ci uczenie się innych przedmiotów i na ile jesteś w stanie je sobie odpuścić. Jasne, że jest trudniej ale - mój święty przykład Bartka XD - Bartek na humanie, ucząc się jeszcze do polaka R, a bio i chemia od zera (w ogóle na chemię R zdecydował się gdzieś parę miesięcy przed maturą) zdał moim zdaniem bardzo ładnie Bio parę % wyżej i medycyna byłaby jego, mimo że się nie wybierał
młody technik
Posty: 625
Rejestracja: 11 kwie 2012, o 18:21

Re: Matura rozszerzona - mam jakieś szanse?

Post autor: młody technik »

Jak się dowiedziałem, o tym, że gdybym poszedł na kierunek zastępczy i potem dostał się na med to potem musiałbym płacić to się przestraszyłem i mnie to trochę zmobilizowało . Zamiast siedzieć bezczynnie muszę lecieć do chemiczki pytać się czy są z nią zajęcia dodatkowe.

Jeśli chodzi o inne przedmioty, to mogę je niemal całkowicie zlać.
Awatar użytkownika
Wendigo
Posty: 1213
Rejestracja: 9 mar 2012, o 11:37

Re: Matura rozszerzona - mam jakieś szanse?

Post autor: Wendigo »

Amani pisze:A co to już pójście do pracy wyklucza przygotowanie się w 8 miesięcy? Wendigo pewnie siedziałeś w domu?
Ja nie siedziałem, skąd taki pomysł? Nie napisałem, że wyklucza przygotowanie się w 8 miesięcy, zależy co chcesz pisać na tej maturze. Wcześniejsza wypowiedź dotyczyła sytuacji koleżanki, ponieważ nie znam twojego stanu wiedzy, motywacji oraz aspiracji. Jeżeli jednak masz zamiar uczyć się do 3 rozszerzeń od zera, to praca znacznie utrudni efektywną naukę. Sporo zależy również od rodzaju wykonywanej pracy.
maturzystkass
Posty: 74
Rejestracja: 6 wrz 2012, o 10:51

Re: Matura rozszerzona - mam jakieś szanse?

Post autor: maturzystkass »

Hej wracam do Was po kilku dniach intensywnej nauki znow z prosbą o rade
wziełam się mocno do pracy, alby szybko nadrobic rośliny i zwierzęta. Przerobiłam jak do tej pory Protisty, Grzyby, Tkanki roślinne, Organy wegetatywne roślin, Mchy i Paprocie i mam do Was pytanie:

Korzytam z podręcznikow Operonu, wiem że to są wazne tematy ale jak myslicie czy musze szczegółowo uczyć się na pamięc systematyki? tzn , wiem na co sie dziela te grupy , ale czy musze znac szczegolowe informacje o gametach jungermaniowych [mszaki o.O ] ,bo w podręcznikach operonu każda podgrupa jest tak szeroko opisana , ze choćbym rok siedziala,to nie ogarne:(

Jak myslicie:(? wydaje mi sie ze na maturze nie przywalaja tak szczegolowych pytan, jeśli juz to są do nich jakies schematy , ale wolalam Was spytać
Awatar użytkownika
Lektom
Posty: 1073
Rejestracja: 26 lis 2009, o 15:33

Re: Matura rozszerzona - mam jakieś szanse?

Post autor: Lektom »

Nie, nie musisz się tego uczyć, ale nie mów że się nie da bo po anatomii na medycynie zmieniłabyś zdanie:)
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości