Sport podczas studiów

Forum studenckie dla przyszłych, obecnych i byłych studentów kierunków przyrodniczych i pozostałych. Podziel się swoimi doświadczeniami, radościami i smutkami
medyk90
Posty: 25
Rejestracja: 20 mar 2012, o 19:13

Sport podczas studiów

Post autor: medyk90 »

Witam serdecznie,

swój temat kieruję przede wszystkim do studentów pierwszego/drugiego roku medycyny/farmacji.

Jak u Was wygląda sprawa z w-f na studiach - co wybraliście z dostępnych aktywności, ile razy w tyg. uczęszczacie na zajęcia i czy można byłoby zamienić jakiś sport z dostępnych, darmowych oferowanych przez uczelnię na jakiś inny, nazwijmy - prywatny", czysto hobbystyczny, który się uprawia z pasji - np. jakieś sporty walki, czy siłownia we własnym zakresie. Jak wtedy wygląda kwestia zaliczeń?

Oraz pytanie, które powinienem zadać na samym początku - czy na takich studiach jak medycyna/farmacja macie czas, by wyjść 2x w tyg. czy nawet 3x na 1.5-2 h coś potrenować? Czy może jest taki zapierdziel każdego dnia, że nie ma opcji?

Pozdrawiam
ногомас

Re: Sport podczas studiów

Post autor: ногомас »

UMB

Na medycynie zlikwidowali już w-f na analityce z tego co mi wiadomo dalej jest, ja miałem.
A co do własnego czasu - ja jestem w stanie zrobić codziennie na rowerze 20-30km, i spokojnie starczyłoby jeszcze na siłownie, ale mi się nie chce.
Awatar użytkownika
La Morte Vivante
Posty: 59
Rejestracja: 28 mar 2013, o 11:07

Re: Sport podczas studiów

Post autor: La Morte Vivante »

nie mamy już wf, ale uczelnia zapewnia nam dostęp do siłowni, basenu itd. Przy dobrej organizacji na wszystko się znajdzie czas. Nie siedzimy nad książkami 24 godz na dobę
---------------

Re: Sport podczas studiów

Post autor: --------------- »

Niestety albo stety WFu nie ma. Ale to najwieksza ironia tych studiow - ucza nas jak leczyc ludzi natomiast nasze wlasna zdrowie maja hmm gleboko gdzies. Sam chodze na silownie jakies 2 razy na tydzien plus od czasu do czasu basen. Gdyby nie to to pewnie za kilka lat nie moglbym samodzielnie uniesc swojego sadla. Ale wspolczuje ludziom ktorzy sami sie nie zmobilizuja, i juz nje chodzi o sam wyglad ale o zwiazane z tym nadcisnienie, cukrzyce i inne syfy.
Awatar użytkownika
Wendigo
Posty: 1213
Rejestracja: 9 mar 2012, o 11:37

Re: Sport podczas studiów

Post autor: Wendigo »

Mamy być w końcu lekarzami, nie sportowcami. Jeżeli ktoś chce być aktywny fizycznie to nie ma żadnego problemu, co za problem zorganizować raz na tydzień meczyk piłki nożnej czy siatkówki, chętnych nie brakuje. Ja jestem ogromnie z tego faktu ucieszony, że nie ma wf-u, ponieważ nie trzeba zapychać na drugi koniec miasta do AWFu. Ćwiczysz co chcesz i kiedy chcesz, do tego nikt nad Tobą nie stoi. Mówisz, że byś miał sadło bez aktywności fizycznej? Jest inne rozwiązanie, mniej jeść
przecież są ludzie asportowi, którzy nie wyglądają jak wieloryby.
---------------

Re: Sport podczas studiów

Post autor: --------------- »

Mamy byc lekarzami wiec po co mi np historia medycyny? Zeby uswiadomic pacjentow gdzie i kiedy zostalo skonstruowane pierwsze USG ? Przeciez mamy byc lekarzami a nie historykami. A wiesz po co sie tego uczymy? Zeby miec wiedze ogolna, szersze pojecie na ten zawod. A wiesz po co jest WF w szkole i na studiach? Tak po prostu sobie ludzie wymyslili? A moze po to zeby wychowywac dzieci na sportowcow? Ciekawe. Sam sobie odpowiedz na te pytania.
Jak widac ten argument nie jest trafiony. A co do mnie, tez sie z tego ciesze bo w moim przypadku lubie sport i nikt mnie do niego nie musi zmuszac. Ale jesli mamy mowic o hmm ideach tych studiow to zlikwidowanie wfu wg mnie troche sie z tym kloci. Nie jestem slepy i widze dokladnie ile osob jest chetnych chociazby do owych ustawionych meczy. Czy jakikolwiek sie dotad odbyl mimo jawnych checi wielu osob ? Nie. Ja sie z tego ciesze ze wfu juz nie ma, ale hmm stwierdzam tylko fakt, ze zlikwidowanie go to lekka hipokryzja. A zdrowie innych jest ich prywatna sprawa, nie zamierzam sie w nie wtracac a co do jedzenia to wybacz ale nie wszyscy maja tak diabelna przemiane materii jak zapewne Ty

A najwieksza hipokryzja jest otyly wykladowca ktory toczac sie na srodek sali wykladowej zaczyna wyklad na temat zdrowego trybu zycia a pozniej przyczynia sie do likwidacji jakichkolwiek zajec sportowych na studiach. Moze jestem zbytnim idealista, ale jak widax slowa sa niczym, licza sie czyny
Awatar użytkownika
godziasia
Posty: 1058
Rejestracja: 3 cze 2009, o 16:50

Re: Sport podczas studiów

Post autor: godziasia »

Wf by się przydał, bo niektórzy bez niego nie robią totalnie nic w zakresie wysiłku fizycznego (a potem jest problem wejść na 2 piętro ). Wiem, że niby jesteśmy dorośli i każdy powinien sam o siebie zadbać, ale karta zaliczeniowa z wfu naprawdę mobilizuje do ruchu Jak dla mnie jak coś trzeba było wywalić, to można by np skasować chemię czy filozofię
U nas chyba też zlikwidowali na lekarskim, pozostałe kierunki zdaje się, że nadal mają.

Maksguitar, u nas jest pewien pan chirurg wyglądający jak szafa czterodrzwiowa, specjalizujący się w operacjach bariatrycznych, potrafiący powiedzieć pacjentowi, że trzeba było tyle nie żreć, to by operacja nie była potrzebna". Także tego -.-
Awatar użytkownika
Justa_80
Posty: 1
Rejestracja: 29 maja 2013, o 14:41

Re: Sport podczas studiów

Post autor: Justa_80 »

Nom, to ładny paradoks z tym chirurgiem.a Wy co robicie dla własnego zdrowia? Jakieś ciekawe sporty czy coś bardziej tradycyjnego?
justy91
Posty: 19
Rejestracja: 12 gru 2012, o 18:12

Re: Sport podczas studiów

Post autor: justy91 »

Chciałam się zorientować jak wygląda sprawa z sekcją siatkówki żeńskiej na UMEDzie. Jaki jest poziom, jak wyglądają treningi?
deVries
Posty: 672
Rejestracja: 15 kwie 2012, o 20:49

Re: Sport podczas studiów

Post autor: deVries »

Na farmacji też już nie ma WF (nowe wytyczne, od 2012 - lek i farma nie mają nigdzie obowiązkowo). Można korzystać ze sprzętu uczelni, zapisywać się na jakieś sekcje itd. We Wrocławiu jeśli ktoś wybrał mieszkanie blisko wydziału (nadal o farmacji pisze) to trochę średnia opcja, bo te sporty to po drugiej stronie miasta. Ale jak się chce to można. No i spokojnie jest czas, żeby coś trenować.

I ja się akurat bardzo cieszę, że nie ma obowiązkowego WF bo nienawidzę, jak ktoś mi każe akurat tego dnia o tej godzinie się ruszać, wole to sobie sam ustalać.
mis koala
Posty: 4277
Rejestracja: 16 kwie 2012, o 18:27

Re: Sport podczas studiów

Post autor: mis koala »

Ja miałam w-f na pierwszym roku i wam powiem nie żałuję. Nie robiliśmy nic, co mogłoby kogoś wkurzac bo tego czy tamtego nie lubi. Raz graliśmy w siatkę, raz w koszykówkę, raz chodziliśmy na siłownię. W drugim semestrze miałyśmy areobik, ale jeśli naprawdę tego nie pragnęłyśmy któregoś tygodnia i wolałyśmy postac i popatrzec jak piłka leci podczas grania w siatkę to wystarczyło ładnie poprosic. Ale zawsze to był czas, kiedy można się było pośmiac, powygłupiac i mnie to np. bardzo ostresowywało. I żałuję, że nie mam w-fu też na drugim roku. Choc z tego co wiem u nas są organizowanie chyba zajęcia aerobik i fitness gdzieś wieczorami w któryś dzień i pierwszeństwo w zapisu mają ludzie z lat 2-5 bo oni nie mają w-fu już Działa też prężnie AZS, w piątki i czwartki głównie jest dużo meczy takich może nie tyle amatorskich, ale np. w godz. 18-20 przychodzą ci co mają ochotę pograc w koszykówkę i zawsze ktoś chętny się znajdzie. Chyba najbogatsza ofertę takich zajęc ruchowych na studiach ma WUM, oni mają tam chyba dosłownie wszystko, każdą nawet najmniej znaną i mało powszechną dyscyplinę. U nas są to raczej takie popularne sporty, ale może gdzieś w ukryciu działają jakieś inne organizacje, które oferują szerszy zakres - nie wiem.
Awatar użytkownika
distinguished
Posty: 267
Rejestracja: 17 maja 2012, o 22:24

Re: Sport podczas studiów

Post autor: distinguished »

A w hokeja można gdzieś pograć czy nie ma sprzętu? Chodzi mi o unihokeja.

majonezwpromocji
Posty: 60
Rejestracja: 17 mar 2011, o 17:09

Re: Sport podczas studiów

Post autor: majonezwpromocji »

Od października zaczynam medycyne na UMB, wf u nas jest fakultatywnie (prócz wfu jest do wyboru łacina albo filozofia). Ze względu na to, żeby się nie roztyć na studiach chciałbym się zapisać na AZS w kosza Jedyne o co się martwię, to czy będę mógł poświęcić 3 godziny w tygodniu właśnie na AZS. Ktoś wie jaki jest poziom? Lubię po prostu grać dla relaksu, żeby odpocząć czytałem, że są nawet mistrzostwa Polski uczelni medycznych XD
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości