liczby kwantowe

Forum chemiczne dotyczące wszystkich związków chemicznych, w których nie występuje wiązanie węgiel-wodór
Awatar użytkownika
antosia_456
Posty: 25
Rejestracja: 22 sty 2013, o 19:28

liczby kwantowe

Post autor: antosia_456 »

nie mam już bladego pojęcia jak się wylicza te liczby kwantowe

no bo mam na przykład zadanko, podana konf.elektronowa skandu:

sc = [Ar] 4s2 3d1

i podać wartości wszystkich 4 liczb kwantowych. (głównej n, pobocznej l, magnetycznej m i magnetycznej spinowej ms) dla tych elektronów, które mają najwyższą energię w atomie
i odpowiedzi to : n=3, l=2, m= -2, ms= -1 / 0

nie wiem jak to się wylicza, ktoś chce mi to wytłumaczyć?
Awatar użytkownika
Giardia Lamblia
Posty: 3156
Rejestracja: 26 cze 2012, o 20:19

Re: liczby kwantowe

Post autor: Giardia Lamblia »

Kolejność zapełniania orbitali atomowych mówi nam o energii, jaką elektron posiada. Wykorzystując regułę Hunda wiemy w jakiej kolejności zapełniają się orbitale.

Orbital 4s zapełnia się przed orbitalem 3d, więc orbital 3d ma najwyższą energię. Opisujemy więc elektrony na podpowłoce d powłoki M (orbital 3d)

3d1 to opisujemy

n główna liczba kwantowa, w tym wypadku jest równa 3
l poboczna liczba kwantowa, w tym wypadku jest równa 2 (s=0, p=1, d=2, itd.)
m magnetyczna liczba kwantowa, wyczytujemy ją z zapisu klatkowego

Kolejno, orbitale: 4s, 3d

Jak widać elektron znajduje się na orbitalu o magnetycznej liczbie kwantowej -2 (musiałem zapisać cyframi rzymskimi, ponieważ inaczej się nie dało - piszemy arabskimi oczywiście)

Spinowa liczba jest dowolna, na jednym orbitalu mogą być tylko 2 elektrony, więc żeby je odróżnić nadaje się im wartość magnetycznej liczby spinowej - -1/2 dla jednego i 1/2 dla drugiego
Awatar użytkownika
antosia_456
Posty: 25
Rejestracja: 22 sty 2013, o 19:28

Re: liczby kwantowe

Post autor: antosia_456 »

dzięki, chwytam.

Tylko jeszcze mi napisz dlaczego dokładnie l = 2. : )
Awatar użytkownika
Passiflora
Posty: 1469
Rejestracja: 2 lip 2012, o 17:42

Re: liczby kwantowe

Post autor: Passiflora »

Ponieważ poboczna liczba kwantowa (l) dla s=0, p=1, d=2 i f=3.
Ostatnio zmieniony 25 sty 2013, o 11:48 przez Passiflora, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Giardia Lamblia
Posty: 3156
Rejestracja: 26 cze 2012, o 20:19

Re: liczby kwantowe

Post autor: Giardia Lamblia »

I co mnie uprzedzasz

Podpowłoka s ma przypisaną wartość pobocznej liczby kwantowej 0
Analogicznie, dla p ma wartość 1
Dla d ma wartość 2
Dla f ma wartość 3 itd.

Czyli jak opisujesz orbital który znajduje się na podpowłoce d, to wiesz (biorąc pod uwagę powyższe informacje), że poboczna liczba kwantowa (l) ma wartość 2
Awatar użytkownika
Passiflora
Posty: 1469
Rejestracja: 2 lip 2012, o 17:42

Re: liczby kwantowe

Post autor: Passiflora »

mar2451 pisze:I co mnie uprzedzasz
Przepraszam
Awatar użytkownika
antosia_456
Posty: 25
Rejestracja: 22 sty 2013, o 19:28

Re: liczby kwantowe

Post autor: antosia_456 »

ok, dzięki Wam
gosia0601
Posty: 30
Rejestracja: 1 paź 2012, o 17:47

Re: liczby kwantowe

Post autor: gosia0601 »

Witam mam takie pytania :
Czy nie jest tak , że kiedy elektron nie jest sparowany jego ms= 1/2 a gdy mowa o drugim elektronie jego ms przyjmuje wartość -1/2 ? Kiedyś zetknęłam się z zadaniem : ms= -1/2 określ czy jest on sparowany czy nie ?

I drugie pytanko dlaczego kiedy zapisujemy konfigurację kationu żelaza Fe 2+ wygląda ona następująco : [Ar] 3d6 ? Z której powłoki odejmuje się elektrony? wydawalo mi sie ze z najbardziej zewnetrznej, czyli zgodnie z regułą zapełniania orbitali z powłoki 3


Proszę o wyjaśnienie )
Awatar użytkownika
Giardia Lamblia
Posty: 3156
Rejestracja: 26 cze 2012, o 20:19

Re: liczby kwantowe

Post autor: Giardia Lamblia »

Na maturze nie ma najmniejszego znaczenia, czy napiszesz -1/2 czy też 1/2. Jeżeli mamy do czynienia z orbitalem zapełnionym w pełni, to skąd możesz wiedzieć który elektron był tym pierwszym, niesparowanym, a który tym powodującym sparowanie? Jeżeli natomiast badalibyśmy tylko ten jeden elektron niesparowany, to zasada nieoznaczoności nie pozwala nam stwierdzić jaką wartość przyjmował spin przed badaniem, więc mogło dojść do jego zmiany - wtedy to co napisałaś nie miałoby potwierdzenia w rzeczywistości (jeżeli się mylę, to proszę mnie poprawić - z fizyki jestem nogą)

Jeżeli najpierw odejmujemy elektrony najbardziej zewnętrzne, to w tym wypadku najbardziej zewnętrzna jest powłoka 4. To, że przed zapełnieniem orbitalu 3d dochodzi do zapełnienia orbitalu 4s, nie oznacza, że orbital 3d jest bardziej zewnętrzny od 4s.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość