na ile piszecie matury próbne?

[infernal_phoenix]

Tak sobie przejrzałam ten wątek i serio dodaliście otuchy. Moja nauczycielka od biologii jest święcie przekonana, że jeśli próbna nam nie pójdzie, to na majowej wyciągniemy MAKSYMALNIE 10% więcej. Nikt się z nią nie sprzecza, bo kobita ma swoje lata i jest pewna, że już wszystko w życiu widziała.
No cóż, na początku mnie to trochę podłamało, ale skoro próbne piszą w listopadzie to do maja jest jeszcze trochę czasu i nie jeden dział można jeszcze przerobić.
Moim zdaniem rzeczywiście nie ma co się załamywać wynikiem próbnej, to jest dla nas sygnał co musimy jeszcze powtórzyć i tak jak ktoś wcześniej napisał - należy wyciągnąć wnioski z popełnionych błędów

[zoo_]

listopad - 80
maj - 70

nie ma się co sugerować

[suzi]

chemia:
operon listopad 35% (banalny arkusz)
zamkor marzec 65% (dziwny arkusz)
cke maj 87%
jak widać da się w rok zaczynając od minimum
z biologii pierwsze arkusze zaczęłam w kwietniu, pierwszy wynik 75% po kilku udało mi się dobijać do 85%, a czasem nawet zdarzał się punkt więcej natomiast majowa 77%

[erbe]

Chemia:
Listopad operon: 85%, zamkor marzec:92%, maj:90%
Biologia
Marzec:70%(jakiś stary z operonu w mojej szkole), maj 80%(liczyłem na wiecej, czuje się jakoś niedoceniony)

Radziłbym nie brać pod uwagę wyników próbnej matury Witowskiego z tego roku bo to jakiej nieporozumienie.

[Pani_M]

chemia operon listopad : 40 dwie kolejne próbne : po 55,56 , marzec zamkor 75 i maj 85
biol: operon: 70 kolejne próbne 88,84,77,80 a majowa 82
ogolnie przez caly rok sie przykladalam na maksa do chemii, biologia poszla na dalszy plan

[Embarrassed]

U mnie z próbnymi było różnie, z biologii od 60 po 94 a napisałam na 72 / z chemią trochę mniejszy rozrzut, ale i tak nie zadowalający- popraweczka przede mną

[Excited]

Generalnie próbne matury są takim średnim wykładnikiem wyników majowych

Szczególnie biorąc pod uwagę stres.

[persil1991]

Matury próbne warto potraktować jako sprawdzenie stanu przygotowania do głównego spektaklu. Warto przyjrzeć się jakiego typu błędy popełniamy i dążyć do ich eliminowania. Opowiem na swoim przykładzie.

Dwie próbne matury napisałem na 77%, czyli trochę za nisko w stosunku do tego, co oczekiwałem. Ale dlaczego?
Raz to dlatego, że choć posiadałem wiedzę, to jeszcze nie utrwaloną. Pamiętam do dzisiaj jak pomyliłem wówczas amensalizm z komensalizmem, bo nie pamiętałem które to jest to właściwe. W maju, gdyby ktoś mnie obudził w środku nocy i spytał - nie pomyliłbym. Repetitio est mater studiorum.
Drugi powód: nie byłem obyty w arkuszach. Były to pierwsze matury do jakich podchodziłem. W pewnym pytaniu należało porównać mięsień szkieletowy i sercowy podając dwie różnice. Moja odpowiedź:
1. W mięśniu sercowym włókna mięśniowe są rozgałęzione.
2. W mięśniu szkieletowym jądra komórkowe znajdują się na obwodzie włókien mięśniowych.
I co? 2 punkty poszły się . ten tego. Bo zabrakło porównania, nie spełniłem polecenia. W maju takiego błędu już nie zrobiłem, a np. mój kolega, który nie przyłożył się do biologii - taki byk strzelił.

[daftpunk]

Bardzo bym prosił o napisanie kilku zaleceń w punktach,jak najlepiej napisać rozszerzoną biologię.

1. Powtarzac material.
2. Robic arkusze.
3. Robic arkusze
4. Robic arkusze itd:D

Mi probne szly paskudnie.
Bio: listopad- 58%, grudzien 60%, poznan 2013- 73% i w sumie moje wyniki z pozniejszych, robionych w domu- 73-78%. A w maju. 95 oO
Chemia jeszcze lepiej, w listopadzie mialam 20%, a w lutym UMK juz 85%. Chemia przyjemniejsza- nie pie*rzysz sie z kluczem //

[fructosum]

Bardzo bym prosił o napisanie kilku zaleceń w punktach,jak najlepiej napisać rozszerzoną biologię.

1. Powtarzac material.
2. Robic arkusze.
3. Robic arkusze
4. Robic arkusze itd:D

Mi probne szly paskudnie.
Bio: listopad- 58%, grudzien 60%, poznan 2013- 73% i w sumie moje wyniki z pozniejszych, robionych w domu- 73-78%. A w maju. 95 oO
Chemia jeszcze lepiej, w listopadzie mialam 20%, a w lutym UMK juz 85%. Chemia przyjemniejsza- nie pie*rzysz sie z kluczem //

wow, biologia pięknie, jak tego dokonałeś ?

[daftpunk]

wow, biologia pięknie, jak tego dokonałeś ?

jestem dziewczyna xD
sama bylam zdziwiona wynikiem z bioli. zrobilam wszystkie arkusze z biologii od 2002 jakie tylko znalazlam w internecie:D a te z ostatnich 3 lat przed moja matura robilam kilka razy, w duzych odstepach czasu- na tyle duzych, ze robilam co raz to nowe bledy o.O
chodzi generalnie o to, zeby sie wdrozyc w myslenie ala CKE.
i polecam matury z OKE Poznan, jak sie przejdzie ta probe to smialo mozna isc w maju na egzamin:D

[daftpunk]

, nie chodzilam na zadne korki. strata kasy i czasu, jezeli ten nauczyciel nie jest egzaminatorem, ja nie mialam nikogo takie osiagalnego, wiec musialam radzic sobie sama

[zupelnieodzera]

Jak tak czytam co tu piszecie, to zaczynam się martwić przede wszystkim trafianiem w klucz przygotowany przez CKE To naprawdę jest aż tak ważne, to jak sformułuję swoją odpowiedź?