Lekarz medycyny - zawód czy powołanie?

Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
Awatar użytkownika
Medycyna Lwów
Posty: 5874
Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23

Re: Lekarz medycyny - zawód czy powołanie?

Post autor: Medycyna Lwów »

nie wiem jak to prawnie wygląda, wiem jedynie że nagminnie zwłaszcza w mniejszych ośrodkach dyżurują lek. często tuż po stażu czy na wczesnych latach spec.
Awatar użytkownika
Jivan
Posty: 971
Rejestracja: 16 gru 2012, o 10:48

Re: Lekarz medycyny - zawód czy powołanie?

Post autor: Jivan »

Kaamil, dzięki zależało mi na twej odp
Awatar użytkownika
Padre Morf
Posty: 4407
Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03

Re: Lekarz medycyny - zawód czy powołanie?

Post autor: Padre Morf »

(Pytam, reki sobie uciac nie dam - moze na SOR wymagania sa inne niz do karetek.)
Są inne.

§ 13.
Minimalne zasoby kadrowe oddziału stanowią:
1) ordynator oddziału (lekarz kierujący oddziałem)
2) pielęgniarka oddziałowa, będąca pielęgniarką systemu
3) lekarze w liczbie niezbędnej do zabezpieczenia prawidłowego funkcjonowania oddziału, w tym co najmniej jeden lekarz systemu przebywający stale w oddziale
4) pielęgniarki lub ratownicy medyczni w liczbie niezbędnej do zabezpieczenia prawidłowego funkcjonowania oddziału.


Na SORze musi być co najmniej jeden lekarz systemu, reszta ma mieć po prostu tytuł, pieczątkę i tyle.
Awatar użytkownika
Jivan
Posty: 971
Rejestracja: 16 gru 2012, o 10:48

Re: Lekarz medycyny - zawód czy powołanie?

Post autor: Jivan »

bo tak się właśnie zastanawiałem, kolega z kursu mówił że jego ojciec psychiatra, ma 2 razy w tyg dyżur, śmiał się jeszcze mówił że ponad połowę przypadków to żule
Heldzia
Posty: 4
Rejestracja: 6 maja 2013, o 13:10

Re: Lekarz medycyny - zawód czy powołanie?

Post autor: Heldzia »

Odniosę się do dwóch rzeczy:
moim wykonywanie zawodu lekarza wymaga powołania, ale jak dobrze widzimy jest to stan idealny.

Po drugie, bulwersuje mnie to, że lekarze zgarniają niemałą kasę a i tak często robią wszystko żeby jak najszybciej mieć pacjenta z głowy, a najlepiej jakby w ogóle nie przychodzili.
Awatar użytkownika
Maarten vaan Thomm
Posty: 78
Rejestracja: 25 maja 2013, o 11:29

Re: Lekarz medycyny - zawód czy powołanie?

Post autor: Maarten vaan Thomm »

gooner92 pisze:Ja rozumiem, że niektórym może się po prostu w głowie pierdzielić i czują się niejako lepsi od reszty, zgoda, ale nie rozumiem dlaczego młodzi studenci tego nie dostrzegają i uparcie twierdzą (zwłaszcza dziewczyny), że yebać kasę, bo nie to się liczy, tylko dobro pacjenta, wyższe cele. Ta, tylko, że jakoś rodzinę trzeba utrzymać, nie wiem jak tego dostrzegać nie można, to takie nielogiczne.
A co jeśli ktoś deklaruje, że lubi pomagać ludziom (bez powodu), lubi swój zawód i mu się poświęca twierdząc, że nie zależy mu na pieniądzach? Na dodatek żyje sam, nikogo nie ma, duże pieniądze nie są mu potrzebne, to co? Też powiesz, że został lekarzem dla pieniędzy? Że i tak nie ma powołania?

Poza tym z góry zakładasz, że każdy założy rodzinę. A to przecież nie prawda, są tacy co idą na medycynę m.in. dlatego, że chcą się jej poświęcić w całości. Dom to tylko przerywnik między dyżurami. I co?
Awatar użytkownika
Karolajn18
Posty: 616
Rejestracja: 24 sty 2010, o 20:08

Re: Lekarz medycyny - zawód czy powołanie?

Post autor: Karolajn18 »

Jeżeli komuś nie zależy na kasie, czuje powołanie do pomagania innym, to dlaczego nie poszedł na pielęgniarstwo? albo np. ratownictwo medyczne? Przecież nie dość, że na te kierunki łatwiej się dostać to jeszcze studia krótsze i mniej materiału do ogarnięcia.
Dlatego tak, ja uważam, że wybieranie medycyny z powodu zarobków to jeden z głównych czynników. Poza tym, w pełni zgadzam się z tym, co napisał wcześniej gooner92, - to poczucie bycia bogiem i dowartościowywanie samego siebie. Dlatego ludzie wybierają ten zawód, a nie z jakiegoś powołania", bo jak już pisalam jak ktoś tak bardzo chce pomagać ludziom to równie dobrze może iść na pielęgniarstwo.
randomlogin
Posty: 3779
Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11

Re: Lekarz medycyny - zawód czy powołanie?

Post autor: randomlogin »

Karolajn18, No wow. Ogolnie jestem z tych, u ktorych na dzwiek slowa powolanie daje o sobie znac odruch wymiotny, ale takich bzur po tej stronie barykady to sie nie spodziewalem. Nie widzisz pewnej roznicy w tym JAK sie pomaga jako pielegniarka czy ratownik, a JAK jako lekarz? Ja nie mowie, ze ktorys sposob jest lepszy - ale sa one do cholery rozne. Moze komus taki odpowiada, a inny nie.


Maarten vaan Thomm, do ostatniego pytania - i co. I w sumie nic. Ale to juz nosi znamiona moze nie choroby, ale zaburzenia na pewno. Wiec mozna postulowac, ze z takim podejsciem nalezaloby cos zrobic chocby z takiego powodu. EDIT: poza tym twoje rozumienie slowa powolanie jest inne, arguably sensowniejsze, niz wiekszosci uzywajacych go w kontekscie studiow medycznych, wiec to tez znaczaco wplywa na dyskusje.
Awatar użytkownika
Maarten vaan Thomm
Posty: 78
Rejestracja: 25 maja 2013, o 11:29

Re: Lekarz medycyny - zawód czy powołanie?

Post autor: Maarten vaan Thomm »

Karolajn18 pisze:Dlatego ludzie wybierają ten zawód, a nie z jakiegoś powołania", bo jak już pisalam jak ktoś tak bardzo chce pomagać ludziom to równie dobrze może iść na pielęgniarstwo.
No tak. Brawo. Bo do pielęgniarstwa to już nie można mieć powołania. Powołanie tyczy się tylko zawodu lekarza. o kurczątko, logic.
randomlogin pisze:Maarten vaan Thomm, do ostatniego pytania - i co. I w sumie nic. Ale to juz nosi znamiona moze nie choroby, ale zaburzenia na pewno. Wiec mozna postulowac, ze z takim podejsciem nalezaloby cos zrobic chocby z takiego powodu.
Czyli, że ten, kto nie chce/nie może założyć rodziny tylko szuka posługi w medycynie ma nie po kolei w głowie?
Sofia
Posty: 585
Rejestracja: 3 sty 2012, o 15:11

Re: Lekarz medycyny - zawód czy powołanie?

Post autor: Sofia »

randomlogin napisał(a):
Maarten vaan Thomm, do ostatniego pytania - i co. I w sumie nic. Ale to juz nosi znamiona moze nie choroby, ale zaburzenia na pewno. Wiec mozna postulowac, ze z takim podejsciem nalezaloby cos zrobic chocby z takiego powodu.
Czyli, że ten, kto nie chce/nie może założyć rodziny tylko szuka posługi w medycynie ma nie po kolei w głowie?
Randomowi chyba raczej chodziło o to, że to co napisałeś nieuchronnie może doprowadzić do pracoholizmu. Takie myślenie tylko w kategorii: praca, praca jest trochę niebezpieczne.
randomlogin
Posty: 3779
Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11

Re: Lekarz medycyny - zawód czy powołanie?

Post autor: randomlogin »

Maarten vaan Thomm, jak wyzej. Chodzilo tylko o zdanie, w ktorym uznales ze dom to tylko przerywnik miedzy dyzurami. Mi jest obojetne co kto ze swoim zyciem zrobi, tak ogolnie, wiec personalnie mi to nie przeszkadza w zadnym wypadku. Ale zdrowe tez nie jest.
Awatar użytkownika
Maarten vaan Thomm
Posty: 78
Rejestracja: 25 maja 2013, o 11:29

Re: Lekarz medycyny - zawód czy powołanie?

Post autor: Maarten vaan Thomm »

randomlogin pisze:Ale zdrowe tez nie jest.
Istnieje cienka granica między pracoholizmem, a po prostu zwykłym oddaniem danej dziedzinie. Jeśli ktoś uważa, że to mu nada/nadaje sens życia to się i tak poświęci. Zdrowe, nie zdrowe? Nie wiem. Tak w ogóle to w jakim sensie nie zdrowe?
randomlogin
Posty: 3779
Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11

Re: Lekarz medycyny - zawód czy powołanie?

Post autor: randomlogin »

W sensie takim, ze zycie czlowieka ma jednak rozne aspekty. I skupianie sie wybiorczo na jednym szkodzi psychice (lub tez jest objawem uszkodzonej psychiki, zalezy). Wiesz, nie ma zen i tak dalej.
I masz racje, granica jest cienka - ale przede wszystkim z definicji niedostrzegalna przez samego zainteresowanego zwykle.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 71 gości