Który kierunek studiów wybrać?

[OlgaMOY]

Jeżeli taki wątek był to przepraszam, jestem tutaj nowa Za rok matura, a ja dalej nie wybrałam kierunku studiów. Jestem w 2 klasie LO, biologiczno-chemicznej i na maturze zdaję właśnie biologię i chemię, obydwa na poziomie rozszerzonym. Matura powinna pójść dobrze, bo systematycznie się uczę. Przynajmniej mam taką nadzieję Jaki kierunek studiów na moim miejscu byście wybrali? Zastanawiałam się nad medycyną, stomatologią, weterynarią. Ewentualnie farmacja, ale to tak w ostateczności. Chcę pomagać ludziom/zwierzętom, lubię biologię, chemię, matematykę i pieniądze Coś mi możecie doradzić? Który z podanych kierunków najlepiej opłacalny lub sprawia Wam największą przyjemność? Bo rezygnować po semestrze nie chcę Z góry dziękuję wszystkim za odpowiedzi

[cracko]

Skoro masz taki rozstrzał to ja wybrałbym lek ponieważ masz rozległy wybór po tym kierunku który odkładasz na później. Po stomatologii czy weterynarii tego nie ma, już na starcie wiesz jaki charakter będzie miała Twoja praca. Farmacja to zupełnie inny rodzaj pracy, nawet jeżeli będziesz pracować poza apteką czyli bez kontaktu z ludźmi jako pacjentami. Zarobki też mniejsze.

[hotdog1990]

Nikt Ci nie odpowie na to pytania. Musisz sama pomyśleć co chcesz naprawdę w życiu robić bo narazie to widać że masz tysiąc myśli

Ja rozumiem, że trzeba mieć kilka opcji ale musisz na spokojnie pomyśleć i ustalić piorytety.

Jak masz znajomości albo możliwość zainwestowania na starcie we własny gabinet to stoma jest najbardziej dochodowa, bije wszystkie inne wymienione na głowę.

Żadne z tych studiów lekkie nie są i frajdę to mogą sprawiać conajwyżej na wyższych latach, bo przez pierwsze 2-3 lata a czasem i dłużej praktycznie nic przydatnego i tak się nie nauczysz

[Namine]

Najbardziej opłacalna stomatologia, na pozostałe pytania sama sobie musisz odpowiedzieć. Masz jeszcze rok, wiele się może zmienić, bez spiny.

[Medyk 300]

Jeżeli taki wątek był to przepraszam, jestem tutaj nowa Za rok matura, a ja dalej nie wybrałam kierunku studiów. Jestem w 2 klasie LO, biologiczno-chemicznej i na maturze zdaję właśnie biologię i chemię, obydwa na poziomie rozszerzonym. Matura powinna pójść dobrze, bo systematycznie się uczę. Przynajmniej mam taką nadzieję Jaki kierunek studiów na moim miejscu byście wybrali? Zastanawiałam się nad medycyną, stomatologią, weterynarią. Ewentualnie farmacja, ale to tak w ostateczności. Chcę pomagać ludziom/zwierzętom, lubię biologię, chemię, matematykę i pieniądze Coś mi możecie doradzić? Który z podanych kierunków najlepiej opłacalny lub sprawia Wam największą przyjemność? Bo rezygnować po semestrze nie chcę Z góry dziękuję wszystkim za odpowiedzi

Podoba mi się ten post jest bardzo szczery

[Wendigo]

Najbardziej opłacalna stomatologia, na pozostałe pytania sama sobie musisz odpowiedzieć. Masz jeszcze rok, wiele się może zmienić, bez spiny.

Z tym też różnie bywa. W obecym momencie rynek jest ciasny, jeżeli chodzi o stomatologię. Przypuszczam, żę sytuacja będzie jeszcze gorsza za te 5 czy 6 lat, jak koleżanka będzie kończyła studia. Ponadto żeby dużo zarabiać trzeba mieć jednak własny gabinet, a jego odpowiednie wyposażenie nie jest tanią sprawą.

[Namine]

No tak, to też racja, ale jednak mimo wszystko ci dentyści zbijają kasę na potęgę. najwyżej będą mieć trochę mniej za jakiś czas jak ich będzie za dużo xD a dobry dentysta zawsze znajdzie pacjentów, bo takich jest niewielu )

Co do farmy: nie polecam, trzeba być chyba PASJONATEM chemii, a i co do tego nie mam pewności, czy to wystarczy. Ja ją po roku zwyczajnie znienawidziłam, choć zawsze bardzo lubiłam i dzisiaj nie chcę mieć z nią nic do czynienia. Farma to wałkowanie chemii z każdej strony w każdej bzdurce -_- na taką skalę jest to zwyczajnie NUDNE, przynajmniej dla mnie.

[tchorz]

Kolejność jak dla mnie jest taka
stoma
lekarski
farmacja
pielegniarstwo
analityka medyczna

Dlaczego wyżej pielegniarstwo? bo stawki może niższe niż po analiteyce,ale można zrobić specjalizacje szkolenie i mozna dorobić.Dodatkowy dyżur, prywatna noc przy pacjencie, kilka godzin u prywatnego lekarza w gabinecie itp itd. Tego analityk nawet jak znajdzie pracę nie zrobi

Pomijam ratownictwo fizjoterapię biotechnologię,biologię- po tym nie mam pracy.
Oczywiście sa tacy którzy doszli do pieniędzy i własnych prestiżowych firm zaczynając w garażu czasem nawet bez skończenia studiów. Pewnie w Polsce też można by kogoś takiego znależć.

[________]

Kolejność jak dla mnie jest taka
stoma
lekarski
farmacja
pielegniarstwo
analityka medyczna

Dlaczego wyżej pielegniarstwo? bo stawki może niższe niż po analiteyce,ale można zrobić specjalizacje szkolenie i mozna dorobić.Dodatkowy dyżur, prywatna noc przy pacjencie, kilka godzin u prywatnego lekarza w gabinecie itp itd. Tego analityk nawet jak znajdzie pracę nie zrobi

Pomijam ratownictwo fizjoterapię biotechnologię,biologię- po tym nie mam pracy.
Oczywiście sa tacy którzy doszli do pieniędzy i własnych prestiżowych firm zaczynając w garażu czasem nawet bez skończenia studiów. Pewnie w Polsce też można by kogoś takiego znależć.

a kosmetologia? Bardzo modny kierunek wsrod moich kolezanek z LO, po tym jest praca?