zabrze vs katowice - prosze o pomoc ;)

Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
kolczatka
Posty: 79
Rejestracja: 18 maja 2013, o 11:39

Re: zabrze vs katowice - prosze o pomoc ;)

Post autor: kolczatka »

a skoro nie ma łaciny, to nie będzie trudniej uczyć się tych wszystkich nazw z anatomii?
mimka93
Posty: 162
Rejestracja: 24 wrz 2012, o 18:44

Re: zabrze vs katowice - prosze o pomoc ;)

Post autor: mimka93 »

atasteofhoney pisze:W Katowicach łaciny już nie ma, wycofali. Dla mnie np. to był przedmiot masakra:D
Jeżeli chodzi o szpilki to wcale nie są straszne, o wiele bardziej przyjemne od teorii. Fakt, że czasem wbijają w coś co nie wiadomo czym jest, ale dla mnie to była raczej ta przyjemniejsza część w zdawaniu anatomii:))
oo
a właśnie jeśli nie ma łaciny to w przypadku anatomii obowiązują nazwy łacińskie? chodzi mi właśnie czy przy szpilkach trzeba nazwy łacińskie?
Awatar użytkownika
atasteofhoney
Posty: 45
Rejestracja: 26 paź 2011, o 05:14

Re: zabrze vs katowice - prosze o pomoc ;)

Post autor: atasteofhoney »

wraz z wycofaniem łaciny do użytku weszło angielskie mianownictwo anatomiczne. ale z tego co słyszałam to na zaliczeniach dopuszczalne było i angielskie i łacińskie nazewnictwo:) pewnie z przyczyny mniejszej dostępności anglojęzycznych książek.
mimka93
Posty: 162
Rejestracja: 24 wrz 2012, o 18:44

Re: zabrze vs katowice - prosze o pomoc ;)

Post autor: mimka93 »

atasteofhoney pisze:wraz z wycofaniem łaciny do użytku weszło angielskie mianownictwo anatomiczne. ale z tego co słyszałam to na zaliczeniach dopuszczalne było i angielskie i łacińskie nazewnictwo:) pewnie z przyczyny mniejszej dostępności anglojęzycznych książek.


nie wiedziałam, dzięki bardzo
sygilaria
Posty: 319
Rejestracja: 13 maja 2013, o 12:45

Re: zabrze vs katowice - prosze o pomoc ;)

Post autor: sygilaria »

atasteofhoney pisze:
tak w ogóle to anatomia 1 semestr to byłoby jakieś nieporozumienie :p
Sądzisz, że zbyt cięzko do ogarnięcia?
Awatar użytkownika
atasteofhoney
Posty: 45
Rejestracja: 26 paź 2011, o 05:14

Re: zabrze vs katowice - prosze o pomoc ;)

Post autor: atasteofhoney »

cóż, myślę, że anatomia to ogrom materiału, szczerze mówiąc jakby była nawet dłużej niż rok, to też byłoby co robić. skrócenie czasu nauki będzie się wiązać tylko i wyłącznie z ukróceniem materiału. a znajomość anatomii moim zdaniem jest tak jakby kluczowa dla naszego kierunku:))
więc tym samym tak, uważam, że w jeden semestr jest nie do ogarnięcia, chyba, że w szczątkowych ilościach:p
kimiak
Posty: 132
Rejestracja: 26 lip 2012, o 15:14

Re: zabrze vs katowice - prosze o pomoc ;)

Post autor: kimiak »

co do szpilek to obowiązuje opcja: daną szpilkę piszesz albo po angielsku ALBO łacinie, czyli fajna opcja dla tych, którzy wybrali naukę po angielsku, ale z uwagi na częstsze używanie łaciny na zajęciach coś weszło im do głowy właśnie w tym języku
raz faktycznie ułożyli nam tzw. szpilki kamikadze, kiedy nawet sami asystenci nie byli pewni co jest co, ale po rozmowie z asystentem okazało się, że później uwzględniali więcej odpowiedzi, a już na następnym kolosie ułożyli nam bajecznie proste szpilki - chyba chcieli naprawić sobie opinię

Piderjan - zapomniałeś wspomnieć, że u nas na roku znalazł się taki jeden gość, co nam od początku do końca stworzył taki atlas histologiczny, że zdawalność owianych złą legendą szkiełek wzrosła chyba o 50%

centrum symulacji to fajna sprawa, nawet na 1szym roku, bo prawdę mówiąc to poza tymi dużymi przedmiotami, gdzie potrzebne są odpowiednie sale ćwiczeniowe, to wszystko pozostałe odbywało się w centum - a tam ani śladu Gierka, tylko sterylna biel i milion plakietek dofinansowane przez UE

życie poza śumem też istnieje - królują wspomniane wcześniej Kwadraty i zwykłe domówki, i chociaż w centrum brak dobrych klubów, to zawsze można ogarnąć miejsce na miły wieczór czy tanim piwie/ dobrym piwie/ dobrym filmie
Awatar użytkownika
fitzpleasure
Posty: 14
Rejestracja: 5 lip 2013, o 14:35

Re: zabrze vs katowice - prosze o pomoc ;)

Post autor: fitzpleasure »

kimiak pisze:i chociaż w centrum brak dobrych klubów
chyba żartujesz.
w centrum jest od groma dobrych klubów tylko trzeba umieć szukać. ja sama mogę polecić pełno świetnych miejscówek z których każdy wybierze coś dla siebie. ja raczej Klocki omijam szerokim łukiem, bo otaczając się tylko wśród studentów medycyny można zgłupieć, a przynajmniej ja bym zgłupiała
Awatar użytkownika
mrsdavis
Posty: 1443
Rejestracja: 27 sie 2012, o 20:12

Re: zabrze vs katowice - prosze o pomoc ;)

Post autor: mrsdavis »

Całe życie na Śląsku mieszkam i nigdy nie powiedziałabym, że nie ma co tu robić. Ale przecież malkontenci znajdą się wszędzie
Czytając Wasze opinie, nie da się nie zauważyć, że ich charakter zależy w największej mierze od nastawienia, więc najwidoczniej żaden diabeł nie jest taki straszny, jak go malują.
Awatar użytkownika
Gąbka
Posty: 162
Rejestracja: 17 maja 2013, o 16:56

Re: zabrze vs katowice - prosze o pomoc ;)

Post autor: Gąbka »

mrsdavis pisze:Całe życie na Śląsku mieszkam i nigdy nie powiedziałabym, że nie ma co tu robić. Ale przecież malkontenci znajdą się wszędzie
Czytając Wasze opinie, nie da się nie zauważyć, że ich charakter zależy w największej mierze od nastawienia, więc najwidoczniej żaden diabeł nie jest taki straszny, jak go malują.
całkowicie popieram
kimiak
Posty: 132
Rejestracja: 26 lip 2012, o 15:14

Re: zabrze vs katowice - prosze o pomoc ;)

Post autor: kimiak »

fitzpleasure pisze:
kimiak pisze:i chociaż w centrum brak dobrych klubów
chyba żartujesz.
w centrum jest od groma dobrych klubów tylko trzeba umieć szukać.
to w takim razie w przyszłym roku muszę się lepiej rozejrzeć za fajnymi miejscami
jola123
Posty: 69
Rejestracja: 10 lip 2013, o 16:38

Re: zabrze vs katowice - prosze o pomoc ;)

Post autor: jola123 »

Witam! Mam pytanie czy w Katowicach studenci niestacjonarni są wymieszani ze studentami z stacjonarnych czy są to osobne grupy?
kimiak
Posty: 132
Rejestracja: 26 lip 2012, o 15:14

Re: zabrze vs katowice - prosze o pomoc ;)

Post autor: kimiak »

z tego, co mi wiadomo, to są wymieszani, bo teoretycznie grupy są po prostu alfabetycznie, w praktyce - po pojawieniu się harmonogramów wszyscy dzwonią do dziekanatu, żeby tak prewencyjnie przepisać się do grupy z fajnym planem, także jest jeden wielki misz-masz
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości