Matematyka na farmacji.

[zielony25]

Wiem, ze takie watki juz byly. Ale, majac teraz wolny czas do pazdziernika chcialbym pocwiczyc sobie jakies zadania z matematyki, w zakresie w jakim pojawiaja sie na I roku, i potem na II.

Wiem, ze ilosc godzin (~30h + ~10h wykladow) jest zalosna w porownaniu do politechnik/matematyki na uniwersytecie, ale ja wole teraz, w spokoju porobic zadania, niz potem podczas roku akademickiego sie tym martwic. Nie mowiac o tym, ze zawsze potrzebowalem wiecej czasu, zeby matme w LO ogarnac :-/

Trafilem na

1.jpg (9.91 KiB) Przejrzano 1285 razy

2.jpg (7.17 KiB) Przejrzano 1285 razy

ksiazki do matematyki na chemii. Warto sie tym zainteresowac, czy wystarczy cos z polecanych pozycji sylabusow uczelnianych?

[Hogwartnik]

Spotkałam się z jedną książką od matmy na farmację Elementy matematyki wyższej. Podręcznik dla studentów farmacji. Tadeusza Traczyka, PZWL, ale i tak uczyłam się tylko z wykładów i notatek z ćwiczeń. Matma na farmacji nie jest trudna, jako pomoc może służyć sam internet i przykłady zadań.

[Dżoanka]

No z książek raczej się nie korzysta. A na jaką uczelnię się wybierasz na farmację? Bo jak coś to może ktoś by Ci podesłał konkretne listy zadań, ew. jakieś materiały żebyś zobaczył co mniej więcej co na tej matmie się robi, jak bardzo chcesz. Choć naprawdę to myśle że nie ma się co przejmować matmą, mało kto to tak całkiem ogarniał, a wszyscy pozaliczali, więc lepiej korzystaj z wolnego.

[zielony25]

Nudze sie i nadrabiam zaleglosci w serialach, a porobilbym cos pozytecznego.

Z internetowych kursow znam tylko

Kod: Zaznacz cały

khanacademy.org/

Dżoanka: Bydgoszcz albo Lublin.

[Dżoanka]

Aha, to ja akurat we Wrocku jestem. Choć pewnie materiał i tak podobny, wiec mogę Ci podesłać listy zadań jak chcesz je porozwiązywać.
Co do kursów, to u nas sporo osób korzystało z eTrapeza.

[zielony25]

Bylbym wdzieczny za zadania

Na eTrapez tez sie natknalem, ale czytalem negatywne opinie o nim :-/

[mir1]

Witam Raczej nie odradzajcie koledze zapoznania się z matmą na farmacji. Fakt , wszyscy zaliczają ,ale niektórzy za n-tym razem. Mając na głowie to przewlekłe zaliczanie , można zaniedbać ważniejsze przedmioty. A poza tym na farmacji przyda mu się taka gotowość do nauki. Pozdrawiam Wszystkich

[HoffmanLaRoche]

Matematyka nie jest trudna na farmacji

[Dżoanka]

Spoko, przecież nikt mu nie odradza, tylko co najwyżej doradza że naprawdę b. ważne jest też odpocząć od nauki, jak się ma wolne.
I nie przesadzajmy, z matmy nigdy dobra nie byłam - a siadając do matmy dzień przed każdym kołem, uzbierałam tyle pkt żeby nie pisać zaliczeniowego. Więc naprawdę, nie trzeba wcale tak wiele

zielony25, podaj mi swojego maila na pw, to Ci wyśle zadania.
A co do eTrapeza to sama raczej mało korzystałam, więc za bardzo nie mam opinii. P

[zielony25]

HoffmanLaRoche: Wiem, ze sa trudniejsze rzeczy. Ale ja naprawde wole pocwiczyc cos teraz, niz potem siedziec z tym przez przerwe swiateczna. A matma naprawde opornie mi wchodzi, tym bardziej, ze ostatni kontakt z nia mialem w 2 klasie LO.

Dżoanka: Ja i tak duzo odpoczywalem uczac sie do matury, wystarczy -)

[deVries]

eTrapez jest spoko, nie wiem co złego o nim słyszałeś. Uczy co prawda mechanicznie rozwiązywać zadania, ale niewiele jest kierunków, na których będą od ciebie wymagali czegoś więcej, teorii jakiejś. A farmacja już na pewno nim nie jest. Czasem może drażnić, że Krystian po 10 razy powtarza jedną rzecz i pokazuje, jak dodawać ułamki, ale zawsze można trochę przewinąć.

[affiche]

Nie wiem, jak na innych uczelniach ale matma na CMUJ jest bardzo do przejścia. Jasne, trzeba porobic troche zadań, pouczyć sie, ale nie jest to jakies kosmiczne trudne. Mi w zupełności wystarczyły notatki z zajęć + nieoceniony e-trapez. Nie wiem jak ktoś może mówić o nim coś złego, to jest najlepsze co mogło mnie spotkać, bo inaczej na pewno bym nie napisał matmy tak dobrze. Na koniec miałem 5 a nigdy alfa i omega matematyczna nie byłem - ot, taki uczeń przeciętny wiec serio nie ma sie co przejmować a juz na pewno robić zadań bo narazie i tak z tego nic nie ogarniesz a tylko sie załamiesz. Ciesz sie wakacjami! Nauki bedzie dość na studiach

[imagiine]

W Bydgoszczy nie ma co się przejmować matmą, na egzaminie już od kilku lat wchodzi giełda, kolokwium na koniec semestru to formalność, przynajmniej z moją prowadzącą wszyscy zaliczyli Poszukam potem zeszytu to napiszę jakie tematy mniej więcej przerabialiśmy, jak chcesz to podaj maila na pw. wyślę Ci jakie zadania są na egzaminie.