Co radzicie?

Porady studentów, dzielimy się informacjami ze studiów przyrodniczych, w szczególności medycznych i pozostałych. Pomoc w wyborze kierunku studiów.
Karol4
Posty: 15
Rejestracja: 20 mar 2011, o 10:16

Co radzicie?

Post autor: Karol4 »

Mam duży dylemat dotyczący wyboru studiów bądź też nie podejmowania ich w ogóle w tym roku.
Matura nie poszła mi najlepiej. Zastanawiałem się nad stomatologią( chodź nie wiem czy zdołałbym ogarnąć tyle nauki), ale teraz to już nierealny kierunek.

Szukałem w internecie informacji o biotechnologii, analityce medycznej itp. (trochę o farmacji-ale w sumie za dużo chemii) ale wniosek jest jeden: studia trudne a pracy po tym nie ma.

Tak więc zastanawiam się czy podejmować się studiowania i poprawić maturę, czy siedzieć rok w domu co wydaje się koszmarem. i też spróbować poprawić maturę. (chociaż słyszałem ze trzeba coś płacić za jeden dodatkowy semestr(?))
zawsze tez pozostaje ewentualność jej nie poprawienia. więc musiałbym zostać na tym kierunku(ale JAKIM?), który swoją drogą nie wiem czy by mi się spodobał.

Potrzebuje jakiejś obiektywnej opinii bo już sam nie wiem/
Awatar użytkownika
Karolajn18
Posty: 616
Rejestracja: 24 sty 2010, o 20:08

Re: Co radzicie?

Post autor: Karolajn18 »

Myślę, że w Twoim przypadku najlepiej pójść na jakieś studia, jeżeli zakładasz, że możesz studiować coś innego niż stomatologię.
Ja studiowałam analitykę medyczną i osobiście średnio podobał mi się ten kierunek, a praca wydaje mi się po nich mało ciekawa i ambitna. Jeśli nie lubisz chemii to farmacja zdecydowanie odpada. Biotechnologia - sama nie wiem czy można miec po tym jakąs fajną pracę.
Z biol-chemowych kierunków zostaje Ci też np. weterynaria (też związany z medycyną, tylko trzeba lubić zwierzątka , ratownictwo medyczne czy wszystkie inżynierie chemiczne, materiałowe, technologia chemiczna, ochrona środowiska itp.
Jeżeli nie chcesz zostać w domu to myślę, że warto iść na jakiś inny fajny kierunek, poprawić maturę i zdecydować za rok co dalej
HoffmanLaRoche
Posty: 204
Rejestracja: 3 wrz 2011, o 13:39

Re: Co radzicie?

Post autor: HoffmanLaRoche »

Chyba lepiej będzie Ci siedzieć w domu bo w tym roku wchodzi ustawa o drugim kierunku
deVries
Posty: 672
Rejestracja: 15 kwie 2012, o 20:49

Re: Co radzicie?

Post autor: deVries »

Zostań w domu, nie jest tak źle, zleci. Ucz się, pracuj i idź na to co chcesz, zastępcze kierunki źle działają.
Awatar użytkownika
Karolajn18
Posty: 616
Rejestracja: 24 sty 2010, o 20:08

Re: Co radzicie?

Post autor: Karolajn18 »

hmm, nie wiem jak to bylo w waszej sytuacji, ale ja bylam na zastepczym kierunku i wcale to na mnie zle nie podzialalo. Mimo duzego stresu, dobrze wspominam ten rok, mieszkalam w fajnym miescie, poznalam nowych ludzi, zobaczylam jak tak naprawde wygladaja studia (co pozniej pomaga szybciej przyzwyczaic sie do ciezkich studiow jak medycyna). Mature poprawilam i dostalam sie, gdzie chcialam.
Ale oczywiscie to moja subiektywna opinia, oparta na wlasnych doswiadczeniach, byc moze ktos inny nie bylby zadowolony z takiej decyzji. Ja jednak uwazam, ze to byl dobry wybor.
deVries
Posty: 672
Rejestracja: 15 kwie 2012, o 20:49

Re: Co radzicie?

Post autor: deVries »

Jeśli ogarnie się i studia i przygotowanie do matury (gratulacje Karolajn18 ) no to faktycznie - fajnie już trochę postudiować. Ale jak patrzę po znajomych którzy poszli na jakieś biologie i ochrony środowiska (niczego tym kierunkom nie ujmując) z chęcią poprawienia matury. to słabo w większości przypadków, niestety. Opcja zostania w domu jest imo bezpieczniejsza, sam taką wybrałem i wyszła mi na dobre, więc będę polecał. Ale tak naprawdę to jest mocno indywidualna kwestia. Ja o sobie wiem na przykład, że lajtowo potrafiłbym się przekonać, że ten kierunek zastępczy to właściwie lepszy jest niż docelowy i wcale się uczyć do matury nie muszę, idę na piwo
Karol4
Posty: 15
Rejestracja: 20 mar 2011, o 10:16

[Link] Co radzicie?

Post autor: Karol4 »

Dziękuję Wam za odpowiedzi D
Karolajn18 pisze:Myślę, że w Twoim przypadku najlepiej pójść na jakieś studia, jeżeli zakładasz, że możesz studiować coś innego niż stomatologię.
tak mógłbym, chyba najbardziej odpowiadałby mi biotechnologia, jednakże jest to kierunek niemal nierozwijający się w Polsce, a raczej nie chcę wyjeżdżać za granicę. a po stomie praca jakaś tam jest.
Karolajn18 pisze:Z biol-chemowych kierunków zostaje Ci też np. weterynaria
a czy to nie jest zbyt trudny kierunek? niemal tak jak medycyna (?)
deVries pisze:Opcja zostania w domu jest imo bezpieczniejsza, sam taką wybrałem i wyszła mi na dobre, więc będę polecał
a jak dokładniej to jest? nie zanudziłeś się siedząc tak w domu? bo ja w sumie czasami jestem domatorem ale perspektywa całego roku trochę mnie przeraża, zwłaszcza z dala od znajomych. a z drugiej strony nie mam kasy żeby płacić za semestr nauki na innym kierunku jak wyczytałem tutaj:studia-to-nie-sposob-na-zabicie-czasu-vt41636.htm

jeszcze znalazłem taki kierunek jak inżynieria biomedyczna, myślę,ze to ciekawe studia, wiecie coś o nich? w sumie nigdy nie miałem problemów z matematyką (ale na poziomie podstawowym), z fizyką to różnie, ciekawe czy jest tam ciężko.
deVries
Posty: 672
Rejestracja: 15 kwie 2012, o 20:49

Re: Co radzicie?

Post autor: deVries »

Karol4 pisze:
deVries pisze:Opcja zostania w domu jest imo bezpieczniejsza, sam taką wybrałem i wyszła mi na dobre, więc będę polecał
a jak dokładniej to jest? nie zanudziłeś się siedząc tak w domu? bo ja w sumie czasami jestem domatorem ale perspektywa całego roku trochę mnie przeraża, zwłaszcza z dala od znajomych. a z drugiej strony nie mam kasy żeby płacić za semestr nauki na innym kierunku
Tragedii nie było, zależy jak sobie ten czas zorganizujesz. Jakieś dodatkowe zajęcia niekoniecznie związane z biologią i chemią, sterta książek i seriali, trochę się gotować nauczyłem Praca byłaby świetna, ale wiem że ciężko znaleźć coś sensownego, żeby jeszcze móc się uczyć do matury. Teraz w sumie żałuję że nie pokombinowałem z urzędem pracy, jakiś kurs czy coś takiego, łatwiej byłoby znaleźć pracę w wakacje. Dużo też zależy od tego jak rodzice na to patrzą, moi akurat są jednym wielkim chodzącym wsparciem i zrozumieniem
panide
Posty: 177
Rejestracja: 5 lip 2012, o 19:16

Re: Co radzicie?

Post autor: panide »

Nie popełnij mojego błedu, czyli NIE IDŹ NA ROK NA STUDIA bo to by studiować, to głupota, za którą płacę. Żałuje, że poszłam na te studia, bo ani mi się nie podobają, ani nie wiązałam z nimi żadnej przyszłości ani nic. jedyne co wyniosłam, to wiem, jak studia wyglądają i czego się spodziewać, de facto nie będę taka zielona jak pójdę od tego roku. I właściwie to wszystko. To raz, a dwa to to, że weszła nowa ustawa, w której płaci się za pkt ECTS. którę są w ch*j drogie. Mnie udało się z tego wywinać, tylko dlatego, ze zrezygnowałam ze studiów po I semestrze. A trzy to to, że studia kolidują z nauką do matury. Bynajmniej ja tak miałam. Nie da się wszystkiego ogarnać. Także serio. Lepiej zostać w domu, iść do pracy, jak kto woli - iść na korki/kursy do matury i poprawiać. Uwierz mi, że o tak szybko zleci, że nawet nie zauważysz kiedy maj Jakbyś miał jakieś pytania czy coś to zapraszam na priv. Chetnie odpowiem, pozdrawiam
Awatar użytkownika
lukashx6
Posty: 58
Rejestracja: 4 lip 2009, o 09:48

Re: Co radzicie?

Post autor: lukashx6 »

Popieram. Chyba lepszą opcją jest zostanie przez rok w domu i uczenie się do matury + chodzenie na różne kursy i szkolenia - zwłaszcza jeżeli masz bardzo dobre stosunki z rodziną, to polecam tę opcję.

Bardzo fajną sprawą jest chodzenie na kursy językowe Rosyjski, Angielski, Francuski, Hiszpański. Dodatkowy język to ogromny + w Twoim CV i szacunek ze strony pracodawcy, co przekłada się na wyższe zarobki po studiach, a może już też i w ich trakcie.

A że tak spytam: Jakie masz konkretnie zainteresowania i pasje? Proponuję zajrzeć w głąb serca i napisać sobie na kartce wszystkie dziedziny, które Cię interesują. Następnie drogą redukcji skreślasz te, które najmniej Ci odpowiadają i zostawiasz 2, na które składasz dokumenty

Stomatologia - fajna sprawa. Ale jeżeli boisz się, że nie podołasz, to może przez ten rok w swoim mieście, lub w mieście niedaleko miejsca Twego zamieszkania zapisz się do szkoły policealnej na kierunek: Technik dentystyczny , Technik protetyk? Zawsze to fajne dojście w kręgi dentystyczne, a i zobaczysz, czy ta branża Cię kręci i czy naprawdę Ci odpowiada. Technika dentystycznego troszkę łatwiej jest uzyskać, niż mgr Stomatologii, a jest to całkiem blisko siebie w hierarchii zawodowej.

Jeżeli nie czujesz się aż tak zdolny, aby poradzić sobie ze studiami na Medycynie - to zrób tego Technika.

W dzisiejszych czasach często osoby z wykształceniem średnim technicznym zarabiają więcej, aniżeli niejeden magister. Wszystko zależy od starań i efektywności Twojej osoby.
Anngah
Posty: 103
Rejestracja: 30 cze 2011, o 18:58

Re: Co radzicie?

Post autor: Anngah »

No cóż, ja mogę podać swój przykład do twojego problemu. Nie poszła mi ubiegłoroczna matura, zostałam w domu i przeżyłam, ale także nie żałuję, że nie poszłam na coś, gdzieś, bez planu, bez niczego. To trochę bezsensu, ale to moje zdanie. Siedzenie w domu nie jest aż takie złe, owszem czasem było nudno, nie powiem, ale jakoś zawsze dało się coś zorganizować. Lepiej pomyśl, co lubisz robić, w jakiej pracy siebie widzisz w przyszłości, nie wiem może nawet zrób jakieś tetsty predyspozycji zawodowych, aby pomogły tobie w podjęciu decyzji. Nie zakładaj odrazu, że po czymś pracy nie ma, bo nie warto.
Awatar użytkownika
Panna Agata
Posty: 29
Rejestracja: 13 lip 2013, o 10:57

Re: Co radzicie?

Post autor: Panna Agata »

Według mnie, jeśli i tak chcesz poprawiać za rok maturę i zmienić kierunek to bez sensu trochę jest iść na takie studia jak biologia/biotechnologia/weterynaria z przekonaniem, że to tylko na rok. W taki sposób zabierasz miejsce 1 osobie, która może z takim kierunkiem wiąże swoją przyszłość, a dla Ciebie to tylko sposób na przezimowanie jednego roku
Awatar użytkownika
olga_1125
Posty: 18
Rejestracja: 10 sty 2013, o 12:54

Re: Co radzicie?

Post autor: olga_1125 »

Polecam rok w domu:) Na początku trochę boli, bo znajomi na studiach, trochę pusto itd., ale na dłuższą metę skuteczny sposób. Zwłaszcza jak masz możliwość znaleźć jakąś pracę, staż lub coś podobnego. Trzeba trochę dyscypliny żeby usiąść i faktycznie się pouczyć, ale jeśli komuś zależy to spokojnie da radę. Studia zabierają mnóstwo czasu i nawet jeśli ci na nich specjalnie nie zależy toi tak trzeba się tam uczyć. Więc jak dla mnie strata czasu jeśli chcesz zrezygnować po roku czy semestrze (ze względu na ECTSy)
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości