Studia, nie studia

[lukashx6]

. W ogóle wcześniej myślałam,czy nie zrobić sobie licencjata z psychologii, bo mnie to też interesuje albo z fotografii, jaj.Ja mam zbyt dużo pomysłów na siebie, że sama nie wiem, już :p Tak to jest jak ma się zbyt dużo zainteresowań.

Psychologia jest jednostopniowa.

Chyba dwustopniowa. - tzn. jednolite magisterskie.

[lukashx6]

Ja wiem,że trzeba jednego kierunku się trzymać. Jak dużo wcześniej wspominałam zależy mi na genetyce albo neurobiologii ( lubię także nauke o zwierzętach), więc Kraków UJ daje mi duże możliwości pod tym względem. Z dnia na dzień coraz bardziej jednak jestem za tym Krakowem.
Technik to całkiem niezły dodatek, interesuje mnie weterynaria od dziecka. Nie mam jeszcze poziomu TOEFL, ale na CAE z angola powinnam się załapać
Ja wiem, że sama psychologia nic nie da, to byłby dodatek, jeżeli jednak skierowałabym się na neurobiologię.
A z fotografią związana jestem pare lat ładnych i po prostu lubię to.
Tylko widzisz u mnie jest taki problem, że wszyscy zastanawiają się, co ja po zwykłej biologii będę robić, wkońcu to nie jest biotechnologia, na której jakoś mi zależy.
Jednak i tak wiem, że ostatecznie decyzja należy do mnie, a nie do innych, tylko warto wysłuchać innych poglądów.

Jeżeli masz głowę na karku, to po Biologii odnajdziesz zatrudnienie, i nie mówię tu o szkolnictwie - zwłaszcza po UJ. Uniwersytet Jagielloński jest świetną uczelnią i wiele bym dał, aby móc tam studiować i móc wpisać sobie bez przeszkód UJ w papierach.

Niestety, ale pracodawcy jednak patrzą też i na uczelnię wyższą, którą się kończy. UJ, UW, UWr, UG, PG, PW, PWr, UAM, AGH, PK, PP i inne czołowe uczelnie w rankingach są doceniane przez pracodawców. Osoby po uczelniach prywatnych mają gorzej i muszą o wiele bardziej drążyć tematykę swoich studiów, aby osiągnąć w tej dziedzinie sukces zawodowy.

Genetyka, Neurobiologia - Znałem jednego genetyka po UWM w Olsztynie (robił tam specjalizację na Biologii bodajże niegdyś, lub na innym kierunku- nie pamiętam dokładnie). Facet skończył jako bankowiec, na stanowisku kierowniczym. Studia mu się do niczego nie przydały w tej dziedzinie.

Także, jeżeli masz na tyle samozaparcia, aby łapać doświadczenie w dziedzinie neurobiologii i Genetyce od początku studiów i na tyle szczęścia, to działaj w tę stronę. Jeśli nie - dobrze się zastanów, gdyż jest to bardzo, ale to bardzo specjalistyczne zajęcie i pracy za bardzo w Polsce po tym nie znajdziesz. Chociaż kto wie


Powiem Ci tak: Miej gdzieś zdanie rodziny i znajomych, kieruj się głosem serca i swoimi pasjami i zainteresowaniami. Oni za Ciebie życia nie przeżyją. To Twoje życie, Twoje świadome wybory, Twoje decyzje, Twój przyszły zawód.

Na pewno nie polecam studiowania Biologii licencjacko a potem mgr, ponieważ wtedy możesz mieć rzeczywiście problem z zatrudnieniem, będziesz miała zbyt ograniczone pole manewru, ograniczone tylko do samej Biologii. Bardzo fajną opcją po Biologii są studia magisterskie z Mikrobiologii. Co do licencjatu, US w Szczecinie oraz UŁ w Łodzi mają w ofercie dydaktycznej licencjat z Mikrobiologii. Super sprawa, bardzo perspektywistyczna przy odrobinie chęci.

Kieruj się głosem serca i tym, co chcesz robić w życiu. To Ci pomoże w wielu ważnych decyzjach życiowych.

[Miniaa]

. W ogóle wcześniej myślałam,czy nie zrobić sobie licencjata z psychologii, bo mnie to też interesuje albo z fotografii, jaj.Ja mam zbyt dużo pomysłów na siebie, że sama nie wiem, już :p Tak to jest jak ma się zbyt dużo zainteresowań.

Psychologia jest jednostopniowa.

Chyba dwustopniowa. - tzn. jednolite magisterskie.

Jednolite magisterskie, po drodze nie masz tytułu zawodowego lic. bądź inż. - jednostopniowe.

[Anngah]

Biorę pod uwagę pracę za granicą bardzo poważnie, dlatego angielski specjalistyczny powoli ogarniam i wyższy poziom niż tymczasowo mam.
UJ daje możliwości, dlatego wybrałam tę szkołę, od początku pierwszego roku jest duży wybór fakultetów, żeby móc rozwijać swoje zainteresowania, nie wspominając o różnych kołach naukowych.
W Polsce jest ciężko z pracą po biotechu, genetyce czy nawet po zwykłej biologii, nie wspomnę już o neurobiologii.
Co do Mikrobiologii, nie jakoś to mnie nie kręci, chociaż studia ciekawe,ale nie dla mnie.
Oczywiście nie zamierzam po biologii licencjacie studiować znowu biologii na magisterce, biotechnologia wejdzie tutaj

[lukashx6]

W takim razie jeszcze raz trzymam za Ciebie kciuki. Powodzenia!

[Miniaa]

Ja też trzymam kciuki i może skończysz tak jak ja :p

[Anngah]

Hah tzn. że jednak na wetę pójdę? Spróbuje zobaczyć z tym technikiem ocb. A na wetę musiałabym poprawiać maturę znowu, a jakoś narazie to mi się nie uśmiecha. Zapewne wyląduje na biotechu z czego będę zadowolona