W tym roku nie wyszło ... a za rok?
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 15 maja 2013, o 21:27
W tym roku nie wyszło ... a za rok?
Pytanie kieruję do osób, które zamierzają poprawiać maturę za rok
Niestety w tym roku mi się nie udało ale świat się nie zwalił, trzeba próbować
Ponoć od tego roku osoby, które pójdą na przezimowanie na byle jaki kierunek to potem by wykupić jakieś punkty trzeba będzie nieźle wybulić, więc jakie macie plany
Wybieracie się gdzieś na rok, czy zostajecie w domu i pilnie się uczycie?
Niestety w tym roku mi się nie udało ale świat się nie zwalił, trzeba próbować
Ponoć od tego roku osoby, które pójdą na przezimowanie na byle jaki kierunek to potem by wykupić jakieś punkty trzeba będzie nieźle wybulić, więc jakie macie plany
Wybieracie się gdzieś na rok, czy zostajecie w domu i pilnie się uczycie?
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 15 maja 2013, o 21:27
Re: W tym roku nie wyszło ... a za rok?
a i oczywiście chodzi o lekarski
Re: W tym roku nie wyszło ... a za rok?
Ja pisałam maturę po raz pierwszy w 2012 i po niezadowalających wynikach poszłam na studia, aby przezimować". W trakcie stwierdziłam, że to bez sensu i rzuciłam studia, aby się skupić na poprawie matury i nie żałuję. 98% z chemii i 85% z biologii. Materiał na studiach nie pokrywa się z maturalnym praktycznie, więc jeżeli ktoś bardzo chce się dostać polecam uczyć się w domu
Re: W tym roku nie wyszło ... a za rok?
difylobotrioza94, a ile w tym roku % jeśli można wiedzieć? ^^
Ja też zakładam, że się w tym roku nie dostanę (progi tak nisko nie spadną, nie oszukujmy się ) i zostaję rok w domu. Już dawno stawiałam to jako plan B. i zdania nie zmieniam. Wolę porządnie przysiąść. Uczyć się cały rok sumiennie i nie poprawić? No kurde, aż brzmi impossible.
Nie ważne ile razy upadasz, a ile razy wstajesz!
Ja też zakładam, że się w tym roku nie dostanę (progi tak nisko nie spadną, nie oszukujmy się ) i zostaję rok w domu. Już dawno stawiałam to jako plan B. i zdania nie zmieniam. Wolę porządnie przysiąść. Uczyć się cały rok sumiennie i nie poprawić? No kurde, aż brzmi impossible.
Nie ważne ile razy upadasz, a ile razy wstajesz!
Re: W tym roku nie wyszło ... a za rok?
Jeśli rzeczywiście chcecie iść na medycynę to polecam zostanie rok w domu, a nie babranie się z jakimiś studiami.
W tamtym roku napisałam słabo, zostałam rok w domu i nie żałuję.
Z mojej klasy dużo osób zapisało się na poprawę w tym roku. Efekt: większość osób, które zaczęły jakieś studia w ogóle nie przyszła na maturę, te osoby co się zjawiły praktycznie matury nie poprawiły.
Oczywiście od reguły zdarzają się wyjątki.
Życzę wszystkim poprawiającym sukcesu za rok .
Rok przerwy pod wieloma względami jest super !
W tamtym roku napisałam słabo, zostałam rok w domu i nie żałuję.
Z mojej klasy dużo osób zapisało się na poprawę w tym roku. Efekt: większość osób, które zaczęły jakieś studia w ogóle nie przyszła na maturę, te osoby co się zjawiły praktycznie matury nie poprawiły.
Oczywiście od reguły zdarzają się wyjątki.
Życzę wszystkim poprawiającym sukcesu za rok .
Rok przerwy pod wieloma względami jest super !
-
- Posty: 1524
- Rejestracja: 5 cze 2012, o 10:47
Re: W tym roku nie wyszło ... a za rok?
Ja rzuciłam po roku studia i zostaję w domu
Re: W tym roku nie wyszło ... a za rok?
Ja studiowałam przez pół roku, ale tylko dlatego, że na początku nie miałam w planach poprawy matury. Od stycznia zaczęłam przygotowania i jestem zadowolona z wyniku, więc polecam siedzenie w domu. Nie wiem tylko, czy jakby mi przyszło siedzieć cały rok w domu to też by mi się udało, nie wiem jak byłoby z moją mobilizacją i czy bym po prostu się nie wypaliła.
Re: W tym roku nie wyszło ... a za rok?
Czyli mówicie, że dobrze zdecydowałam, że chcę zostać w domu? Niektórzy mi to odradzają, ale ja i tak się nie ugnę, bo wiem, że jestem zdolna do tego, by się zmobilizować i na poważnie podejść do sprawy.
-
- Posty: 1524
- Rejestracja: 5 cze 2012, o 10:47
Re: W tym roku nie wyszło ... a za rok?
i dobrze robisz! ja Cię popieram
Re: W tym roku nie wyszło ... a za rok?
Dołączam do waszego grona. Właśnie jestem na etapie szukania szkoły policealnej. Gdyby nie udało mi się za rok to idę już wtedy na biotechnologie/chemie/farmacje
-
- Posty: 1524
- Rejestracja: 5 cze 2012, o 10:47
Re: W tym roku nie wyszło ... a za rok?
witaj a nie chcesz w domu zostać?
Re: W tym roku nie wyszło ... a za rok?
Chciałbym, ale moi rodzice za nic nie chcą mi pozwolić zarejestrować się jako bezrobotny A ubezpieczenie zdobyć muszę.
-
- Posty: 1524
- Rejestracja: 5 cze 2012, o 10:47
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
przeprowadziłem doświadczenie i nie wiem co mi wyszło
autor: tsp321 » 30 cze 2014, o 14:34 » w Doświadczenia z chemii - 2 Odpowiedzi
- 8310 Odsłony
-
Ostatni post autor: Urtxintxa
7 lip 2014, o 09:24
-
-
-
Gineksy z 5 roku i psychiatria z 6 roku LEKARSKI
autor: wojtass » 28 cze 2015, o 13:25 » w Medycyna na studiach - 0 Odpowiedzi
- 9061 Odsłony
-
Ostatni post autor: wojtass
28 cze 2015, o 13:25
-
-
- 0 Odpowiedzi
- 7330 Odsłony
-
Ostatni post autor: tom10
3 maja 2015, o 12:33
-
- 9 Odpowiedzi
- 6564 Odsłony
-
Ostatni post autor: Ziomek123
25 lis 2015, o 12:02
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości