dylemat co do poprawy matury z chemii
Re: dylemat co do poprawy matury z chemii
Łatwiej Ci będzie napisać chemię na 90% i bio na 80%, niż samą bio na 85%. Poza tym ile można się uczyć do poprawki jednego przedmiotu? Co innego zaczynać od zera, jak np. nie wiesz co to ATP, albo redoks z chemii, a co innego jak już jakąś tam wiedzę posiadasz - wystarczy odświeżyć i uzupełnić wiadomości. Zajmie to pewnie max. 3 miesiące, reszta zostanie na arkusze i ostatnie powtórki.
85% z chemii to jest wynik, który mozna spokojnie poprawić, natomiast wyciągnąć 85% z bio już nie zawsze jest tak łatwo.
Osobiście bym się nie zastanawiał i poprawiał to 85% z chemii. Możesz skupić się na bio, a na chemie iść na luzie, jest duża szansa, że poprawisz obie matury na odpowiednio wysoki wynik.
85% z chemii to jest wynik, który mozna spokojnie poprawić, natomiast wyciągnąć 85% z bio już nie zawsze jest tak łatwo.
Osobiście bym się nie zastanawiał i poprawiał to 85% z chemii. Możesz skupić się na bio, a na chemie iść na luzie, jest duża szansa, że poprawisz obie matury na odpowiednio wysoki wynik.
- eufemizm194
- Posty: 52
- Rejestracja: 14 lip 2013, o 11:21
Re: dylemat co do poprawy matury z chemii
Byłem w podobnej sytuacji, bo 85 z chemii i 73 bio, a że biologia jest nieprzewidywalna, postanowiłem poprawiać także chemię, mimo że pisząc maturę w zeszłym roku na 85 byłem mega przygotowany. Okazało sie że poprawiłem chemie na 92 ucząc się 2x miej niż pod 85 i to daje mi pewne wejście na UMP w który celowałem. Gdyby nie chemia miałbym 168 i drzwi zamknięte
Re: dylemat co do poprawy matury z chemii
To, że to ostatnia matura przed nową podstawą programową, więc będzie łatwa, może być po prostu bzdurą. Egzamin gimnazjalny też miał być ostatni, więc pewnie miał być łatwy, a tak naprawdę był najgorzej napisanym egzaminem gimnazjalnym w historii CKE.
Też jestem zdania, że możesz poprawiać chemię, ja bym tak zrobiła. Zamiast iść na studia z biologii, które diametralnie różnią się od matury, znajdź pracę i łącz ją z nauką. Studia mogą być tylko przeszkodą. Na nich nie nauczysz się pisania pod klucz.
Też jestem zdania, że możesz poprawiać chemię, ja bym tak zrobiła. Zamiast iść na studia z biologii, które diametralnie różnią się od matury, znajdź pracę i łącz ją z nauką. Studia mogą być tylko przeszkodą. Na nich nie nauczysz się pisania pod klucz.
Re: dylemat co do poprawy matury z chemii
Właśnie dlatego, że to będze ostatnia matura przed nową podstawą będzie trudna - bo pierwszy rok nowej pójdzie słabo, a nie może być gwałtownego spadku w wynikach.
rvn5 weź pod uwagę, że nawet jeśli napisałbyś gorzej tę chemię, to uczelnie liczą lepszy wynik. Więc nic nie ryzykujesz
rvn5 weź pod uwagę, że nawet jeśli napisałbyś gorzej tę chemię, to uczelnie liczą lepszy wynik. Więc nic nie ryzykujesz
Re: dylemat co do poprawy matury z chemii
ale szczerze Wam powiem, że nie mam już motywacji do nauki tej chemii pod maturę, bardzo dużo się uczyłem pod tą maturę, z której uzyskałem 85% i teraz nie uśmiecha mi się nadal tyle poświęcić mając na uwagę, że biologię muszę poprawić. z biol jak już pisałem korki + studia biologiczne, a z chemii? też korki jak przed tą maturą na 85%?
P.S aż tak trudno napisać tą biologię na 85% przy korkach, sumiennej nauce? bo jak czytam Wasze posty to tak to właśnie obrazujecie.
P.S aż tak trudno napisać tą biologię na 85% przy korkach, sumiennej nauce? bo jak czytam Wasze posty to tak to właśnie obrazujecie.
Re: dylemat co do poprawy matury z chemii
Jestem w podobnej sytuacji. Napisałem chemie na 88% a biologie na 67%. Ale ja naprawdę umiałem i rozumiałem tą chemie, straciłem tylko 2 punkty z braku wiedzy, więc mi wystarczy przelecieć szybko teorie, przerobić raz Witowskiego i myślę, że spokojnie będę mógł walczyć o 90%+. A resztę czasu przeznaczę na biologie
Re: dylemat co do poprawy matury z chemii
ok postanowiłem. powiedzcie tylko czy dobrze prawie zostaję na rok w domu i przede wszystkim skupiam się na poprawie biologii, z której będę miał korepetycje i czasami pojadę na zajęcia z biologii na uniwersytecie (a nóż coś ciekawego z nich wyciągnę), chemie jak piszecie też będę poprawił, lecz korki wezmę sobie tylko raz w miesiącu 2h, żeby odświeżać wiedzę, którą już chyba mam, dodatkowo będę się starał przeglądać zeszyty, przerobione zadania itd by mieć ciągłość z tej chemii, jednak na pewno nie będę już poświęcał tyle czasu na nią co na biologię i naukę przed maturą (85%).
Re: dylemat co do poprawy matury z chemii
Jagla, chcesz poprawiać 88% z chemii ? :O przecież to jest naprawdę bdb wynik, którego ja bym osobiście na pewno nie ruszał. bardzo dużo zamierzasz się uczyć pod tą chemię teraz? jak właściwie planujesz naukę z tej chemii (pytam ilościowo, tj. czas, zaangażowanie, korki[?]) podczas gdy musisz skupić się na tej nieszczęsnej biologii?
Re: dylemat co do poprawy matury z chemii
Ja musiałam poprawiać maturę, bo wypadła mi źle. Moja koleżanka z korków jej nie poprawiała i wydaje mi się, że żałuje, bo gdy w tamtym roku wynik 80% był do przeżycia, tak w tym roku nie powala i tak naprawdę zamknęła sobie drogę na studia, mimo, że do nauki chemii wcale nie musiałaby sobie dużo czasu odejmować od nauki biologii. Uważam, że na studia też nie warto iść, gdy chce się iść na medycynę, z kolei inna osoba, która chodziła też na korki ze mną poszła na rok na studia na biologię, bo miała podobną sytuację do Ciebie i matury niestety nie poprawiła wcale -)
Re: dylemat co do poprawy matury z chemii
rvn5
Oczywiście priorytet będzie miała biologia, i jeżeli uznam, że nie wyrobię się z nią to porzucę pomysł poprawiania chemii. Jednak na podstawie własnych doświadczeń raczej zakładam, że rok siedzenia w domu to wystarczająco dużo czasu do nauczenia się obu przedmiotów.
Co do chemii. Zacząłem się jej uczyć praktycznie w 3 klasie, dość regularnie z lekcji na lekcje a dodatkowo od ferii zacząłem robić witowskiego (przerobiłem go można powiedzieć 1,5 raza, bo do niektórych działów wróciłem drugi raz) i arkusze maturalne. Naprawdę, czułem, że umiem już wszystko i zakładałem, że raczej nic mnie nie zaskoczy. Dlatego w tym roku myślę, że zrobię sobie Witowskiego z raz, i pójdę na luzie powalczyć o kilka % z chemii, oczywiście nie zaniedbując przy tym biologii, którą będę musiał napisać na powiedzmygt82% zakładając, że chemii nie poprawie. Naprawdę wg mnie chemia jest prosta, strasznie mało w niej teorii, wystarczy nauczyć się wykonywać zadania maturalne (których tak swoją drogą dużo też nie ma) i jest ok
Paradoksalnie biologii uczyłem się brdzo intensywnie przez dwa pierwsze lata liceum, później w trzeciej klasie powtórki, ale przerobiłem bardzo zadań maturalnych i wynik 67%, tak więc nigdy nic nie wiadomo
Chociaż czas pokaże, bo w tym wolnym roku baardzo intensywnie planuję przyłożyć się do języka angielskiego, więc to też będzie jakieś utrudnienie (takie zabezpieczenie na wypadek gdyby nie udało się z lekarskim, żeby później ewentualnie po biotechnologii na zachodzie szukać szczęścia)
Oczywiście priorytet będzie miała biologia, i jeżeli uznam, że nie wyrobię się z nią to porzucę pomysł poprawiania chemii. Jednak na podstawie własnych doświadczeń raczej zakładam, że rok siedzenia w domu to wystarczająco dużo czasu do nauczenia się obu przedmiotów.
Co do chemii. Zacząłem się jej uczyć praktycznie w 3 klasie, dość regularnie z lekcji na lekcje a dodatkowo od ferii zacząłem robić witowskiego (przerobiłem go można powiedzieć 1,5 raza, bo do niektórych działów wróciłem drugi raz) i arkusze maturalne. Naprawdę, czułem, że umiem już wszystko i zakładałem, że raczej nic mnie nie zaskoczy. Dlatego w tym roku myślę, że zrobię sobie Witowskiego z raz, i pójdę na luzie powalczyć o kilka % z chemii, oczywiście nie zaniedbując przy tym biologii, którą będę musiał napisać na powiedzmygt82% zakładając, że chemii nie poprawie. Naprawdę wg mnie chemia jest prosta, strasznie mało w niej teorii, wystarczy nauczyć się wykonywać zadania maturalne (których tak swoją drogą dużo też nie ma) i jest ok
Paradoksalnie biologii uczyłem się brdzo intensywnie przez dwa pierwsze lata liceum, później w trzeciej klasie powtórki, ale przerobiłem bardzo zadań maturalnych i wynik 67%, tak więc nigdy nic nie wiadomo
Chociaż czas pokaże, bo w tym wolnym roku baardzo intensywnie planuję przyłożyć się do języka angielskiego, więc to też będzie jakieś utrudnienie (takie zabezpieczenie na wypadek gdyby nie udało się z lekarskim, żeby później ewentualnie po biotechnologii na zachodzie szukać szczęścia)
Re: dylemat co do poprawy matury z chemii
Jagla dlaczego akurat jako alternatywę obrałeś biotechnologię? Z takim wynikiem z chemii spokojnie możesz iść na AGH np na inżynierie materiałową, tudzież energetykę, a te kierunki są większym gwarantem pracy niż biotechnologia.
Re: dylemat co do poprawy matury z chemii
Ale ja jestem pasjonatem takiej teoretycznej chemii i biologii Nie potrafiłbym studiować czegoś takiego ścisłego, a później pracować jako inżynier nawet za dobre pieniądze.
Tak pytam z ciekawości. Co po takiej inżynierii materiałowej bądź energetyce można robić Bo w Polsce to kijowo z pracą chyba nie tylko po biologicznych przedmiotach
Tak pytam z ciekawości. Co po takiej inżynierii materiałowej bądź energetyce można robić Bo w Polsce to kijowo z pracą chyba nie tylko po biologicznych przedmiotach
Re: dylemat co do poprawy matury z chemii
Korki raz w miesiącu to strata pieniędzy Weź chociaż dwa razy po dwie godzinyrvn5 pisze:ok postanowiłem. powiedzcie tylko czy dobrze prawie zostaję na rok w domu i przede wszystkim skupiam się na poprawie biologii, z której będę miał korepetycje i czasami pojadę na zajęcia z biologii na uniwersytecie (a nóż coś ciekawego z nich wyciągnę), chemie jak piszecie też będę poprawił, lecz korki wezmę sobie tylko raz w miesiącu 2h, żeby odświeżać wiedzę, którą już chyba mam, dodatkowo będę się starał przeglądać zeszyty, przerobione zadania itd by mieć ciągłość z tej chemii, jednak na pewno nie będę już poświęcał tyle czasu na nią co na biologię i naukę przed maturą (85%).
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
Kilka pytań odnośnie poprawy matury :)
autor: natka19972 » 17 wrz 2017, o 20:40 » w Matura i egzaminy na uczelnie - 1 Odpowiedzi
- 3201 Odsłony
-
Ostatni post autor: bedziedobrzeXd
18 wrz 2017, o 14:28
-
-
-
Materiały z biologii i chemi do poprawy matury
autor: politechnik » 6 lis 2018, o 15:51 » w Matura z Biologii - 8 Odpowiedzi
- 3388 Odsłony
-
Ostatni post autor: Mårran
7 lis 2018, o 18:46
-
-
-
Wrocław - wspólna nauka do poprawy matury.
autor: Lulsbaks » 19 wrz 2015, o 09:02 » w Matura i egzaminy na uczelnie - 2 Odpowiedzi
- 4515 Odsłony
-
Ostatni post autor: witamina110
16 lis 2015, o 15:09
-
-
-
Przydatne książki do poprawy matury 2015?
autor: paulax » 24 paź 2015, o 18:21 » w Poprawa matury z biologii - 0 Odpowiedzi
- 4384 Odsłony
-
Ostatni post autor: paulax
24 paź 2015, o 18:21
-
-
-
Wspólna nauka do poprawy matury 2015 - SKYPE
autor: KaczkaManiaczka » 15 sie 2014, o 16:53 » w Wspólna nauka do matury z biologii - 3 Odpowiedzi
- 7895 Odsłony
-
Ostatni post autor: polin
8 wrz 2014, o 21:48
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości