Język obcy.

Porady studentów, dzielimy się informacjami ze studiów przyrodniczych, w szczególności medycznych i pozostałych. Pomoc w wyborze kierunku studiów.
Awatar użytkownika
zielony25
Posty: 203
Rejestracja: 19 sty 2013, o 03:00

Re: Język obcy.

Post autor: zielony25 »

randomlogin pisze:Nie, akurat nie na farmacji, ale to zadna roznica. W wiekszosci miejsc CAE zwalnia, czasem wymagaja tylko dodatkowo oceny lepszej niz C.
Dzieki. To bardzo mila informacja
Lunczo93
Posty: 27
Rejestracja: 28 cze 2013, o 16:08

Re: Język obcy.

Post autor: Lunczo93 »

Czyli rozumiem ze gdy zrobie stopien C1 pod koniec studiow to wystarczy? chodzi mi o to, zeby ten papierek byl szanowany przez pracodawcow czy inne instytucje jako jezyk. Rozumiem, ze w praktyce wszystko sie okaze ale nie znam realiow, a wy napewno wiecie bardziej jak jest w branzy .
deVries
Posty: 672
Rejestracja: 15 kwie 2012, o 20:49

Re: Język obcy.

Post autor: deVries »

Lunczo93 pisze:Czyli rozumiem ze gdy zrobie stopien C1 pod koniec studiow to wystarczy? chodzi mi o to, zeby ten papierek byl szanowany przez pracodawcow czy inne instytucje jako jezyk. Rozumiem, ze w praktyce wszystko sie okaze ale nie znam realiow, a wy napewno wiecie bardziej jak jest w branzy .
W Polsce niestety jarają się FCE, CAE itd, na które za granicą jakoś nie patrzą. Z kolei TOEFL raczej niewielu ludziom w Polsce coś mówi, o ile nie interesowali się studiowaniem za granicą czy czymś podobnym. Więc wszystko zależy od tego, gdzie ci pracodawcy i te instytucje. Jeśli nie zamierzasz wyjeżdżać, to zrób sobie to CAE jak chcesz - i nie ma różnicy czy teraz czy pod koniec studiów. Jeśli będziesz chciał wyjechać, to najprawdopodobniej będziesz potrzebował innego certyfikatu, ważnego tylko kilka lat - i w takim przypadku bez sensu jest robienie go teraz.

Zresztą, ważniejsze, żebyś umiał mówić, nie żebyś miał papierek. Pracodawca i tak pewnie sprawdzi w praktyce. Mówię oczywiście o Polsce, gdzie certyfikat nie jest konieczny do rekrutacji.
Lunczo93
Posty: 27
Rejestracja: 28 cze 2013, o 16:08

Re: Język obcy.

Post autor: Lunczo93 »

Teraz mam taki problem. Prosze o pomoc.
Bylem w szkole jezykowej, i w obydwoch napisalem test. W jednej powiedzieli zebym poszedl na A2(i nie ma innej opcji), a w drugiej, zebym poszedl na A2 równiez, tylko ze mam wolna reke i moge pojsc na B1(powiedzialem im, ze moge sprobowac wyzej, ze dawno nie mialem angjelskiego i nadrobie braki poprzez przypomnienie wszystkich rzeczy itd.) Wiem tylko, ze obie te szkoly sa na wysokim poziomie. Osobiscie mam braki, ale duzo sobie przypomne podczas pracy i sam bede systematycznie powtarzal. No i mozecie mi cos powiedziec na temat tych poziomow? jest tak drastyczna przepasc miedzy nimi, ze nie dam rady tego ogarnac ? w ogole chcialbym wziac jakas ksiazke do B1 i zobaczyc jak to wszystko wyglada. Moze mi ktos powiedziec od czego zaczyna sie w B1 ? normalnie ida z czasami itd, tylko bardziej to rozwijaja itd? Wiec bede mogl sobie cos przypomniec itd? Prosze o odp.
Awatar użytkownika
Anche93
Posty: 23
Rejestracja: 8 lip 2013, o 09:38

Re: Język obcy.

Post autor: Anche93 »

Przepaść między poziomami wzrasta wraz z biegłością. Między A1 i A2 i A2 i B1 przechodzi się dosyć płynnie, już wejść na B2 jest ciężej, na C1 jeszcze trudniej, a na C2 przy takiej typowej nauce można nigdy nie wejść (to że ktoś ma certyfikat CPE wcale nie musi znaczyć, że jest na poziomie C2, a nawet kończąc anglistykę można tego poziomu nie osiągnąć), więc przeskok między A2 i B1 jest prawie niezauważalny, zwłaszcza jak się ma te A2 porządne. Jeśli chodzi o gramatykę na B1 już powinno się znać podstawowe czasy, więc present simple, continuous, perfekt, past simple i continuous oraz future simple już raczej nikt nie powtarza. Na B1 uczą konstrukcji used to, I, II i III okresu warunkowego, strony biernej w present i past simple oraz wprowadza się mowę zależną.
deVries
Posty: 672
Rejestracja: 15 kwie 2012, o 20:49

Re: Język obcy.

Post autor: deVries »

A na B2 i wyżej już nie masz pojęcia jak to się wszystko nazywa, tylko po prostu mówisz

Ja bym brał B1.
Lunczo93
Posty: 27
Rejestracja: 28 cze 2013, o 16:08

Re: Język obcy.

Post autor: Lunczo93 »

Anche93 pisze:Przepaść między poziomami wzrasta wraz z biegłością. Między A1 i A2 i A2 i B1 przechodzi się dosyć płynnie, już wejść na B2 jest ciężej, na C1 jeszcze trudniej, a na C2 przy takiej typowej nauce można nigdy nie wejść (to że ktoś ma certyfikat CPE wcale nie musi znaczyć, że jest na poziomie C2, a nawet kończąc anglistykę można tego poziomu nie osiągnąć), więc przeskok między A2 i B1 jest prawie niezauważalny, zwłaszcza jak się ma te A2 porządne. Jeśli chodzi o gramatykę na B1 już powinno się znać podstawowe czasy, więc present simple, continuous, perfekt, past simple i continuous oraz future simple już raczej nikt nie powtarza. Na B1 uczą konstrukcji used to, I, II i III okresu warunkowego, strony biernej w present i past simple oraz wprowadza się mowę zależną.
No właśnie ja troche zaniedbalem angjelski w liceum, a ostatni rok w ogole sie nie uczylem. Bede mial jeszcze angjelski na studiach wiec praktycznie te B1 bede mial na studiach, dlatego zdecydowalem sie na A2. W sumie nie chodzi tu o poziom, tylko o wlasne umiejetnosci, a teraz musze sporo nadrobic. Wiec wybiore te A2.
Stirlitz
Posty: 5
Rejestracja: 28 maja 2013, o 22:29

Re: Język obcy.

Post autor: Stirlitz »

B2 to niestety teraz standard, chociaż akurat w przypadku angielskiego, to otacza on nas na tyle, że można to nadrabiać stosunkowo szybko, w razie potrzeby można poratować się materiałami z pledu na przykład czy coś takiego. Gorzej z b. niszowym językami, materiały do szwedzkiego to znalazłem tylko tam na przykład.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości