farmacja jako 2 kierunek, 5 lat po maturze - dylemat

[zielony_wedrowiec]

Witajcie szczęścili studenci farmacji.
Dawno temu chciałam studiować farmację ale wszystko poszło inaczej, a teraz marzenie wróciło i borykam się z dylematem, czy warto w wieku 24 lat rozpoczynać ten kierunek (byłoby to za rok)? Czy są szanse na pracę dla osoby kończącej te studia w wieku 29 lat, gdy równocześnie na rynek pracy będą wtedy wchodziły osoby w wieku 24? Ta farmacja za mną chodzi także pomimo tego, że za pół roku będę mgr innego kierunku. Jeszcze jedno pytanie, na ile korzystacie na studiach z wiedzy po biologii i chemii z liceum, obawiam się, że po 4 (za rok 5) latach po maturze nie pamiętam szczegółów.

[Hogwartnik]

Szanse na pracę są raczej niezależne od wieku. Nawet patrząc na listy w tym roku są osoby z 90, ale także z 80-któregoś roku. A chemią i biologią nie ma się co przejmować z wiedzy licealnej, bo wszystko co tam takiego pada, można spokojnie powtórzyć normalnie ucząc się z książek na studiach, wykładów, notatek itd. jak wiadomo w przyspieszonym tempie )

[zazu24]

Jak już pisałam gdzieś w innym wątku, ze mną w grupie jest dziewczyna (kobieta!) trzydziestoparoletnia, matka 8letniego synka, więc bez stresu Jeśli to jest Twoje marzenie to próbuj

[zielony_wedrowiec]

Dzięki Dziewczyny, zachęciłyście mnie jeszcze bardziej.
Trochę się tylko obawiam rynku pracy za 6 lat, już teraz jest coraz słabiej z tego, co przeglądam, a jak skończę to wiadomo, w takim wieku chciałabym już w miarę zarabiać ale jeszcze długa droga przede mną no i rekrutacja! Będę aktywnie śledzić wątki rankingowe za rok latem

[zazu24]

Ja tym, co będzie za 3 lata, jak skończę, też się martwię ]

[zielony_wedrowiec]

Jeszcze jedno ważne pytanie - jak to by wyglądało z opłatami za studia? Byłby to już drugi kierunek. (pierwszy zaczęłam 2009)

[Hogwartnik]

To ustawa nie obowiązuje, możesz studiować bezpłatnie teraz, a jakbyś rezygnowała z tego i zaczęła jeszcze inny, to dopiero wtedy byś płaciła

[zielony_wedrowiec]

Byłam zupełnie uspokojona Twoim wpisem Ale zaczęłam sie martwić, bo przecież te studia są dwustopniowe i w 2012 roku było przejście z lic na mgr, nie wiem czy to liczą jako jedne studia od 2009 czy jako nowe zaczęte w 2012

[Hogwartnik]

Byłam zupełnie uspokojona Twoim wpisem Ale zaczęłam sie martwić, bo przecież te studia są dwustopniowe i w 2012 roku było przejście z lic na mgr, nie wiem czy to liczą jako jedne studia od 2009 czy jako nowe zaczęte w 2012

Z tego co wiem, to liczą jako jedne i punktów za nie Ci nie odjęli. Masz prawo skończyć całość tamtych i za darmo inne. Bo magisterskie są w sumie jak kontynuacja.

[zielony_wedrowiec]

Powiedzmy, że trochę się ta sprawa rozjaśniła i faktycznie nie obawiam się już opłat)
Martwi mnie tylko 5-cio letnia przerwa od treści maturalnych, wiem, ze studia to coś zupełnie innego niż liceum (studia tia.), ale jednak mogę być bardzo w plecy w porównaniu z osobami na świeżo po intensywnym kuciu reakcji do rozszerzonej chemii czy po matmie Macie jakieś porady, czego dobrze by było pouczyć się za rok latem przed startem?