Olimpiada chemiczna- z czego się uczyć
- Smile_Forever
- Posty: 1239
- Rejestracja: 17 sty 2013, o 18:41
Re: Olimpiada chemiczna- z czego się uczyć
Wiesz co, najlepiej w ogóle się nie stresować sesją, egzaminami, olimpiadami etc., wtedy człowiek nie myśli do końca logicznie, robi głupie błędy i w efekcie uzyskuje gorszy wynik, niż gdy podchodzi zdroworozsądkowo i spokojnie . A taka systematyczna nauka pozwala na spokojne podejście, jak się w ten sposób ktoś nie uczy i potem trzeba z dnia na dzień nauczyć się powiedzmy 150 stron to siłą rzeczy człowiek staje się nerwowy
Re: Olimpiada chemiczna- z czego się uczyć
Czasem ciężko nauczyć się 40 stron albo i mniej
- Smile_Forever
- Posty: 1239
- Rejestracja: 17 sty 2013, o 18:41
Re: Olimpiada chemiczna- z czego się uczyć
No dokładnie, ale co innego uczyć się 10-20 dziennie, kiedy wszystko ma czas się wykrystalizować w głowie, a co innego w jeden dzień musieć przyswoić takie ogrom materiału nagromadzony przez dwa tygodnie zajęć
Re: Olimpiada chemiczna- z czego się uczyć
I tak właściwie po tych 2- 3 godzinach nauki masz czas dla siebie
Jakieś imprezy albo cokolwiek
Ogólnie porównując maturę rozszerzona z chemii a ta Olimpiadę Chemiczną etap 1 to matura zdaje się łatwa
Jakieś imprezy albo cokolwiek
Ogólnie porównując maturę rozszerzona z chemii a ta Olimpiadę Chemiczną etap 1 to matura zdaje się łatwa
- Smile_Forever
- Posty: 1239
- Rejestracja: 17 sty 2013, o 18:41
Re: Olimpiada chemiczna- z czego się uczyć
Masz rację, poziom Olimpiady Chemicznej naprawdę znacznie wykracza poza poziom matury. Ale z drugiej strony, jak się w nią wgłębisz, to staje się ona naprawdę ciekawą zabawą (zwłaszcza laboratoria).
Re: Olimpiada chemiczna- z czego się uczyć
To chyba będzie najtrudniejsza część do zrealizowania gdyż czasem mam wrażenia że poziom mojej wiedzy przewyższa poziom wiedzy Pani z chemii (ona jest taka hmm lewacka a zresztą powiedziała że może rzucić tą robotę bo ma bogatego męża ):O
- Smile_Forever
- Posty: 1239
- Rejestracja: 17 sty 2013, o 18:41
Re: Olimpiada chemiczna- z czego się uczyć
Musisz wziąć sprawy w swoje ręce, laboratorium można się trochę poduczyć na własną rękę w szkolnej pracowni (robiąc sobie zestawy z dostępnych odczynników i identyfikując, żeby się nauczyć rozwiązywać takie zadania, sama tak robiłam) Żeby pooglądać bardziej skomplikowane reakcje, dobrze jest zapisać się na jakieś warsztaty organizowane przez uczelnie, np. na UJ .
Re: Olimpiada chemiczna- z czego się uczyć
Niestety warsztaty odpadają bo mieszkam w znacznej odległości od uczelni ale dam radę
Dzięki
Dzięki
- Smile_Forever
- Posty: 1239
- Rejestracja: 17 sty 2013, o 18:41
Re: Olimpiada chemiczna- z czego się uczyć
No to sobie najlepiej zorganizuj w szkole laboratoria, możesz dokupić trochę odczynników w specjalnym sklepie (np. po 50 g jakichś tańszych, ja tak zrobiłam, bo niektóre są kosmicznie drogie ), zrób zestaw np. 10 probówek i sobie wykrywaj (najlepiej jeszcze na dnie nakleić plakietkę z nazwą substancji w niej zawartej, żeby sprawdzić potem - opatentowałam to)
Re: Olimpiada chemiczna- z czego się uczyć
Gax, radzę pogadać z nauczycielami, u mnie było tak, że sami nie wiedzieli, co mają na zapleczu, początkowo nie było niczego, teraz jest dosłownie wszystko, trzeba to było tylko odkopać.
Re: Olimpiada chemiczna- z czego się uczyć
Spróbuję
W gimnanzjum to było coś .
Mało ambitna produkcja wodoru , palenie opiłków żelaza i magnezu i też coś tak było z kwasem siarkowym ale nie wychodziło P ( dni otwarte)
I wstyd się przyznać ale podpaliłem zlew PP
W gimnanzjum to było coś .
Mało ambitna produkcja wodoru , palenie opiłków żelaza i magnezu i też coś tak było z kwasem siarkowym ale nie wychodziło P ( dni otwarte)
I wstyd się przyznać ale podpaliłem zlew PP
- Smile_Forever
- Posty: 1239
- Rejestracja: 17 sty 2013, o 18:41
Re: Olimpiada chemiczna- z czego się uczyć
Haha, takich sytuacji nie uniknie się podczas pracy w laboratorium, nawet jak się jest bardzo ostrożnym, tak jak ja - podczas warsztatów przygotowujących do finału olimpiady chciałam zgasić swoje łuczywko, bo się trochę zajęło od palnika nie wiedziałam, że w kubeczku jest metanol, a nie woda, dobrze, że nasz prowadzący zachował zimną krew i ugasił mały pożar
Re: Olimpiada chemiczna- z czego się uczyć
Właściwie w zlewie były różne substancje
Tylko 10 osób w sali i nikt nie reagował .
No cóż ugasiłem wodą
Hmm a jakie odczynniki zakupić na początek ?
Tylko 10 osób w sali i nikt nie reagował .
No cóż ugasiłem wodą
Hmm a jakie odczynniki zakupić na początek ?
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 2 Odpowiedzi
- 2111 Odsłony
-
Ostatni post autor: uwb
17 mar 2019, o 16:47
-
-
Bioinformatyka, technologia chemiczna lub inżynieria chemiczna na politechnice Śląskiej
autor: Pocapova » 27 mar 2020, o 23:37 » w Przewodnik po uczelniach przyrodniczych - 0 Odpowiedzi
- 16199 Odsłony
-
Ostatni post autor: Pocapova
27 mar 2020, o 23:37
-
-
-
Chemia,technologia chemiczna,inżyniera chemiczna i procesowa
autor: Ziemniak10 » 15 cze 2016, o 16:13 » w Przewodnik po uczelniach przyrodniczych - 1 Odpowiedzi
- 67327 Odsłony
-
Ostatni post autor: unemployed
26 sty 2023, o 21:07
-
-
-
Inżynieria chemiczna i procesowa czy technologia chemiczna?
autor: Vainnq » 17 sty 2018, o 13:18 » w Przewodnik po uczelniach przyrodniczych - 1 Odpowiedzi
- 38878 Odsłony
-
Ostatni post autor: eryk444
20 sty 2018, o 08:50
-
-
- 3 Odpowiedzi
- 25601 Odsłony
-
Ostatni post autor: Sayto+
3 lis 2021, o 09:59
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości