Kryzys w liceum

Masz problem z biologią na lekcjach? Czegoś nie rozumiesz? Potrzebujesz pomocy w rozwiązaniu zadań? Napisz o tym na forum!
Marek159
Posty: 17
Rejestracja: 12 lut 2014, o 20:40

Kryzys w liceum

Post autor: Marek159 »

Witamj , jestem w liceum na biol-chem. Dopadł mnie teraz jakis kryzyz , wogóle nie mam motywacji do nauki ani checi , moze spowodowane jest to tym ze jest tyle nauki ze wszystkiego . Moim zdaniem bez sensu jest uczenie sie wszystkich przedmiotów na oceny na swiadectwie bo i tak to do rekrutacji nie patrza. I moje pytanie jest nastepujące czy olać inne przedmoty a zajać sie biologia chemia anigelskim i dawac to ostro od razu 1 klasy ? no jeszcze matematyka i polski tez troche .Nie wiem właśnie , moim marzeniem jest pójście na wete a tam raczej polski ani matma nie potrzebna jest . Powiedzcie swoją opinie co o tym sądzicie
Awatar użytkownika
zoo_
Posty: 2101
Rejestracja: 13 maja 2011, o 15:25

Re: Kryzys w liceum

Post autor: zoo_ »

Jesteś w 1 klasie?
Chyba musisz trochę z dystansem podchodzić do szkoły i nauki, bo kryzys po 1 semestrze w liceum to trochę kiepska sprawa
Nie widzę potrzeby maksymalnego skupienia się na rozszerzonych przedmiotach kosztem pozostałych. Jeszcze Ci to zbrzydnie.

Po prostu nie olewaj biologii i chemii, ucz się systematycznie i ze zrozumieniem. Powoli możesz gromadzić sobie jakieś materiały do nauki w 3 klasie. Możesz też zacząć orientować się co tak naprawdę ci egzaminatorzy wymagają (wyobrażenie matury w oczach pierwszo- i drugoklasisty jest często trochę przekłamane ). Zostań tutaj, poczytaj

"Niematuralne przedmioty trzeba zaliczać po najmniejszej linii oporu, ale znów nie na samych dwójach. dobrze jest się np. dzielić z przyjaciółmi większą pracą domową, każdy robi swoją część i potem tłumaczy/daje spisać reszcie. Jakiś system trzeba sobie opracować
Na brak chęci do nauki najlepsza jest przerwa i poświęcenie trochę czasu na przyjemności
Awatar użytkownika
Chimera
Posty: 216
Rejestracja: 8 sty 2013, o 18:44

Re: Kryzys w liceum

Post autor: Chimera »

Witaj

Olej wszystkie zbędne przedmioty. Po co Ci to? Czy ocena z historii wpłynie na rekrutację? Nie warto sobie głowy zawracać Zdaj dobrze rozszerzenia, podstawę byle na te 30-50%, a wos, historię itp. tróje.
Chyba, że walczysz o jakieś stypendium, to się zaczynają schody.

Co do motywacji. też mi jej brakuje. Jak znajdę jakiś sposób, to na pewno się podzielę
deVries
Posty: 672
Rejestracja: 15 kwie 2012, o 20:49

Re: Kryzys w liceum

Post autor: deVries »

Dupadupadupa, jesteś w liceum ogólnokształcącym, masz się uczyć wszystkiego. Potem łażą takie ćwoki po uczelni, z którymi o niczym oprócz biologii i chemii nie pogadasz, tragedia. LO to jest taki fajny czas, kiedy naprawdę za wiele do roboty nie ma i można się w różnych dziedzinach rozwijać. Ja na przykład olewałem trochę historię i geografię i teraz żałuję, z historii się w wolnym czasie dokształcam, z podręczników licealnych między innymi. Za to wdzięczny jestem sobie, że się przykładałem do polskiego, woku i języków, mimo że byłem w biol-chemie. Także nie marudź i korzystaj z ogólniaka, nie tylko tych jego rozrywkowych aspektów (choć to też ważne), bo potem dopiero będzie ciężko z czasem.
Marek159
Posty: 17
Rejestracja: 12 lut 2014, o 20:40

Re: Kryzys w liceum

Post autor: Marek159 »

No tak tylko ja ja tak sie uczyłem w gimnazjum dla ocen , aby tylko 5 i 4 były i pozniej co było , dupa. Słabo napisałem egzaminy bo uczyłem sie i zapominałem za pare dni . Nie mówie tu o kompletnym olewaniu ale jak mam sprawdzian z chemii i np historii to to ten drugi przedmioć troche olać a porządnie przyłożyć się do chemii. Nie wiem może to głupie ale ja takie właśnie mam podejscie bo nauka dla ocen jest krótkotrwała a tak zajme sie przedmiotami których chce sie uczyć i mature zdam i dostane sie na studia . A wy jak sie uczycie ?
deVries
Posty: 672
Rejestracja: 15 kwie 2012, o 20:49

Re: Kryzys w liceum

Post autor: deVries »

Ucz się dla siebie po prostu, oceny będziesz mieć dobre albo nie, kogo to obchodzi. Szukaj w każdym przedmiocie czegoś, co cię zainteresuje. Naprawdę, wszystko jest ciekawe, nawet jeśli na pierwszy rzut oka tego nie widać, albo nauczyciel nie potrafi tego pokazać. A LO to ostatni moment, kiedy będziesz mieć czas i możliwość zgłębiać wiedzę z tylu różnych dziedzin, tylko chęć trzeba w sobie rozbudzić. Szerokie horyzonty naprawdę są fajne, nie daj się wciągnąć w to typowo licealne a po co mi to, chcę być lekarzem, a nie historykiem". Jest życie poza biol-chemem, studiami na UP, byciem weterynarzem - i w tym życiu właśnie fajnie być zorientowanym w dziedzinach niezwiązanych bezpośrednio z życiem zawodowym. Jak się na przykład zaczniesz umawiać ze studentką architektury to słabo trochę, jak będziesz się umiał wypowiedzieć tylko na temat cyklu Krebsa, nie?

Ale nie wiem, może ja już stary jestem, może trzeba do takich wniosków samemu dojść
Awatar użytkownika
ryniofit8000
Posty: 1264
Rejestracja: 29 paź 2013, o 20:32

Re: Kryzys w liceum

Post autor: ryniofit8000 »

Czy ja wiem czy szerokie horyzonty to taka dobra sprawa.
Jak to mawiają: Jak ktoś jest od wszystkiego, to jest do niczego"
deVries
Posty: 672
Rejestracja: 15 kwie 2012, o 20:49

Re: Kryzys w liceum

Post autor: deVries »

To jest zupełnie inna rzecz. Trzeba w czymś się specjalizować, ale to nie wymaga bycia ignorantem w innych dziedzinach. Więc po co w sobie hodować tą ignorancję już od LO? Powiedzenie to dotyczy osób, które nie mają pomysłu na siebie, więc ryją bezmyślnie wszystko jak leci, żeby mieć piąteczki. Ja nie o czymś takim mówię.
Marek159
Posty: 17
Rejestracja: 12 lut 2014, o 20:40

Re: Kryzys w liceum

Post autor: Marek159 »

Nie mówie tu o kompletnym olewaniu tych przedmiotów , postanowiłem ze zrobie z tym mnie ważnych przedmiotów (historia,geografia) najwazniejszcze notatki , zagadnienia , pojecia których nie znanie jest wręcz ośmieszeniem. Moim zdaniem wszystkiego nie ma sensu , moze tylko na tydzien lub 2 a pózniej i tak to wyleci z głowy i tracimy czas na nauke
Awatar użytkownika
Chimera
Posty: 216
Rejestracja: 8 sty 2013, o 18:44

Re: Kryzys w liceum

Post autor: Chimera »

Zgodzę się. Życie jest za krótkie, by uczyć się niemieckiego
Awatar użytkownika
ryniofit8000
Posty: 1264
Rejestracja: 29 paź 2013, o 20:32

Re: Kryzys w liceum

Post autor: ryniofit8000 »

Chimera pisze:Witaj

Olej wszystkie zbędne przedmioty. Po co Ci to? Czy ocena z historii wpłynie na rekrutację? Nie warto sobie głowy zawracać Zdaj dobrze rozszerzenia, podstawę byle na te 30-50%, a wos, historię itp. tróje.
Tylko, że on jest w 1 klasie, czyli nie ma jeszcze żadnego rozszerzenia

Marek159, dla pocieszenia, w 2 klasie będzie o wiele gorzej jak dojdą rozszerzenia. Co prawda odejdzie ci historia, geografia itp. ale i tak uczyć się trzeba więcej
Awatar użytkownika
Chimera
Posty: 216
Rejestracja: 8 sty 2013, o 18:44

Re: Kryzys w liceum

Post autor: Chimera »

Fakt Ale tak na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że lepiej jest zainwestować czas chociażby w czytanie podręczników do 2 klasy.

I oczywiście muszę się zgodzić. za rok będziesz miał więcej do nauki
Awatar użytkownika
ryniofit8000
Posty: 1264
Rejestracja: 29 paź 2013, o 20:32

Re: Kryzys w liceum

Post autor: ryniofit8000 »

Ale za to o wiele ciekawszego materiału
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości