W jaki sposób zostają odżywione komórki, budujące płuca?

Cytologia, inaczej biologia komórki - nauka o budowie wewnętrznej i funkcji podstawowej jednostki budulcowej organizmów żywych jaką jest komórka.
karczma96
Posty: 104
Rejestracja: 23 kwie 2014, o 20:10

Re: Komórki płuc.

Post autor: karczma96 »

Zasadniczo to nie, ale każde info jest przydatne.
Awatar użytkownika
Giardia Lamblia
Posty: 3156
Rejestracja: 26 cze 2012, o 20:19

Re: Komórki płuc.

Post autor: Giardia Lamblia »

aorta pisze:Oczywiście, że należy o nich wiedzieć, o czym przekonać można się np. na okulistyce przy wyjaśnianiu mechanizmu powstawania pewnej choroby. [jak ktoś będzie ciekawski to się domyśli, ja nie powiem]
No tak, bo przecież na maturze okulistyka w wersji dla lekarzy/studentów to standard.

Na maturę wystarczy wiedzieć, że mamy 2 płuca i to tam zachodzi wymiana gazowa, a związana jest z wartością ciśnienia parcjalnego gazów (tlenu i CO2).
karczma96
Posty: 104
Rejestracja: 23 kwie 2014, o 20:10

Re: Komórki płuc.

Post autor: karczma96 »

A taki odwieczny problem. Czy jeśli coś jest .toniczne to jednoznacznie .osmotyczne?
Tzn. czy np. izotoniczny roztwór, to to samo, co izoosmotyczny?
AnnaWP
Posty: 3453
Rejestracja: 24 wrz 2010, o 12:58

Re: Komórki płuc.

Post autor: AnnaWP »

Izotoniczny = izoosmotyczny.

A co do anafazy - to pokaż rysunek, powiem Ci (być może) co to jest.

Może to też być zakładająca się cytokineza. W komórkach roślinnych wygląda jak beczułkowate i krótkie wrzeciono kariokinetyczne, w zwierzęcych jest inaczej, bo zakłada się pod błoną, chociaż w gruncie rzeczy trochę wspólnego i tak mają ze sobą.

Jeżeli ani to, ani to, to nie wiem co Ty tam widzisz.
karczma96
Posty: 104
Rejestracja: 23 kwie 2014, o 20:10

Re: Komórki płuc.

Post autor: karczma96 »

Emm.może ja to opiszę. Więc jest anafaza. Mamy dwa bieguny komórki, na jednym biegunie jest jedna astrosfera, a na drugim druga. Od astrosfer odchodzą włókna, które przeczepiają się do centromerów chromosomów. Następuje depolimeryzacja tubuliny, włókna skracają się i odciągają chromosomy. Więc te włókna jakby ciągną chromosomy do biegunów, a na niektórych rysunkach w tych odchodzących od siebie chromatydach ukazane są wlókna, która jakby pchały chromatydy do biegunów.
| //// |-

to z przerywanej linii są włókna wrzeciona, | - to chromosomy, a te /// - to jest to o co pytam, czy po między tymi chromsomami są jakieś włókna, które je pchają bo biegunów, czy to jakiś relikt na ilustracjach.
AnnaWP
Posty: 3453
Rejestracja: 24 wrz 2010, o 12:58

Re: Komórki płuc.

Post autor: AnnaWP »

Nie ma takich włókien.
Mogło chodzić o włókna biegunowe, albo o powstający fragmoplast.
Bez rysunku nie powiem o które.
karczma96
Posty: 104
Rejestracja: 23 kwie 2014, o 20:10

Re: Komórki płuc.

Post autor: karczma96 »

W porządku, dzięki za fatygę. A jak już uprzednio pisałem, w ogóle funkcjonuje w biologii coś takiego jak układ oringowy(?)"? Bardziej kojarzy mi się to z mechaniką samochodową, ale jakoś chodzi mi to po głowie.
AnnaWP
Posty: 3453
Rejestracja: 24 wrz 2010, o 12:58

Re: Komórki płuc.

Post autor: AnnaWP »

Mi też.
Może coś pomieszałeś.
może o coś z ori? układ ori?
karczma96
Posty: 104
Rejestracja: 23 kwie 2014, o 20:10

Re: Komórki płuc.

Post autor: karczma96 »

To bym wiedział, no ale jak widać to mój wymysł.
karczma96
Posty: 104
Rejestracja: 23 kwie 2014, o 20:10

Re: Komórki płuc.

Post autor: karczma96 »

Takie pytanie z ontogenezy prenatalnej. Z tego co mi wiadomo, serce w zarodku kształtuje się w 3 tyg od momentu poczęcia, i teraz pytanie co to serce tłoczy? Skąd krew, czy cokolwiek krwiopodobnego? Być może to pytanie jest prozaiczne, ale jestem jeszcze przed całą tą ontogenezą.
AnnaWP
Posty: 3453
Rejestracja: 24 wrz 2010, o 12:58

Re: Komórki płuc.

Post autor: AnnaWP »

Dobre pytanie. Coś tłoczy bo przepływ płynu jest, ale co?
karczma96
Posty: 104
Rejestracja: 23 kwie 2014, o 20:10

Re: Komórki płuc.

Post autor: karczma96 »

Może znajdzie się jakiś mądry, przyszły, ginekolog i co nieco opowie.
randomlogin
Posty: 3779
Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11

Re: Komórki płuc.

Post autor: randomlogin »

Przyszlym ginekologiem nie jestem (co daj Panie.), zreszta watpie zeby oni akurat jakos szczegolnie wiedzieli, ale (tutaj wielkie AFAIR, to jest tak malo interesujace moim zdaniem, ze nawet nie probowalem zapamietywac) hematopoeza zaczyna sie jeszcze wczesniej. Pierwsze prymitywne krwinki powstaja w pecherzyku zoltkowym jakos okolo 1,5tyg - rozwoj naczyn wymaga tego, zeby costam w nich bylo, wiec zaryzykuje hipoteze, ze jest to wlasnie taka prakrew i ze to ja tloczy sobie od poczatku serce.
Ale to raz jeszcze - AFAIR. A teraz wracam do trzymania sie z dala od tematu.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości