Tylko dla osób +90%
Re: Tylko dla osób +90%
Najważniejsze to uczyć się 24h/dobę i 7 dni w tygodniu, również w wakacje, dni wolne, ferie zimowe. Gdzie się da, w łazience, w kinie, w restauracji, na randce, na przystanku. Książki muszą być nieodłączną częścią waszego życia!
Girion, to jeszcze nic. Wyobraź sobie, że ktoś na leku nie zna na pamięć cyklu Krebsa. To dopiero dramat.
Edit: A i piszę o chemii oczywiście. Z biologii nie mam prawa się wypowiadać. Muszę przecież znać swoje miejsce i czuć się gorszy.
Girion, to jeszcze nic. Wyobraź sobie, że ktoś na leku nie zna na pamięć cyklu Krebsa. To dopiero dramat.
Edit: A i piszę o chemii oczywiście. Z biologii nie mam prawa się wypowiadać. Muszę przecież znać swoje miejsce i czuć się gorszy.
Re: Tylko dla osób +90%
Wystarczy z 1 przedmiotuAksolotl pisze:To jest niesmaczne. Podobnie jak dluga dyskusja nie na temat w watku o nocnym czuwaniu.
Kurcze, 92 z bio mnie kwalifikuje do wypowiadania sie tu, ale 85 z chemii wyklucza
No cóż, temat trolują ludzie, którzy chyba zazdroszczą innym, że potrafią osiągnąć wspaniały wynik. Mam nadzieję, że adresaci wątku się nie przestraszą i zaczną tutaj pisać.
Re: Tylko dla osób +90%
Nie ma kwasu linealowego jest linolenowy i rozni sie od linolowego jednym dodatkowym wiazaniem nienasyconym.
To moze jednak cos umiem z tej chemii?
To moze jednak cos umiem z tej chemii?
Re: Tylko dla osób +90%
Erick, strategia ciagłej nauki może jest skuteczna, ale strasznie pracochłonna. Lepsza jest na lenia. Tylko trzeba wcześnie zacząć. W gimnazjum jest ciężko bo liczy się średnia, no ale zgłaszamy się do wszelkich prezentacji i innych akcji, dobrze jest startować w wieku konkursach, kangurkach i innych.
Wybierając oczywiście takie gdzie nie trzeba się za duzo uczyć. Dzięki temu dostajemy się do LO gdzie nie trzeba się uczyć zbędnych przedmiotów, no i tu średnia nikomu nie potrzebna. Dzięki glejtom, warsztatom na uczelni itp. Opuszczamy jak najwięcej polskiego, historii, geografii i innych takich zaliczając je potem lekko i hurtowo na 2/3. Przymierzamy się do kilku olimpiad i coś powinno się udać. Jak się nie uda laureata to finalista ma już jeden przedmiot na 100%.
Nauki z 10x mniej niż kucie na okrągło ,a efekt jest
Wybierając oczywiście takie gdzie nie trzeba się za duzo uczyć. Dzięki temu dostajemy się do LO gdzie nie trzeba się uczyć zbędnych przedmiotów, no i tu średnia nikomu nie potrzebna. Dzięki glejtom, warsztatom na uczelni itp. Opuszczamy jak najwięcej polskiego, historii, geografii i innych takich zaliczając je potem lekko i hurtowo na 2/3. Przymierzamy się do kilku olimpiad i coś powinno się udać. Jak się nie uda laureata to finalista ma już jeden przedmiot na 100%.
Nauki z 10x mniej niż kucie na okrągło ,a efekt jest
Re: Tylko dla osób +90%
No nie wiem czy umiesz. A gdzie konkretnie jest to wiązanie? Między którymi atomami węgla? Taki podstawy podstaw trzeba mieć w jednym paluszku, bo na leku nie będzie czasu na powtarzanie materiału z liceum.Aksolotl pisze:Nie ma kwasu linealowego jest linolenowy i rozni sie od linolowego jednym dodatkowym wiazaniem nienasyconym.
To moze jednak cos umiem z tej chemii?
Erick, zapomniałeś, że jeszcze można się uczyć w kościele, jak jest nudne kazanie, można wyciągnąć niby książeczkę do modlitwy, a tam będą notatki z bjologii.
Re: Tylko dla osób +90%
Niestety to nie działa. Skoro robimy już poważną listę wymagań na 90% + z matur to nie możemy sobie zaprzeczać.Girion pisze:Erick, zapomniałeś, że jeszcze można się uczyć w kościele, jak jest nudne kazanie, można wyciągnąć niby książeczkę do modlitwy, a tam będą notatki z bjologii.
Już wiesz dlaczego. Trzeba znaleźć równowagę.szymur pisze:należy dużo się modlić i bardzo mało uczyć, tylko wtedy możecie stać się elitą- najlepszymi z najlepszych
Re: Tylko dla osób +90%
Z moich doświadczeń poniższe następuje.
Chemia. Po pierwsze teoria. Nie zrobicie zadania rachunkowego jak nie wiesz co to stężenie molowe, już nie wspominając gdy wymagana jest znajomośc reakcji. Albo znajomość pojęć utleniacz, reduktor jest bardzo pomocna przy redoksach i ogólnie elektrochemii. Więc, należy opanować teorie porządnie, mieć bazę po prostu, z której będziemy czerpać. A co się za tym kryje ? GŁĘBOKIE zrozumienie tych pojęć. Na przykład tegoroczna matura jest tego dobrym przykładem. Oczywistym jest, że na już na pamięć trzeba się wyuczyć kolorków jonów w roztworach, bądź reakcji charakterystycznych na wykrywanie związków.
Do tego dochodzi mnóstwo zadań. Im więcej przerobicie zadań, tym szybciej będziecie je robić na maturze. Tych rachunkowych i nie tylko rachunkowych. Oraz oczywiście arkusze.
Z zadań niejednokrotnie można wyjąć jakieś wiadomości, z którymi się jeszcze nie spotkaliście.
Biologia. Gdybym się cofnął o rok od tego miejsca, to pierwszą rzeczą jaką bym zrobił do matury z biologii jest jedna czynność : za****dalać.
Naukę do matury zacząłem tak właściwie od 1 października 2013r. 1 i 2 klasa to była biologiczna stagnacja, bo nawet nie wiedziałem, co chcę w życiu robić, więc biologia była dla mnie przedmiotem jak każdy inny, nie wspominając juz o nauczycielce, na którą wszyscy narzekali. Błędy i chaos na lekcji. I tej wspomnianej daty poszedłem na moją pierwszą lekcję korepetycji z biologii. I jakimś cudem, zrobiłem cały materiał, właściwie do początku kwietnia. Dobra bo zboczyłem z toru.
Na pewno na pamięć się będziemy uczyć, nie ma się co oszukiwać, bo wiedza specjalistyczna jest potrzebna. Na korkach posiadłem tajemną wiedzę, które książki spośród wielu są najbardziej wartościowe, co znacznie ułatwia robotę, bo wcześniej nawet nie wiedziałem, z czego mam się uczyć. Czyli pamięciówa. Do tego TESTY I ZADANIA. To jest bardzo ważne. Wyrabia umiejętność trafiania w klucz ale UTRWALA wiedzę. Więc na przykład gdy zamknęliście już układ pokarmowy i nerwowy to teścik z tych dwóch zagadnień. Im bliżej matury tym większe teściki. W końcu dojdziecie do matur. Ważne są również powtórki. Najlepiej zapisać się do osoby egzaminatora/egzaminatorki i razem z nią poprawiać, oceniać matury, ale także i mniejsze testy wiedzy.
Jeśli chodzi o logiczne myślenie na maturze z biologii, które było tematem dyskusji, to jest niezbędne, ponieważ uważam, że znacznie ułatwia pokonanie genetycznej części matury. Biologia należy do nauk przyrodniczych, a te są przeciez naukami ścisłymi.
Jeśli chodzi o matematykę P,R i fizykę R to będę nieobiektywny, ponieważ startowałem w olimpiadach, więc specjalnie nie przygotowywałem się do tych matur i już nie zależało mi tak bardzo na osiągnięciu wysokiego wynikiu z tych przedmiotów, chyba, że dla własnej satysfakcji.
Jeden wniosek : Ciężko pracuj, a będzie UJ i nie tylko.
Strategia na lenia, na pewno nie zadziała.
Chemia. Po pierwsze teoria. Nie zrobicie zadania rachunkowego jak nie wiesz co to stężenie molowe, już nie wspominając gdy wymagana jest znajomośc reakcji. Albo znajomość pojęć utleniacz, reduktor jest bardzo pomocna przy redoksach i ogólnie elektrochemii. Więc, należy opanować teorie porządnie, mieć bazę po prostu, z której będziemy czerpać. A co się za tym kryje ? GŁĘBOKIE zrozumienie tych pojęć. Na przykład tegoroczna matura jest tego dobrym przykładem. Oczywistym jest, że na już na pamięć trzeba się wyuczyć kolorków jonów w roztworach, bądź reakcji charakterystycznych na wykrywanie związków.
Do tego dochodzi mnóstwo zadań. Im więcej przerobicie zadań, tym szybciej będziecie je robić na maturze. Tych rachunkowych i nie tylko rachunkowych. Oraz oczywiście arkusze.
Z zadań niejednokrotnie można wyjąć jakieś wiadomości, z którymi się jeszcze nie spotkaliście.
Biologia. Gdybym się cofnął o rok od tego miejsca, to pierwszą rzeczą jaką bym zrobił do matury z biologii jest jedna czynność : za****dalać.
Naukę do matury zacząłem tak właściwie od 1 października 2013r. 1 i 2 klasa to była biologiczna stagnacja, bo nawet nie wiedziałem, co chcę w życiu robić, więc biologia była dla mnie przedmiotem jak każdy inny, nie wspominając juz o nauczycielce, na którą wszyscy narzekali. Błędy i chaos na lekcji. I tej wspomnianej daty poszedłem na moją pierwszą lekcję korepetycji z biologii. I jakimś cudem, zrobiłem cały materiał, właściwie do początku kwietnia. Dobra bo zboczyłem z toru.
Na pewno na pamięć się będziemy uczyć, nie ma się co oszukiwać, bo wiedza specjalistyczna jest potrzebna. Na korkach posiadłem tajemną wiedzę, które książki spośród wielu są najbardziej wartościowe, co znacznie ułatwia robotę, bo wcześniej nawet nie wiedziałem, z czego mam się uczyć. Czyli pamięciówa. Do tego TESTY I ZADANIA. To jest bardzo ważne. Wyrabia umiejętność trafiania w klucz ale UTRWALA wiedzę. Więc na przykład gdy zamknęliście już układ pokarmowy i nerwowy to teścik z tych dwóch zagadnień. Im bliżej matury tym większe teściki. W końcu dojdziecie do matur. Ważne są również powtórki. Najlepiej zapisać się do osoby egzaminatora/egzaminatorki i razem z nią poprawiać, oceniać matury, ale także i mniejsze testy wiedzy.
Jeśli chodzi o logiczne myślenie na maturze z biologii, które było tematem dyskusji, to jest niezbędne, ponieważ uważam, że znacznie ułatwia pokonanie genetycznej części matury. Biologia należy do nauk przyrodniczych, a te są przeciez naukami ścisłymi.
Jeśli chodzi o matematykę P,R i fizykę R to będę nieobiektywny, ponieważ startowałem w olimpiadach, więc specjalnie nie przygotowywałem się do tych matur i już nie zależało mi tak bardzo na osiągnięciu wysokiego wynikiu z tych przedmiotów, chyba, że dla własnej satysfakcji.
Jeden wniosek : Ciężko pracuj, a będzie UJ i nie tylko.
Strategia na lenia, na pewno nie zadziała.
-
- Posty: 3779
- Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11
Re: Tylko dla osób +90%
Strategia na lenia, na pewno nie zadziała T. Jakze bardzo malo wiesz o zyciu.
Re: Tylko dla osób +90%
UJ musi być, to jedyna godna medycyny uczelnia w Polsce. A nie jakieś Łodzie, ŚUMy i PUMy.gimmlim pisze:Jeden wniosek : Ciężko pracuj, a będzie UJ i nie tylko.
- Giardia Lamblia
- Posty: 3156
- Rejestracja: 26 cze 2012, o 20:19
Re: Tylko dla osób +90%
Jak to się stało, że rok temu w 2 tygodnie do matury z biologii się przygotowałem?gimmlim pisze:Strategia na lenia, na pewno nie zadziała.
Nie umniejszając nikomu oczywiście.
Ja wiem, że z perspektywy LO może się zdawać, że matura to och, ach, tyle książek i materiału!".
Odnośnie zaliczając na 2 - musiałem się przez chwilę zastanowić co masz na myśli Ptchorz pisze: zaliczając je potem lekko i hurtowo na 2/3
Re: Tylko dla osób +90%
Nie jest się w stanie napisać dobrze matury, bez przygotowania. Lenienie się jest wysoce niewskazane.
[at] Lamblia
Czy przed rozpoczęciem przygotowania miałeś jakąś wiedzę z biologii ?
Bo jeśli startowałeś od zera, to jesteś jakimś geniuszem chyba.
[at]
UJ mi się zrymował do pracuj
[at] Lamblia
Czy przed rozpoczęciem przygotowania miałeś jakąś wiedzę z biologii ?
Bo jeśli startowałeś od zera, to jesteś jakimś geniuszem chyba.
[at]
UJ mi się zrymował do pracuj
-
- Posty: 3779
- Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11
Re: Tylko dla osób +90%
Oczywiscie, ze sie jest. A biologie zwlaszcza - choc i inne przedmioty nadmiernego wysilku nie wymagaja.gimmlim pisze:Nie jest się w stanie napisać dobrze matury, bez przygotowania.
- Giardia Lamblia
- Posty: 3156
- Rejestracja: 26 cze 2012, o 20:19
Re: Tylko dla osób +90%
Pewnie, że tak. Nie wyobrażam sobie jednak co trzeba by robić przez bity rok, żeby mówić o konieczności przeznaczenia takiego okresu czasu na naukę do tej matury. Chyba czytać po 2 strony na dzień.gimmlim pisze:Czy przed rozpoczęciem przygotowania miałeś jakąś wiedzę z biologii ?
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 0 Odpowiedzi
- 4568 Odsłony
-
Ostatni post autor: magmara
6 paź 2016, o 17:44
-
- 67 Odpowiedzi
- 65758 Odsłony
-
Ostatni post autor: makebelieve
23 sty 2017, o 18:17
-
-
Pielęgniarstwo UMP 2014, szukam osób
autor: igsu » 17 lip 2014, o 13:14 » w Pozostałe kierunki studiów - 4 Odpowiedzi
- 1832 Odsłony
-
Ostatni post autor: kinga_95
22 sie 2014, o 11:15
-
-
- 11 Odpowiedzi
- 5106 Odsłony
-
Ostatni post autor: Charlie95
4 paź 2014, o 17:17
-
- 11 Odpowiedzi
- 2110 Odsłony
-
Ostatni post autor: annusza
24 cze 2014, o 09:17
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości