Poznań, Kraków, Wrocław - co wybrać?
Poznań, Kraków, Wrocław - co wybrać?
Witam! Zaledwie kilka dni temu odebrałam wyniki matur i ku mojej uciesze dostanę się najprawdopodobniej wszędzie, gdzie będę chciała (kierunek lekarski)! Teraz właśnie pojawia się pytanie, które z miast z tematu wybrać?
Najbliżej mam do Wrocławia, ale z tej trójki jest tam najsłabszy uniwerek, tak?
Czy mógłby mi ktoś udzielić informacji (nawet o jednym z tych uniwersytetów):
- jakie (czy te najtrudniejsze) przedmioty spotkają mnie na pierwszym roku
- wyposażenie, preparaty na których odbywają się zajęcia (stare, nowe, do wytrzymania)
- czy dużo osób odpada na pierwszym roku?
- zadowolenie ze studiowania na tym właśnie uniwersytecie
- średnie koszty utrzymania (pokój w mieszkaniu, czy 1500zł to dużo, mało czy wystarczająco)
Najbliżej mam do Wrocławia, ale z tej trójki jest tam najsłabszy uniwerek, tak?
Czy mógłby mi ktoś udzielić informacji (nawet o jednym z tych uniwersytetów):
- jakie (czy te najtrudniejsze) przedmioty spotkają mnie na pierwszym roku
- wyposażenie, preparaty na których odbywają się zajęcia (stare, nowe, do wytrzymania)
- czy dużo osób odpada na pierwszym roku?
- zadowolenie ze studiowania na tym właśnie uniwersytecie
- średnie koszty utrzymania (pokój w mieszkaniu, czy 1500zł to dużo, mało czy wystarczająco)
Re: Poznań, Kraków, Wrocław - co wybrać?
Poznań- ładne (takie zielone) miasto, dużo żuli, dobre połączenie z Gdańskiem.
Kraków- nie trzeba się uczyć, ale duże ryzyko śmierci na skutek spotkania z maczetą. Smoki.
Kraków- nie trzeba się uczyć, ale duże ryzyko śmierci na skutek spotkania z maczetą. Smoki.
Re: Poznań, Kraków, Wrocław - co wybrać?
Karków jako 2 siedziba królów Polski
Re: Poznań, Kraków, Wrocław - co wybrać?
Proponuję ten Wrocław, bo a nóż widelec załapiesz się na plan Pierwszej Miłości albo Świata wg Kiepskich!
A poza tym, na pytanie pierwsze możesz znaleźć odpowiedzi na stronach uczelni. Na drugie możesz znaleźć w Google. Poszukaj jakichś stron, gdzie wypadają się studenci (np. to forum). Na kolejne dwa też znajdziesz odpowiedź pewnie na stronie uczelni bądź też (olaboga!) na tym forum. A ostatnie pytanie. To jest akurat bardzo sugestywne pytanie i nie wiem, czy ktoś udzieli Ci jednoznacznej odpowiedzi. Skoro masz blisko do Wrocławia to pewnie koszty będą mniejsze.
A poza tym, na pytanie pierwsze możesz znaleźć odpowiedzi na stronach uczelni. Na drugie możesz znaleźć w Google. Poszukaj jakichś stron, gdzie wypadają się studenci (np. to forum). Na kolejne dwa też znajdziesz odpowiedź pewnie na stronie uczelni bądź też (olaboga!) na tym forum. A ostatnie pytanie. To jest akurat bardzo sugestywne pytanie i nie wiem, czy ktoś udzieli Ci jednoznacznej odpowiedzi. Skoro masz blisko do Wrocławia to pewnie koszty będą mniejsze.
Re: Poznań, Kraków, Wrocław - co wybrać?
Poznań najlepiej skomunikowany pociągami chyba jest, chociaż Kraków też niczego sobie. Tylko bardziej zadupnie położony.
Pani Buka
Re: Poznań, Kraków, Wrocław - co wybrać?
Bym coś napisała, ale jako że jestem z tego najsłabszego uniwersytetu to może lepiej zamilczę i ze wstydem spuszczę wzrok.
lek. mossa
Re: Poznań, Kraków, Wrocław - co wybrać?
Eee tam, wiadomo, że wszystkie poza WUMem są najsłabsze
Pani Buka
Re: Poznań, Kraków, Wrocław - co wybrać?
Coś skrobne od siebie na temat Wrocka. Raczej mało wartościowe, bo z perspektywy I roku.
najtrudniejsza do zdania może być anatomia, w dupe potrafi też dać biologia molekularna i biochemia, ale cała reszta jest ok i każdy kto wykaże trochę chęci zalicza. z anaty ponad połowa uwala pierwszy termin, ostatecznie w 3 terminie nie zdaje jej 10-15% roku. problemy ze zdaniem wynikają głównie z tego, ze jest mało czasu na nauke tego przedmiotu, a egzamin teoretyczny jest ustny i losuje sie pytania, więc jest to dla wiekszosci mniej przyjemne niz test. można brać warunek i isc na II rok, ale z anaty kosztuje on ok. 7k i jest potem mega zapierdziel na tym II roku przez to. na II roku po reformie ok 10% nie zdało biochemii. tego przedmiotu tez niestety nie mozna olac.
ale to są przedmioty o dupe rozbic, wazniejsze będą kliniczne na latach wyzej.
na anacie było pare świeżych zwłok, niektóre grupy miały to szczęście, że mogły sobie często je popreparować (zależy od checi asystenta), a niektóre dotykały zwłoki tylko co pare zajęć, reszte trwał wykład/pytanie asystenta. na histo wg mnie jest ok wyposazenie. są mikroskopy i preparaty całkem ok, jest wielki tv gdzie asystent pokazuje wazniejsze szczegóły na preparacie spod mikroskopu. trzeba sie uczyc w miare na bieżąco, ale nie ma problemu z zaliczeniem. egzamin też jest w miare przyjemny testowy. podr zabla wystrarcza i mozna olac to gunwo sawickiego. fizjo jest bardzo przyjemne, katedra prostudencka, wszyscy asystenci bardzo fajni, a zajęcia się nie nudzą.
na biochemii czy chemii sale są dość stare, ale do przezycia. tylko na bioszce można mieć pecha co do asystenta i wykuty harper na koła może nie starczać w pełni. reszta przedmiotów jest ok, problemów z zaliczeniem nie ma, ale to nie znaczy, ze zawsze jest mega lajtowo.
uczelnia jest fajna dla studentów, tylko czasem są małe problemy, pierdoły organizacyjne, ze np. o odwołanym angielskim dowiadujemy się tego dnia. asystenci są generalnie ok, czasem jak sie ma pecha to sie trafi na jakąś zakałe katedry, ale to wszędzie tak jest. ostatecznie te zakały puszczają na 3cich terminach, a potem mają dobre wyniki z egzaminu. najfajniejsze dla mnie jest tu to, ze wszyscy sobie pomagają, dzielą sie materiałami, dają cenne rady, zostawiają testy z lat poprzednich dla przyszłych roczników, czy tez II- terminowych, i nie ma zadnego wyscigu szczurów. atmosfera jest całkiem przyjemna.
Wg największego znawcy na forumie nie jest on w wielkiej czwórcy umedów. Ale jak ktoś się przejmuję rankingami, to lepiej niech tu nie idzie. Takich ludzi nam nie potrzeba, bo jeszcze by się szczury zalęgły i zaczęły się ścigać jak w tych top of the top umedach". A jak kcesz być prafdzifym dohtórem to ić na WÓM!Self pisze:Najbliżej mam do Wrocławia, ale z tej trójki jest tam najsłabszy uniwerek, tak?
myślę, że mało kto studiował na więcej niż jednym z nichSelf pisze:Czy mógłby mi ktoś udzielić informacji (nawet o jednym z tych uniwersytetów):
przedmioty są na I roku takie.Self pisze:- jakie (czy te najtrudniejsze) przedmioty spotkają mnie na pierwszym roku
najtrudniejsza do zdania może być anatomia, w dupe potrafi też dać biologia molekularna i biochemia, ale cała reszta jest ok i każdy kto wykaże trochę chęci zalicza. z anaty ponad połowa uwala pierwszy termin, ostatecznie w 3 terminie nie zdaje jej 10-15% roku. problemy ze zdaniem wynikają głównie z tego, ze jest mało czasu na nauke tego przedmiotu, a egzamin teoretyczny jest ustny i losuje sie pytania, więc jest to dla wiekszosci mniej przyjemne niz test. można brać warunek i isc na II rok, ale z anaty kosztuje on ok. 7k i jest potem mega zapierdziel na tym II roku przez to. na II roku po reformie ok 10% nie zdało biochemii. tego przedmiotu tez niestety nie mozna olac.
ale to są przedmioty o dupe rozbic, wazniejsze będą kliniczne na latach wyzej.
w ogóle na pierwszych latach to jest mało istotna kwestia, ale na temat klinik moze wypowie się ktos inny.Self pisze:- wyposażenie, preparaty na których odbywają się zajęcia (stare, nowe, do wytrzymania)
na anacie było pare świeżych zwłok, niektóre grupy miały to szczęście, że mogły sobie często je popreparować (zależy od checi asystenta), a niektóre dotykały zwłoki tylko co pare zajęć, reszte trwał wykład/pytanie asystenta. na histo wg mnie jest ok wyposazenie. są mikroskopy i preparaty całkem ok, jest wielki tv gdzie asystent pokazuje wazniejsze szczegóły na preparacie spod mikroskopu. trzeba sie uczyc w miare na bieżąco, ale nie ma problemu z zaliczeniem. egzamin też jest w miare przyjemny testowy. podr zabla wystrarcza i mozna olac to gunwo sawickiego. fizjo jest bardzo przyjemne, katedra prostudencka, wszyscy asystenci bardzo fajni, a zajęcia się nie nudzą.
na biochemii czy chemii sale są dość stare, ale do przezycia. tylko na bioszce można mieć pecha co do asystenta i wykuty harper na koła może nie starczać w pełni. reszta przedmiotów jest ok, problemów z zaliczeniem nie ma, ale to nie znaczy, ze zawsze jest mega lajtowo.
raczej nie, to nie polibuda 10-15% poprawia anate, całkowicie rezygnuje moze 5%. jak ktoś umie się uczyć na bieżąco, to nie wyleci. na ostatnią chwile też się można uczyć, ale to już trzeba mieć większy talentSelf pisze:czy dużo osób odpada na pierwszym roku?
mi się brdzo podoba, wrocek fajne studenckie miasto, jest co robić poza nauką. Na I i II roku generalnie jest wszystko w jednym miejscu.Self pisze:- zadowolenie ze studiowania na tym właśnie uniwersytecie
uczelnia jest fajna dla studentów, tylko czasem są małe problemy, pierdoły organizacyjne, ze np. o odwołanym angielskim dowiadujemy się tego dnia. asystenci są generalnie ok, czasem jak sie ma pecha to sie trafi na jakąś zakałe katedry, ale to wszędzie tak jest. ostatecznie te zakały puszczają na 3cich terminach, a potem mają dobre wyniki z egzaminu. najfajniejsze dla mnie jest tu to, ze wszyscy sobie pomagają, dzielą sie materiałami, dają cenne rady, zostawiają testy z lat poprzednich dla przyszłych roczników, czy tez II- terminowych, i nie ma zadnego wyscigu szczurów. atmosfera jest całkiem przyjemna.
we wrocku to jest wystarczająco do przeżycia, ale jest to drogie miasto, za pokój trzeba dać min. 600-800zł za sredni standard z opłatami, a im blizej uczelni tym drożej.Self pisze:- średnie koszty utrzymania (pokój w mieszkaniu, czy 1500zł to dużo, mało czy wystarczająco)
Re: Poznań, Kraków, Wrocław - co wybrać?
Problemiki typu nie informowanie o odwołanych zajęciach zdarzają się wszędzie, nie ma co wybierać (lub nie) jakiejś uczelni po tym
Pani Buka
-
- Posty: 3779
- Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11
Re: Poznań, Kraków, Wrocław - co wybrać?
EKHM!Mårran pisze:Eee tam, wiadomo, że wszystkie poza WUMem są najsłabsze
Re: Poznań, Kraków, Wrocław - co wybrać?
Ja bym brała Wroclove, ale to dlatego, że mam najbliżej (zresztą tak jak Ty). Prawie wszyscy moi znajomi studiują we Wrocku i nie słyszałam, żeby ktoś narzekał na koszty utrzymania się, więc raczej jest ok. A plany zajęć są na stronie danej uczelni, sprawdź sobie
Re: Poznań, Kraków, Wrocław - co wybrać?
randomlogin pisze:EKHM!Mårran pisze:Eee tam, wiadomo, że wszystkie poza WUMem są najsłabsze
e tam CMUJ jest też dla NADludzi
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 3 Odpowiedzi
- 15738 Odsłony
-
Ostatni post autor: Inuki
8 lip 2016, o 09:32
-
- 5 Odpowiedzi
- 43995 Odsłony
-
Ostatni post autor: Wendy
2 wrz 2015, o 12:59
-
- 4 Odpowiedzi
- 3900 Odsłony
-
Ostatni post autor: kasiulqa
13 lip 2016, o 19:55
-
-
pielęgniarstwo zaocznie mgr - kraków
autor: karolla15 » 24 sty 2017, o 16:18 » w Pozostałe kierunki studiów - 0 Odpowiedzi
- 12129 Odsłony
-
Ostatni post autor: karolla15
24 sty 2017, o 16:18
-
-
- 1 Odpowiedzi
- 10647 Odsłony
-
Ostatni post autor: lukasz471
26 lip 2017, o 18:42
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości