PODRĘCZNIKI: 1 rok studiów na kierunku lekarskim- 2014

[Eustachiusz]

He he, zależy którzy asystenci, bo jeden pan doktór wmawiał wszystkim, że bez czaszki nie da rady zdać

[ekim]

Zapewne ten sam Pan Doktor, który ma w zwyczaju mylić sieć większą z siecią mniejszą, krzywizny żołądka oraz wmawiać wszystkim swoje granice torby sieciowej dopóki go profesor nie naprostuje.
Ergo, nie warto go słuchać.

[nika9423]

A jak wyglądają pierwsze zajęcia? Na początku ogólne zasady i przedstawienie toku kształcenia, czy od razu bez wchodzenia w niepotrzebne szczegóły zaczyna się materiał? I czy studenci lekarskiego stacjonarnego i niestacjonarnego mają razem inaugurację roku? A później mają też razem zajęcia? Jak to jest?

[Karenina1]

Inauguracja jest wspólna. Za moich czasów jeszcze ze stomatologią. Moje pierwsze ćwiczenia? Dr. wyrzucił wszystkie kosteczki palców z puszki po mleku skondensowanym, kazał powiedzieć która jest która, nikt nic nie umiał, postawił wszystkim 2 na dzień dobry", po czym sino-zieloni opuściliśmy gmach Anatomicum. Echh, wspomnienia D

[ymk]

Zależy na kogo się trafi, u mnie pierwsze zajęcia były dokładnie tak samo mało ekscytujące jak u poprzedniczki. w sumie tak do końca roku. Inauguracja zależnie od humoru może być od żałosnej po śmieszno-żałosną (najsmutniejsze było to, że musieliśmy sami przynieść im swoje fartuchy zapakowane według ich wzoru aby dzień później nam je uroczyście wręczono podczas inauguracji jak będziesz miał pecha trafić na II wydział będzie też trwała jakieś 2 godziny dłużej ze względu na grupy zagraniczne)

[nika9423]

Jakie fartuchy, gdzie przynieść? Czy to na pewno aktualne i czy nadal obowiązuje coś takiego?

[Andora]

a fartuchy trzeba mieć na jakich zajęciach?

[ymk]

nie trzeba mieć na komunikacji w medycynie, reszta na pierwszym roku przynajmniej obowiązkowo fartuch. Nie wiem czy w tym roku też wymagają przyneisienie fartucha do tej ceremonii, dowiedzie się na pewno.

[Andora]

a ilu osobowe są grupy?

[Karenina1]

5-osobowe. U nas cyrku z fartuchami nie było na inauguracji. Trzeba było tylko przyjść, odebrać indeks od dziekana na scenie i dygnąć

[Lintki]

Mam jeszcze dwa pytania i byłabym bardzo wdzięczna jeśli ktoś udzielilby mi odpowiedzi.
1. Kiedy i jak należy zapłacić za ten indeks?
2. Istnieją jakieś skrypty z anatomii? Mam tylko 500 ileś pytań.

[Karenina1]

Za indeks zapłacisz na początku roku. Skrypt 500 pytań jest dobry na egzamin i tylko wtedy się przydaje (moim zdaniem). A tak to skryptów nie ma, Skawina/Moryś musi wystarczyć

[Lintki]

Ok. Dzieki za info. W takim razie mam jeszcze jedno pytanie. Jesli pierwszym przerabianym preparatem jest konczyna gorna to jakich pytan mozna sie spodziewac na wejsciowkach? Czy nie da sie jednoznacznie powiedziec bo zalezy na kogo trafisz?