Zła decyzja?

Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
anka95
Posty: 7
Rejestracja: 31 sie 2014, o 19:55

Zła decyzja?

Post autor: anka95 »

Cześć,proszę o radę/pocieszenie. Od października zaczynam stomatologię ,niby zawsze myślałam bardziej o niej niż o medycynie - jednak mam ogromne wątpliwości.Powoli zaczynam być niepewna siebie i stwierdzam ,że źle zrobiłam rezygnując z medycyny .Na lekarski już nie mam szansy się nigdzie dostać. Myślałam ,że po stomatologii szybciej stanę na nogi i będzie mi sprawiać to większą przyjemność. Jednak jak natrafiłam na cenę sprzętu dentystycznego i kursów to się załamałam. Poradźcie coś,czy zrezygnować z tej stomatologii ,mimo tego że dobrze zdałam maturę. A może jednak przesadzam i mimo wszystko jest to lepszy wybór?
Najgorsze jest to ,że uświadomiłam sobie to miesiąc przed studiami/
Korczaszko
Posty: 4371
Rejestracja: 9 paź 2007, o 19:58

Re: Zła decyzja?

Post autor: Korczaszko »

Do sprzętu dodaj kupno lokalu i jego urządzenie.
mis koala
Posty: 4277
Rejestracja: 16 kwie 2012, o 18:27

Re: Zła decyzja?

Post autor: mis koala »

Hmmm może warto jednak zawalczyć o lekarski? Ja też się oszukiwałam, że mi się stoma spodoba, w efekcie w zasadzie pechem trochę złożyłam podanie tylko do Białego na stomę, po czym zostałam 4 pod kreską, a dostałabym sie do Lublina czy Zabrza. I było mi przykro smutno itd. a teraz myślę, że dobrze że się tak stało, bo to kompletnie nie moja sfera, nie odnzlazłabym się w tej pracy, w ogóle zdałam sobie sprawę, że wcale mi się ona nie podobała, ani nie podoba. Więc proponuję jeszcze raz wszystko na spokojnie przemyśleć, bo trzeba też rozważyć wiele innych czynników niż samo to, że się na studia dostało. Chociażby jak mówisz to czy Ci się one naprawdę podobają, czy bedzie Cie stac jak mniemam miałaś w planach na otworzenie własnego gabinetu
sandoz
Posty: 225
Rejestracja: 12 lip 2013, o 14:19

Re: Zła decyzja?

Post autor: sandoz »

[at] do której uczelni się dostałas ?Chodzi mi tylko o miasto nie o ąę prestiż
anka95
Posty: 7
Rejestracja: 31 sie 2014, o 19:55

Re: Zła decyzja?

Post autor: anka95 »

Wrocław
anka95
Posty: 7
Rejestracja: 31 sie 2014, o 19:55

Re: Zła decyzja?

Post autor: anka95 »

Nie wiecie jak wyglądają stawki u kogoś/w klinice/samemu pod wynajem już lokalu? Na prawdę jest tak źle jak się nie ma funduszu na gabinet?
pistolet007
Posty: 159
Rejestracja: 27 cze 2014, o 08:06

Re: Zła decyzja?

Post autor: pistolet007 »

Ej!

Weź nie przesadzaj. Jak najpierw myślałaś już o stomie, a nie o leku to bardzo fajnie, idź w to dalej. Pierwsza myśl jest często najlepsza. A teraz to już dopadają Cię typowe wątpliwości każdego studenta rozpoczynającego studia a to czy znajdzie pracę, a to czy dobrze płatną, a to czy będzie miał za co otworzyć własny biznes/gabinet.

Ludzi po stomie, którzy w wieku 25 lat otwierają własny gabinet jest. promil, procent? Pewnie nie więcej. Najpierw pracują u innych, zbierają fundusze i w pewnym wieku zwykle decydują się na coś takiego, co nazywamy kredytem, który w znakomitej większości przypadków spłacą z zajeb*stą nawiązką . Po medycynie też każdy doktorek chciałby otworzyć gabinet, wyposażyć go w dobry sprzęt, np. w przypadku dermatologów itd. Nie ma co się spinać o takie rzeczy

Ciesz się z tego, że się dostałaś i tyle. Takie moje zdanie, ale proszę przeczytaj je tylko i przemyśl, ale decyzje podejmuj sama, żebyś (cokolwiek nie zrobisz) wiedziała, że to są twoje, własne, przemyślane decyzje. Pozdro
anka95
Posty: 7
Rejestracja: 31 sie 2014, o 19:55

Re: Zła decyzja?

Post autor: anka95 »

zawsze po głowie mi chodziła stomatologia ,ale teraz jakoś zwątpiłam. Na początku słyszałem ,że lepiej ,bo nie trzeba specjalizacji,od razu zdobywasz doświadczenie ,lepiej płatna. Jednak wszyscy znajomi ,którzy dostali się na stomę/lek wybrali lek i się dziwią czemu tak zrobiłam. Myślałam ,że nawet jak otwierasz własny gabinet to możesz liczyć na dotacje unijne itp. ,wiadomo że wszystkiego z nich nie zapłacisz ,ale chyba też są kredyty na niski procent. Wiadomo ,że od razu gabinetu w centrum Wrocławia nie założę. Teraz słyszę ,że praca u kogoś się nie opłaca i że lekarz rezydent wypada na tym tle duużo lepiej,mimo tego że studia kończy rok później. Trochę się boję ,bo nie po to się tyle uczę ,aby w przyszłości zarabiać 2-3 tysiące.
Awatar użytkownika
Willson
Posty: 62
Rejestracja: 25 mar 2014, o 16:23

Re: Zła decyzja?

Post autor: Willson »

Nie ma, że boli!

Twoim pierworodnym celem była stoma, więc niby dlaczego miałabyś rezygnować? Sądzę, że to zwykłe obawy jakie przechodzi każdy student. Mój brat dostał się na prawo karne na UJ i przechodził to samo, a jak już wpadł ten cały wir nauki i się zadomowił to od razu mu przeszło.

Z tobą pewnie dzieje się to samo. Także mam dla Ciebie tylko jedno zdanie, które może i wydaje się oklepane ale zawsze prawdziwe i na czasie: Bądź wytrwałym w tym co robisz.

Co z tego, że sprzęt będzie drogi? Chcesz osiągnąć sukces własnymi rękoma czy nie? Jeżeli to jedyna przeszkoda dla Ciebie, to nie widzę sensu rezygnowania ze stomy. Życzę powodzenia
Awatar użytkownika
larissa90
Posty: 299
Rejestracja: 27 maja 2014, o 20:03

Re: Zła decyzja?

Post autor: larissa90 »

anka95 pisze:Nie wiecie jak wyglądają stawki u kogoś/w klinice/samemu pod wynajem już lokalu? Na prawdę jest tak źle jak się nie ma funduszu na gabinet?
Nawet jeżeli, ktoś odpowie na te i wszystkie inne pytania które zadasz to i tak nikt tak naprawdę nie wie co będzie za 5 lat jak skończysz studia i jak to wszystko wtedy będzie wyglądało. A jeśli chodzi o gabinet i pieniądze , które trzeba w niego włożyć, to przecież nie musisz tego robić, żeby pracować w tym zawodzie nie trzeba otwierać własnego gabinetu , nie ma takiego obowiązku, chcesz i masz kasę to otwierasz, nie chcesz, albo nie masz kasy to nie otwierasz i pracujesz u kogoś i tyle.
Mój brat nie otworzył własnego gabinetu i wcale mu się źle nie żyje. A twierdzi że nie otworzył dlatego, bo koszty związane z tym były by tak duze, że do końca życia by w tym własnym gabinecie tego nie odrobił. Jak rzeczywiście te sprawy wygladają to nie wiem, bo znam tylko jego opinię a to trochę za mało, bo nie mam żadnego porównania. W każdym razie problem jest chyba bardziej w tym, ze nie wierz czy chcesz pracować w tym zawodzie, w ogóle, a nie w tym, ze otworzenie gabinetu sporo kosztuje, bo bez własnego gabinetu, nawet jako stom można życ, ale jak się nie lubi tego co sie robi to choćby się miało 10 gabinetów i z każdego ciągnęło kupę kasy to może być niefajnie.
Awatar użytkownika
mrsdavis
Posty: 1443
Rejestracja: 27 sie 2012, o 20:12

Re: Zła decyzja?

Post autor: mrsdavis »

anka95, póki co wszystkie Twoje a może to trochę wróżenie z fusów. Będziesz po pierwszym roku, pójdziesz na praktyki, zobaczysz, jak wygląda praca stomatologa od kuchni- spodoba Ci się albo i nie. Wtedy możesz kombinować.
sandoz
Posty: 225
Rejestracja: 12 lip 2013, o 14:19

Re: Zła decyzja?

Post autor: sandoz »

anka95 jesli masz czas jedz do Poznania to poznasz nasz świat Stoma to nie jest mój wymarzony kierunek bo marzyła mi sie praca w szpitalu i po 100 latach pracy mam rozne mysli w zaleznosci od nastroju ale nim skończysz studia to moje pokolenie bedzie powoli szło na emeryture i zasilisz szeregi ! Własnie szukam sobie noclegu by jednak na te targi pojechac bo fajne rzeczy są .Na ceny nie patrz ,dopiero jak wpadniesz w nasze towarzystwo ,jest np. forum Dentonet ,to pogadamy Najwazniejsze zebys miał swoja pasje w tym fachu no i zdolnosci manualne ,reszta przyjdzie
Melatonina
Posty: 351
Rejestracja: 10 lis 2013, o 11:12

Re: Zła decyzja?

Post autor: Melatonina »

Skoncz 1 rok jak.teraz nie masz innych pomyslow i wtedy zobaczysz a moze akurat uznasz, ze to byl dobry wybor.

ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 53 gości