Pójście na SUM (czy w moim przypadku w ogóle realne?)
Pójście na SUM (czy w moim przypadku w ogóle realne?)
Witam
Chciałbym, żebyście serio potraktowali ten post, nie jest to żadna prowokacja, choć może i tak się może wydawać. Pewnie wielu z Was uzna ten temat za absurdalny, zobaczymy.
Nie będę tutaj opowiadał całego swojego życia, żeby nie zanudzać, ale tak w skrócie:
Mam 21 lat, zdałem podstawówkę, gimnazjum, technikum, a potem podstawową, obowiązkową maturę.
Kiedy chodziłem do szkoły, w ogóle nie myślałem o wybraniu się na studia, a już na pewno nie na medycynę. Zawsze wydawała mi się odległa, dla mnie nierealna. Ale pociągało mnie to i zawsze towarzyszyła myśl Cholera, jak super byłoby być kimś, kto to studiuje, uczy się tego, poświęca się".
Moją marną pracę rzuciłem, w ogóle się w niej nie realizowałem. Od jakiegoś czasu zacząłem myśleć o studiach.
Bardzo chciałbym pójść w kierdunku medycznym. I najrealniejsze opcja, to opcja nr 1:
1. Szkoła policealna, technik elektroradiologii albo technik farmacji.
2. Wkuwanie biologii i podejście w maju do matury, a później studia na ratownika medycznego. To byłoby pewnie znacznie trudniejsze, nie wiem czy sam dałbym radę ogarnąć i dobrze nauczyć się na maturę.
I 3. Najbardziej pożądana przeze mnie opcja, ale i najtrudniejsza, chyba nawet nierealna?
Ostre wkuwanie, dzień w dzień na maturę rozszerzoną z biologii i chemii, poświęcanie się i przez najbliższych kilka miesięcy życie tylko chemią i biologią.
Tylko nie wiem czy to w ogóle realne?
Gdybym miał jakiś spis wszystkich działów, krok po kroku, czy książek, to z każdym dniem przyswajałbym sobie wiedzę. Dzień i noc.
Moim marzeniem byłoby pójść na SUM, ale musiałbym zdać maturę rozszerzoną z biol i chemii na jakieś 90% pewnie?
Ostatnio chemię czy biologię miałem w 2 klasie technikum. Macie prawo mnie wyśmiać, bo pewnie dla wielu wyda się to nawet zabawne, heh.
Czy jest więc choćby najmniejsza szansa na 3 opcję, czy sobie od razu darować?.
Chciałbym, żebyście serio potraktowali ten post, nie jest to żadna prowokacja, choć może i tak się może wydawać. Pewnie wielu z Was uzna ten temat za absurdalny, zobaczymy.
Nie będę tutaj opowiadał całego swojego życia, żeby nie zanudzać, ale tak w skrócie:
Mam 21 lat, zdałem podstawówkę, gimnazjum, technikum, a potem podstawową, obowiązkową maturę.
Kiedy chodziłem do szkoły, w ogóle nie myślałem o wybraniu się na studia, a już na pewno nie na medycynę. Zawsze wydawała mi się odległa, dla mnie nierealna. Ale pociągało mnie to i zawsze towarzyszyła myśl Cholera, jak super byłoby być kimś, kto to studiuje, uczy się tego, poświęca się".
Moją marną pracę rzuciłem, w ogóle się w niej nie realizowałem. Od jakiegoś czasu zacząłem myśleć o studiach.
Bardzo chciałbym pójść w kierdunku medycznym. I najrealniejsze opcja, to opcja nr 1:
1. Szkoła policealna, technik elektroradiologii albo technik farmacji.
2. Wkuwanie biologii i podejście w maju do matury, a później studia na ratownika medycznego. To byłoby pewnie znacznie trudniejsze, nie wiem czy sam dałbym radę ogarnąć i dobrze nauczyć się na maturę.
I 3. Najbardziej pożądana przeze mnie opcja, ale i najtrudniejsza, chyba nawet nierealna?
Ostre wkuwanie, dzień w dzień na maturę rozszerzoną z biologii i chemii, poświęcanie się i przez najbliższych kilka miesięcy życie tylko chemią i biologią.
Tylko nie wiem czy to w ogóle realne?
Gdybym miał jakiś spis wszystkich działów, krok po kroku, czy książek, to z każdym dniem przyswajałbym sobie wiedzę. Dzień i noc.
Moim marzeniem byłoby pójść na SUM, ale musiałbym zdać maturę rozszerzoną z biol i chemii na jakieś 90% pewnie?
Ostatnio chemię czy biologię miałem w 2 klasie technikum. Macie prawo mnie wyśmiać, bo pewnie dla wielu wyda się to nawet zabawne, heh.
Czy jest więc choćby najmniejsza szansa na 3 opcję, czy sobie od razu darować?.
Re: Pójście na SUM (czy w moim przypadku w ogóle realne?)
Lepiej zabrać się za książki niż zakładać głupkowaty temat na forum. Nikt nie wie jak szybko się uczysz, czy masz ścisły umysł etc. Ucz to się przekonasz, najważniejsze to dążenie do celu)
Re: Pójście na SUM (czy w moim przypadku w ogóle realne?)
Właśnie wczytuję się w pierwszy tom repetytorium Danowskiego
Miło, że pojawiła się odpowiedź, która nie zgnoiła mnie z błotem
Miło, że pojawiła się odpowiedź, która nie zgnoiła mnie z błotem
- distinguished
- Posty: 267
- Rejestracja: 17 maja 2012, o 22:24
Re: Pójście na SUM (czy w moim przypadku w ogóle realne?)
Skoro myślisz o studiach to nie poddawaj się.
Często jest tak, ze to czego uczymy się na początku po paru miesiącach zapominamy. Rób po czasie powtórki z działów, które już opanowałeś.
Po więcej rad sięgnij do tematów z działu maturalnego albo pisz bezpośrednio tutaj na pewno ktoś pomoże.
Szansa jest bardzo duża, zależy jak ją wykorzystasz.OnOonOoon pisze:Czy jest więc choćby najmniejsza szansa na 3 opcję, czy sobie od razu darować?.
Spis książek nie jest długi. Do teorii wystarczy komplet podręczników szkolnych. Musisz przejrzeć arkusze maturalne z poprzednich lat. Zobacz jakie są zadania, jakich treści się wymaga, a najlepiej zacznij je robić jak najwcześniej. Przyswój teorię i w między czasie trzaskaj zadania z arkuszy.OnOonOoon pisze:Gdybym miał jakiś spis wszystkich działów, krok po kroku, czy książek, to z każdym dniem przyswajałbym sobie wiedzę. Dzień i noc.
Często jest tak, ze to czego uczymy się na początku po paru miesiącach zapominamy. Rób po czasie powtórki z działów, które już opanowałeś.
Po więcej rad sięgnij do tematów z działu maturalnego albo pisz bezpośrednio tutaj na pewno ktoś pomoże.
Re: Pójście na SUM (czy w moim przypadku w ogóle realne?)
Zatem dzięki wielkie Przede mną trudne zdanie - opanowanie biologii i chemii na rozszerzoną maturę.
Z jednej strony mnie to przeraża, ostatnio miałem z tym styczność w drugiej klasie technikum.
Z drugiej, jestem pełny motywacji i się nie poddam, spróbuję dać z siebie wszystko!
Z jednej strony mnie to przeraża, ostatnio miałem z tym styczność w drugiej klasie technikum.
Z drugiej, jestem pełny motywacji i się nie poddam, spróbuję dać z siebie wszystko!
Re: Pójście na SUM (czy w moim przypadku w ogóle realne?)
Poszukaj na biologu, znajdą się ludzie w podobnej sytuacji, też po technikach Można się nawzajem motywować i ogarniać naukę.
Pani Buka
Re: Pójście na SUM (czy w moim przypadku w ogóle realne?)
No pewnie, gdyby znalazł się ktoś podobny, to śmiało
Samemu jest zdecydowanie gorzej, na razie napotykam same problemy, heh. Jest tego mnóstwo. Przeglądam uważnie vademeca, czytam, przyswajam.
Trochę się w tym gubię, przydałaby się jakaś lista krok po kroku - co przeczytać, czego się nauczyć konkretnie, w jakiej kolejności.
Otworzyłem przykładową maturę z chemii, podstawową. I niestety.
Na razie próbuję się w tym jakoś odnaleźć, heh.
Samemu jest zdecydowanie gorzej, na razie napotykam same problemy, heh. Jest tego mnóstwo. Przeglądam uważnie vademeca, czytam, przyswajam.
Trochę się w tym gubię, przydałaby się jakaś lista krok po kroku - co przeczytać, czego się nauczyć konkretnie, w jakiej kolejności.
Otworzyłem przykładową maturę z chemii, podstawową. I niestety.
Na razie próbuję się w tym jakoś odnaleźć, heh.
Re: Pójście na SUM (czy w moim przypadku w ogóle realne?)
Pomyślałem, że co jakiś czas będę tutaj pisał jak mi idzie
Doda mi to na pewno motywacji, a może i dostanę jakieś wskazówki, kto wie.
Postanowiłem, że nie będę od razu rzucał się z motyką na słońce, tylko dojdę małymi kroczkami do celu!
Zacząłem od pierwszej gimnazjum, jako że właściwie zapomniałem nawet o podstawach.
Na dzień dzisiejszy przerobiłem to gimnazjum, czyli kwasy, wodortlenki, dysocjacje jonowe i powstawanie, alkany, alkeny i alkiny, kwasy karboksylowe i estry, reakcje spalania, półspalania i spalania niecałkowitego.
Muszę jednak przyznać, że otworzyłem sobie arkusz maturalny z chemii i nadal mnie przeraża. Myślicie że powinien, kiedy do matury zostało zaledwie kilka miesięcy, a ja mam jeszcze dużo do nadrobienia?
No i biologia, której właściwie jeszcze nie zacząłem, nie wiem od czego powinienem! Ale damy radę
Doda mi to na pewno motywacji, a może i dostanę jakieś wskazówki, kto wie.
Postanowiłem, że nie będę od razu rzucał się z motyką na słońce, tylko dojdę małymi kroczkami do celu!
Zacząłem od pierwszej gimnazjum, jako że właściwie zapomniałem nawet o podstawach.
Na dzień dzisiejszy przerobiłem to gimnazjum, czyli kwasy, wodortlenki, dysocjacje jonowe i powstawanie, alkany, alkeny i alkiny, kwasy karboksylowe i estry, reakcje spalania, półspalania i spalania niecałkowitego.
Muszę jednak przyznać, że otworzyłem sobie arkusz maturalny z chemii i nadal mnie przeraża. Myślicie że powinien, kiedy do matury zostało zaledwie kilka miesięcy, a ja mam jeszcze dużo do nadrobienia?
No i biologia, której właściwie jeszcze nie zacząłem, nie wiem od czego powinienem! Ale damy radę
Re: Pójście na SUM (czy w moim przypadku w ogóle realne?)
Arkusze mogą na razie przerażać, ale próbuj robić je, jak już przebrniesz przez część materiału licealnego. Im więcej, tym lepiej
A biologię zacznij od podstaw - komórki, genetyki ,metabolizmu.
A biologię zacznij od podstaw - komórki, genetyki ,metabolizmu.
Pani Buka
Re: Pójście na SUM (czy w moim przypadku w ogóle realne?)
Mnie jeszcze we wrześniu tamtego roku przerażał arkusz z biologii. Teraz przeraża mnie anatomia
Re: Pójście na SUM (czy w moim przypadku w ogóle realne?)
Mnie dwa lata temu wisiała matura. Rok temu niepokoiła i denerwowała anatomia. Teraz przeraża mnie biochemia
Rok czasu to wbrew pozorom wystarczająco jak na te przedmioty. Powodzenia!
Rok czasu to wbrew pozorom wystarczająco jak na te przedmioty. Powodzenia!
Re: Pójście na SUM (czy w moim przypadku w ogóle realne?)
Dziękuję wszystkim za motywujące posty!
Praca wre, choć przyznam, że na razie jak najbardziej poświęcam się chemii, żeby większość ogarnąć, biologii na razie jeszcze w zasadzie nawet nie liznąłem cholera, nie wiem czy to nie błąd.
Ogólnie mam w planach do końca miesiąca jak najbardziej wchłonąć chemię, a od kolejnego dołączyć biologię.
Niektóre zadania z podstawowej matury z chemii są już dla mnie jasne, gorzej z tą rozszerzoną
No i niech to, gdyby to była tylko jedna matura rozszerzona do zdania, to mógłbym się całkowicie jej poświęcić, a i szanse byłyby większe, a tu niestety aż dwa przedmioty na rozszerzeniu, praktycznie od podstaw. No ale nic, nie poddaje się )
Choć te 90% z rozsz. chemii i biologii wydaje mi się na razie zupełnie nieosiągalne
Praca wre, choć przyznam, że na razie jak najbardziej poświęcam się chemii, żeby większość ogarnąć, biologii na razie jeszcze w zasadzie nawet nie liznąłem cholera, nie wiem czy to nie błąd.
Ogólnie mam w planach do końca miesiąca jak najbardziej wchłonąć chemię, a od kolejnego dołączyć biologię.
Niektóre zadania z podstawowej matury z chemii są już dla mnie jasne, gorzej z tą rozszerzoną
No i niech to, gdyby to była tylko jedna matura rozszerzona do zdania, to mógłbym się całkowicie jej poświęcić, a i szanse byłyby większe, a tu niestety aż dwa przedmioty na rozszerzeniu, praktycznie od podstaw. No ale nic, nie poddaje się )
Choć te 90% z rozsz. chemii i biologii wydaje mi się na razie zupełnie nieosiągalne
Re: Pójście na SUM (czy w moim przypadku w ogóle realne?)
chemię da się naprawdę nadrobić, tylko rób dużo, dużo zadań. moim zdaniem sprawa gorzej wygląda z biologią.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
ŚUM dojeżdżanie na zajęcia z Krakowa do Katowic - realne?
autor: Gipsik88 » 22 lip 2019, o 19:27 » w Medycyna na studiach - 3 Odpowiedzi
- 1949 Odsłony
-
Ostatni post autor: ślązakzimportu
22 lip 2019, o 20:10
-
-
- 0 Odpowiedzi
- 5749 Odsłony
-
Ostatni post autor: Cthulhu
17 cze 2019, o 11:20
-
-
Jak zapisać gamety w przypadku genów sprzężonych?
autor: Hymenophyllum » 13 lut 2016, o 11:39 » w Biologia w szkole - 1 Odpowiedzi
- 4867 Odsłony
-
Ostatni post autor: AnnaWP
16 lut 2016, o 10:23
-
-
- 1 Odpowiedzi
- 6275 Odsłony
-
Ostatni post autor: michaldrewniak369
29 sty 2016, o 12:34
-
-
Czy w przypadku plazmolizy można mówić o odstawaniu cytoplazmy od ściany komórkowej?
autor: Mysterii » 10 maja 2014, o 23:09 » w Cytologia - biologia komórek - 1 Odpowiedzi
- 6272 Odsłony
-
Ostatni post autor: AnnaWP
11 maja 2014, o 09:38
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 89 gości