Nauka do matury od dzisiaj chemia biologia

[Castellano]

Po pierwsze, była mowa o dwóch tygodniach, po drugie, o poprawce z biologi, a nie o całości od zera, a po trzecie, jeśli chodzi o biologię to akurat ja się tego trzymam
także randomlogin, jakby co to będzie na ciebie

[Reptilia]

Dziękuję za rady.

Plan jest na razie bardzo ogólny, nie wiem, czy jakiś układać, bo nie wiem jak szybko będzie szła mi nauka.

Mój brat znalazł u siebie brązowego Pazdro. Jak czegoś nie będę wiedział, to go zapytam (mówił, że potrafi zrobić każde zadanie z niego).

Witowskiego do biologii i chemii pożyczę od koleżanki.

Chemia operonu załatwiona

Wyszperałem podręcznik do biologii wydawnictwa Mac. Kupić dodatkowo ten operon?

Warto kupić notatki od kogoś, kto zdał wysoko maturę?

Arkuszy na teraz trochę się boję, bo obejmują cały zakres materiału. Pasowałoby mi coś podzielonego na działy.

Idę w poniedziałek bo biblioteki i wypożyczę wszystko, co mają około maturalnego. Chociaż do przekartkowania.

Na początek codziennie 4 godziny chemii i 4 godziny biologii z przerwami co godzinę. Najgorzej wejść w rytm, potem do oporu.

Z witowskiego zrobiłem ok. 100 zadań z biologii i byłem nie tyle wkurzony, co po prostu mega wkur. Ma beznadziejne odpowiedzi, które wręcz frustrują - jeśli porywasz się na wita z biologii, to rób go w OSTATNIEJ KOLEJNOŚCI - taka rada, dla dobra Twojej psychiki, bo można wymięknąć przy głupocie tego zbioru.

Z biologii polecam zbior Iwony Żelazny z Omegi. Zadania maturalne zebrane w jedna książke i podzielone na działy + zadania autorskie i dział z zadaniami problematycznymi.

[pawelsl]

Jeśli to prawdziwe zadania z arkuszy maturalnych to zdecydowanie nie polecam robienie ich ze zbioru, który podzielił zadania na działy. Cała zaleta robienia arkuszy polega na tym, że pozwala sprawdzić się z wiedzy przeglądowo.

Od robienia zadań działami (na początek) są inne zbiory.

[Reptilia]

Jeśli to prawdziwe zadania z arkuszy maturalnych to zdecydowanie nie polecam robienie ich ze zbioru, który podzielił zadania na działy. Cała zaleta robienia arkuszy polega na tym, że pozwala sprawdzić się z wiedzy przeglądowo.

Od robienia zadań działami (na początek) są inne zbiory.

Tyle że kolega/koleżanka zaczyna naukę prawie od zera. Każdy wie że odpowiadać na maturalne zadania z biologii trzeba się nauczyć, żeby nie pisać zbyt szczegółowo ( no chyba że tego wymagają ) itp. Po podstawie musi też się na pewno zagłębić w zadania z problemami badawczymi itp. Więc według mnie robienie zadań z podzielonych działów jest dobrym pomysłem
Sama korzystam z tej ksiązki i po nauce danego tematu robie kilka zadań z Żelaznej, żeby sprawdzić czy załapałam
A poza tym polecam Bukałe, pozwoli Ci zrozumieć wiele mechanizmów. Szczególnie polecam Fizjologie roślin", zadania też są tam super

[pawelsl]

Bukała ok.

W sprawie tego zbioru z zadaniami maturalnymi pozostanę przy swoim. Odpowiedzi pod klucz można się uczyć gdzieś w drugiej połowie przygotowań (nie na końcu!), na początku jednak liczy się zgłębienie tematu. Nie traciłbym okazji do powtarzania przekrojowego, lepszej od poprzednich matur nie ma. A po zrobieniu arkusza można sobie analizować ile tylko potrzeba.

Jeśli chodzi o zadania z problemami badawczymi typu podaj hipotezę". to jeśli mam być szczery. określam je jako test na inteligencję -). Spokojnie po przejrzeniu paru arkuszy można załapać o co w tym chodzi.

[Olafek]

Jeśli chodzi o zadania z problemami badawczymi typu podaj hipotezę". to jeśli mam być szczery. określam je jako test na inteligencję -). Spokojnie po przejrzeniu paru arkuszy można załapać o co w tym chodzi.

Brawo! Popieram cię, na fizyce też jest pełno takich zadań, za które można zgarnąć punkty za darmo jak się umie czytać.

[Jocisko]

Ja zapraszam od dzisiaj na Skype Gdyby ktoś chętny był Poprawa matury