Brak chemii na maturze a studia medyczne
Brak chemii na maturze a studia medyczne
Jestem tutaj nowa, więc jeśli nie zrozumiałam jeszcze zasad rządzących tym forum, to przepraszam.
Jestem w 4 klasie technikum, mam rozszerzoną geografię i angielski. Od ponad roku intensywnie myślę o medycynie. Nie jestem w stanie teraz przygotować się do matury z przedmiotów typu biol/chem/mat (nie chcę robić nic na pół gwizdka), bo oprócz przedmiotów podst. mam jeszcze na głowie technika, dlatego też, jako ze jestem pewna swojej decyzji odnośnie medycyny, postanowiłam zrobić sobie gap year i zaraz po tegorocznej maturze uczyć się do tej za rok. Będę pisała biologię R + matematykę lub chemię. Z matematyką mam zdecydowanie więcej wspólnego, bo przynajmniej podstawy opanowałam b.dobrze, chemie skończyłam już dawno temu, dlatego jej obawiam się bardziej. Stąd moje pytania:
1) Czy ktoś kto zdawał na maturze biologię i matematykę na PR, dostawszy się na medycynę, da sobie radę na tych studiach bez chemii? *wydaje mi się to mało prawdopodobne, ale słyszałam, że chemia w medykach mało ma wspólnego z tą ze szkół średnich - żadnych redoksów i tego typu cudów. ( a moze jeszcze gorsze.)
2) Czy w wakacje po ogłoszeniu jakże pozytywnych wyników rekrutacji na medycynę można przyswoić wiedzę z zakresu chemii potrzebną do dalszej edukacji na tym kierunku? *najbardziej proszę o odpowiedź osoby, które wiedzą jak to wygląda, a nie jak się komu wydaje.
Pozdrawiam serdecznie - w szczególności zaś wszystkich maturzystów
Jestem w 4 klasie technikum, mam rozszerzoną geografię i angielski. Od ponad roku intensywnie myślę o medycynie. Nie jestem w stanie teraz przygotować się do matury z przedmiotów typu biol/chem/mat (nie chcę robić nic na pół gwizdka), bo oprócz przedmiotów podst. mam jeszcze na głowie technika, dlatego też, jako ze jestem pewna swojej decyzji odnośnie medycyny, postanowiłam zrobić sobie gap year i zaraz po tegorocznej maturze uczyć się do tej za rok. Będę pisała biologię R + matematykę lub chemię. Z matematyką mam zdecydowanie więcej wspólnego, bo przynajmniej podstawy opanowałam b.dobrze, chemie skończyłam już dawno temu, dlatego jej obawiam się bardziej. Stąd moje pytania:
1) Czy ktoś kto zdawał na maturze biologię i matematykę na PR, dostawszy się na medycynę, da sobie radę na tych studiach bez chemii? *wydaje mi się to mało prawdopodobne, ale słyszałam, że chemia w medykach mało ma wspólnego z tą ze szkół średnich - żadnych redoksów i tego typu cudów. ( a moze jeszcze gorsze.)
2) Czy w wakacje po ogłoszeniu jakże pozytywnych wyników rekrutacji na medycynę można przyswoić wiedzę z zakresu chemii potrzebną do dalszej edukacji na tym kierunku? *najbardziej proszę o odpowiedź osoby, które wiedzą jak to wygląda, a nie jak się komu wydaje.
Pozdrawiam serdecznie - w szczególności zaś wszystkich maturzystów
-
- Posty: 3779
- Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11
Re: Brak chemii na maturze a studia medyczne
1. Da rade. Pamietaj tylko, ze niewiele jest uczelni na ktore mozna isc z samym zestawem bio + mat.
2. Ale po co wakacje na to marnowac? Zdazysz oczywiscie, tylko po cholore. Jak juz bedzie na chemii/biochemii jakis temat, do ktorego cos z liceum sie przyda - a moze takich nie byc wcale - to sobie przeczytasz w tramwaju przed.
2. Ale po co wakacje na to marnowac? Zdazysz oczywiscie, tylko po cholore. Jak juz bedzie na chemii/biochemii jakis temat, do ktorego cos z liceum sie przyda - a moze takich nie byc wcale - to sobie przeczytasz w tramwaju przed.
Re: Brak chemii na maturze a studia medyczne
Byłam w bardzo podobnej sytuacji jak ty Pierwsza matura - profil w liceum mat-fiz-inf, więc zdawałam matmę, fizykę i ang R. Później siedziałam rok w domu przygotowując się do biologii i chemii.
I szczerze mówiąc, jeśli dobrze się czujesz z matematyką to polecam Ci jednak bardziej się skupić na chemii niż na biologii. Z nią jest tak jak z matmą - dużo rzeczy trzeba zrozumieć, a nie wykuć na pamięć. Mi po roku nauki udało się napisać chemię na wynik o 20% wyższy od biologii mimo, że obu przedmiotom podobną ilość czasu poświęcałam. I też uczyłam się kompletnie od podstaw - ostatni raz miałam normalną chemię i biologię w gimnazjum, bo w liceum to szkoda gadać, albo lekcje przepadały, albo na nich nic nie robiliśmy, wszelkie sprawdziany to oczywiście na ściągach, a nauczyciel udawał że nie widzi
Co do studiów, to na pierwszym semestrze z wiedzy maturalnej nie przydało mi się nic, za to teraz na drugim mamy przedmiot Chemia z biochemią statyczną i tu już wiedza z liceum podobno się przyda. O reszcie lat się nie mogę wypowiedzieć, bo nie wiem )
I szczerze mówiąc, jeśli dobrze się czujesz z matematyką to polecam Ci jednak bardziej się skupić na chemii niż na biologii. Z nią jest tak jak z matmą - dużo rzeczy trzeba zrozumieć, a nie wykuć na pamięć. Mi po roku nauki udało się napisać chemię na wynik o 20% wyższy od biologii mimo, że obu przedmiotom podobną ilość czasu poświęcałam. I też uczyłam się kompletnie od podstaw - ostatni raz miałam normalną chemię i biologię w gimnazjum, bo w liceum to szkoda gadać, albo lekcje przepadały, albo na nich nic nie robiliśmy, wszelkie sprawdziany to oczywiście na ściągach, a nauczyciel udawał że nie widzi
Co do studiów, to na pierwszym semestrze z wiedzy maturalnej nie przydało mi się nic, za to teraz na drugim mamy przedmiot Chemia z biochemią statyczną i tu już wiedza z liceum podobno się przyda. O reszcie lat się nie mogę wypowiedzieć, bo nie wiem )
Re: Brak chemii na maturze a studia medyczne
olamaria,
Zważywszy na fakt, że matura z biologii bywa podchwytliwa, wolałabym skupić się na chemii, ale biorę pod uwagę jedynie Katowice i Łódź i o ile w tym drugim mieście można dowolnie skombinować sobie przedmioty zdawane na maturze (biol/ chem/ mat/ fiz - do wyboru 2) o tyle na SUM biologia jest obowiązkowa. I z tego wynika, ze muszę ją zdawać
Mam nadzieję, ze jeśli matematykę napiszę na około 90%, to 80% z biologii mi wystarczy.
Mam też nadzieje, ze uzyskanie tak wysokich wyników, zwłaszcza z biol, jest możliwe
Zważywszy na fakt, że matura z biologii bywa podchwytliwa, wolałabym skupić się na chemii, ale biorę pod uwagę jedynie Katowice i Łódź i o ile w tym drugim mieście można dowolnie skombinować sobie przedmioty zdawane na maturze (biol/ chem/ mat/ fiz - do wyboru 2) o tyle na SUM biologia jest obowiązkowa. I z tego wynika, ze muszę ją zdawać
Mam nadzieję, ze jeśli matematykę napiszę na około 90%, to 80% z biologii mi wystarczy.
Mam też nadzieje, ze uzyskanie tak wysokich wyników, zwłaszcza z biol, jest możliwe
Re: Brak chemii na maturze a studia medyczne
dokładnie takie wyniki wystarczyły mi do Łodzi (90mat+80chem) co będzie w tym roku albo w następnym? ciężko powiedzieć, ale nie sądze, żeby to były jakieś drastyczne skoki w górę.
Wszystko jest do zrobienia, będziesz tylko musiała to sobie dobrze rozplanować, żeby wyrobić. No i trzaskaj jak najwięcej arkuszy i zadań maturalnych, nie stawiaj na samą teorię, bo to gubi ludzi. Jeśli masz możliwości finansowe, żeby załatwić sobie korki z egzaminatorem to też skorzystaj - na tym forum jest pełno przeciwników korepetycji, ale w takiej sytuacji jak nasza, to się naprawdę przydaję - mówię z własnego doświadczenia powodzenia!kinggga pisze: Mam też nadzieje, ze uzyskanie tak wysokich wyników, zwłaszcza z biol, jest możliwe
Re: Brak chemii na maturze a studia medyczne
olamaria,
Dzięki!
A myślisz, ze ucząc się od zera łatwiej jest napisać matematykę czy chemię rozszerzoną?
Do matematyki podstawowej się przygotowuję już w tym roku, ale nigdy jej w zasadzie nie lubiłam. Chemia na podstawie zawsze była w granicach 4 czy 5, ale kontakt z nią zakończyłam już dawno temu.
Cobyś doradziła?
Może jednak zmienię wybór.
Dzięki!
A myślisz, ze ucząc się od zera łatwiej jest napisać matematykę czy chemię rozszerzoną?
Do matematyki podstawowej się przygotowuję już w tym roku, ale nigdy jej w zasadzie nie lubiłam. Chemia na podstawie zawsze była w granicach 4 czy 5, ale kontakt z nią zakończyłam już dawno temu.
Cobyś doradziła?
Może jednak zmienię wybór.
Re: Brak chemii na maturze a studia medyczne
co prawda nie studiuję jeszcze medycyny, ale się wypowiem:Czy ktoś kto zdawał na maturze biologię i matematykę na PR, dostawszy się na medycynę, da sobie radę na tych studiach bez chemii?
nie jest to jakiś duży problem. na moich aktualnych studiach jest mieszanka osób po różnych profilach lo, więc siłą rzeczy część ma jakieś braki. ale tak jak wspomniał ktoś wyżej - w takiej sytuacji po prostu sobie doczytasz, jeśli czegoś nie wiesz (bo nadrobienie kilku tematów z lo to naprawdę nic w porównaniu z ilością materiału na studiach) no i tyle
też byłam taka nadgorliwa i myślałam o nadrabianiu mat/fiz w wakacje, ale dzięki bogu ktoś mi to wybił z głowy i Tobie polecam takie samo podejście
Re: Brak chemii na maturze a studia medyczne
kate27,
Przekonałaś mnie zupełnie
Z tym, że teraz zastanawiam się z czego łatwiej przyswoić wiedzę - z matematyki czy chemii, która matura jest lepsza do napisania.
Widzę, że piszesz i chemię R i matmę R więc pewnie wiesz, co (obiektywnie) jest łatwiejsze?
Przekonałaś mnie zupełnie
Z tym, że teraz zastanawiam się z czego łatwiej przyswoić wiedzę - z matematyki czy chemii, która matura jest lepsza do napisania.
Widzę, że piszesz i chemię R i matmę R więc pewnie wiesz, co (obiektywnie) jest łatwiejsze?
Re: Brak chemii na maturze a studia medyczne
kinggga, obiektywnie to łatwiej idzie nauka przedmiotu, z którego wiesz więcej/łatwiej Ci wchodzi do głowy/bardziej Cię interesuje
dla rozjaśnienia sytuacji możesz sobie poprzeglądać przykładowe zagadnienia/arkusze/zadania z rozszerzonej mat/chem i zobaczyć, co Ci lepiej leży
dla rozjaśnienia sytuacji możesz sobie poprzeglądać przykładowe zagadnienia/arkusze/zadania z rozszerzonej mat/chem i zobaczyć, co Ci lepiej leży
Re: Brak chemii na maturze a studia medyczne
Z chemii jest mniej materiału i matura bardziej schematyczna niż z matmy
Re: Brak chemii na maturze a studia medyczne
ja co prawda tylko chemię zdawałam ucząc się zupełnie od podstaw więc ciężko mi obiektywnie ocenić, co lepiej wybrać. Na pewno mogę powiedzieć, że problemów mi raczej ta chemia nie sprawiała. Ale myślę, że tutaj dużo pomógł mat -fiz w LO, bo wszelkie chemiczne zadania obliczeniowe (a nawet nie tyle obliczeniowe, co po prostu zadania na myślenie) to była dla mnie bułka z masłem - mogłam na nich sporo czasu zaoszczędzić podczas przygotowań.
Jednak im dłużej się zastanawiam nad tym, tym myślę, że na twoim miejscu chyba skusilabym się bardziej wlaśnie na tą chemię niż na matmę - bezpieczniejsza decyzja bo masz więcej uczelni do wyboru. Aczkolwiek sama musisz zdecydować z czym się lepiej czujesz i z którym przedmiotem masz większe szanse
Jednak im dłużej się zastanawiam nad tym, tym myślę, że na twoim miejscu chyba skusilabym się bardziej wlaśnie na tą chemię niż na matmę - bezpieczniejsza decyzja bo masz więcej uczelni do wyboru. Aczkolwiek sama musisz zdecydować z czym się lepiej czujesz i z którym przedmiotem masz większe szanse
Re: Brak chemii na maturze a studia medyczne
olamaria, motto z Twojego avka jest idealne na sesję
Re: Brak chemii na maturze a studia medyczne
Jak przysiądziesz, to chemia jest do zrobienia. Podręcznik jakoś wybitnie gruby nie jest. Nie daj się namówić na jakieś grube tomiszcza i inne pierdoły, tylko rób do matury. I zadania. Dużo zadań.
Tak jak napisano, z chemią bezpieczniej, bo więcej uczelni dużo, zwłaszcza tych z progami niższymi o te dwa-trzy punkty. A każdy punkt ważny.
Tak jak napisano, z chemią bezpieczniej, bo więcej uczelni dużo, zwłaszcza tych z progami niższymi o te dwa-trzy punkty. A każdy punkt ważny.
Pani Buka
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 13 Odpowiedzi
- 47283 Odsłony
-
Ostatni post autor: Philadelphia
13 lip 2015, o 12:04
-
- 8 Odpowiedzi
- 30310 Odsłony
-
Ostatni post autor: chemonk06
27 paź 2014, o 11:29
-
- 1 Odpowiedzi
- 18530 Odsłony
-
Ostatni post autor: Mårran
22 lut 2017, o 08:45
-
- 5 Odpowiedzi
- 37317 Odsłony
-
Ostatni post autor: randomlogin
15 paź 2016, o 11:44
-
- 2 Odpowiedzi
- 9170 Odsłony
-
Ostatni post autor: Mårran
18 maja 2016, o 14:43
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości