śmierć szynszyla-dlaczego?

michal

śmierć szynszyla-dlaczego?

Post autor: michal »

Jestem bardzo zasmucony,poniewaŻ dzisiaj w nocy zmarła moja szynszyala.miała zaćmę na oku ale to nie miało wpływu,wczoraj wieczorem siedział w jednym miejscu przykurczony,a dzisiaj zauwaŻyłem Że jest juŻ obsztyfniały i nie Żyję.Jednak byłem zrzyty z tym zwierząkiem.co to za nagła śmierć?
Miała wode,pokarm suchy,pęy bambusa,i duŻą klatkę ,pomieszczenie wentylowane.Czy moŻliwe.ze przez obskrobanie czegos lub zjedzenie jakiejś domowej rośliny,mogła ona umrzeć.przez to Że chodziła po domu.? Ale ja nie mam Żadnego trującego kwiatu :((
Ostatnio zmieniony 21 mar 2007, o 14:25 przez michal, łącznie zmieniany 1 raz.
Miszel
Posty: 125
Rejestracja: 17 mar 2007, o 17:20

Re: śmierć szynszyla-dlaczego?

Post autor: Miszel »

Możliwe że się czegoś najadla co jej zaszkodziło Niekoniecznie roślina - może obgryzała jakieś plastiki lub gumy (np uszczelki) Zwłaszcza gumy czarne mogą być toksyczne. Zawsze żal jak zwierzak odchodzi
Szyszek1993
Moderator
Posty: 808
Rejestracja: 25 sty 2007, o 13:18

Re: śmierć szynszyla-dlaczego?

Post autor: Szyszek1993 »

Miszel ma racje. Chodząc po domu mogła spotkac się z trującymi rzeczami np.: trującymi roślinami (może jest jednak jakaś która pozornie jest nietrująca?), plastikami i przeróżnymi tworzywami sztucznymi. spacerując sobie mogła też polizac albo zjeść jakąś chemiczną substancje np.: środki czyszczące itp.! Wszyscy znamy ten ból kiedy nasz ulubieniec odchodzi. Współczuję ale nie zamartwiaj się tym i nie obwiniaj siebie śmiercią zwierzaka. A długo był on już u ciebie. Wyrazy współczucia!
Kiara
Posty: 733
Rejestracja: 7 gru 2006, o 09:09

Re: śmierć szynszyla-dlaczego?

Post autor: Kiara »

Przedmówcy mają rację.Ale skoro nie masz trującego kwiata to co mogło mu zaszkodzić?Żadne zwierzę nie lubi smrodu tytoniu,to skraca życie ludzią jak i im.Hałas powoduje stres,który także jest szkodliwy.To tylko malutkie czynniki ale o jakim skutku!Współczuje.Stracić zwierzątko, do którego się bardzo przywiązało, zawsze bardzo boli.Ja także to przerabiałam.
Aneczka

Re: śmierć szynszyla-dlaczego?

Post autor: Aneczka »

zgadzam sie w 100% z przedmowcami, wystarczylo zeby np. podgryzala jakis kwiatek doniczkowy o wlasciwosciach trujacych dla szynszyli. :( dlatego ja zawsze pekam jak jest na wybiego i jedyne kwiatki jakie w tym pokoju mam sa na parapecie gdzie on nie siega trzymaj sie, pozdrawiam serdecznie
Szyszek1993
Moderator
Posty: 808
Rejestracja: 25 sty 2007, o 13:18

Re: śmierć szynszyla-dlaczego?

Post autor: Szyszek1993 »

Ja nie mam kwiatków w pokoju i problem trujących roślin mam z głowy!
muppet
Posty: 413
Rejestracja: 17 lip 2006, o 23:15

Re: śmierć szynszyla-dlaczego?

Post autor: muppet »

ja musiałam powynosić kwiatki z pokoju bo okazało się że szynszyl wymyślił sposób na to żeby dostac sie na parapet - po prostu właził pod kaloryfer, czołgał sie wzdłuż sciany, potem wskakiwał na kaloryfer i na parapet. Inteligencja szynszyli nie zna granic
Miszel
Posty: 125
Rejestracja: 17 mar 2007, o 17:20

Re: śmierć szynszyla-dlaczego?

Post autor: Miszel »

muppet pisze:ja musiałam powynosić kwiatki z pokoju bo okazało się że szynszyl wymyślił sposób na to żeby dostac sie na parapet - po prostu właził pod kaloryfer, czołgał sie wzdłuż sciany, potem wskakiwał na kaloryfer i na parapet. Inteligencja szynszyli nie zna granic
Dobrze że mam koaloryfery zbyt blisko ściany :]
muppet
Posty: 413
Rejestracja: 17 lip 2006, o 23:15

Re: śmierć szynszyla-dlaczego?

Post autor: muppet »

Miszel pisze:Dobrze że mam koaloryfery zbyt blisko ściany :]
- heh moj jest w odleglosci 5 cm od sciany
Kiara
Posty: 733
Rejestracja: 7 gru 2006, o 09:09

Re: śmierć szynszyla-dlaczego?

Post autor: Kiara »

Mój wsakakuje na kaloryfer kiedy ma tylko ochotę.Czasami się grzeje,innym razem obserwuje teren.Zazwyczaj wchodzi z nieho na parapet po kwiatki.
Miszel
Posty: 125
Rejestracja: 17 mar 2007, o 17:20

Re: śmierć szynszyla-dlaczego?

Post autor: Miszel »

Moje nie odkryły jeszcze, że można tam wskoczyć, a szynszyle czego nie wiedzą tego nie robią. Chyba że przypadkiem coś odkryją :] Więc od kaloryferów i parapetów trzymają się z daleka
asasdfgghf

Re: śmierć szynszyla-dlaczego?

Post autor: asasdfgghf »

mi dzisaj zmarla szynszylka i bardzo sie z nia zylem bo mialem ja juz 4 lata zginela przez swoja szypkosc tak latala ze brat ja zdepnol a propo plastików to moja zjadla sobie raz calo plastikowo miske i nawet niepoczóla
Miszel
Posty: 125
Rejestracja: 17 mar 2007, o 17:20

Re: śmierć szynszyla-dlaczego?

Post autor: Miszel »

Tap patrząc po postach to szynszyle tylko w teorii żyją 15 lat a w praktyce większość kończy żywot góra w 4-6 lat - przykre
Zablokowany
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości