Jakie podręczniki- II rok

Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
medstudentka
Posty: 13
Rejestracja: 27 cze 2014, o 14:58

Jakie podręczniki- II rok

Post autor: medstudentka »

Jak w temacie, jakie podręczniki polecacie na II rok lekarskiego?
Matjozi
Posty: 206
Rejestracja: 17 lip 2012, o 20:41

Re: Jakie podręczniki- II rok

Post autor: Matjozi »

Na patofizjo Zahorską, na mikroby zależy od asystenta, na bioszkę to już wszystko pewnie wiesz Angielski zależy z kim będziesz mieć, na PMK niektórzy mieli Szczeklika, nie wiem jak ten rocznik, ale w zeszłym roku nam się przydawał tylko do robienia prezentacji. Na fizjo różnie - na niektóre działy Konturek, na inne podręcznik prof. Tafil-Klawe. Do diagno i przedmiotów typu genoterapia itp. nic nie potrzeba.
Chyba tyle, może ominąłem jakiś przedmiot
carmenna
Posty: 252
Rejestracja: 10 lip 2013, o 18:09

Re: Jakie podręczniki- II rok

Post autor: carmenna »

Jak oceniacie II rok leka na CM UMK pod względem ilości nauki? Gorzej niż na I ?
Na co powinno się uważać? Jakieś cenne rady?
Matjozi
Posty: 206
Rejestracja: 17 lip 2012, o 20:41

Re: Jakie podręczniki- II rok

Post autor: Matjozi »

Wg mnie było gorzej niż na I, ale to może moje prywatne odczucie. Jest więcej trudnych przedmiotów, a przynajmniej wymagających dużego wkładu pracy, sporo łażenia i poprawiania kontrolek z fizjologii itp.
Cenne rady? Jak masz chęć, to warto się starać, bo jest dużo szans zwolnienia z przedmiotu/zerowy termin
szska
Posty: 505
Rejestracja: 6 mar 2011, o 09:22

Re: Jakie podręczniki- II rok

Post autor: szska »

II rok jest męczący, zajęcia są średnio fajnie poukładane, albo ma sie upchnięte wszystkie grube przedmioty jednego dnia albo siedzi się do wieczora, ale bywa też sporo wolnego (jeśli się opuści pare wykładów ).
Nie jestem w stanie dokładnie określić czy było więcej nauki niż na 1- w trakcie roku wydaje mi się, że nie, troche gorzej na sesjach. Po prostu przedmioty (jak dla mnie) były gorsze niż na 1 roku, dużo bardziej upierdliwe były katedry i jakoś mniej przyjemnie sie przez to wszystko przechodziło
Fakt faktem- warto się starać w ciągu roku, o zwolnienia i zerówki wcale nie jest tak łatwo ale są i tacy, którym się to udało, zawsze coś z głowy. Ale nawet bez zwolnień sesja na 2 roku (zwłaszcza letnia) tylko tak strasznie wygląda. Wszyscy byli przerazeni wizją 5 egzaminów a zdawalność była chyba bardzo wysoka, mało kto cokolwiek oblał z tego co mi wiadomo.
W sumie to na 2 roku sesja letnia była chwilą ulgi i wszyscy cieszyliśmy się że wreszcie skończyły się te koszmarne ćwiczenia, chodzenie tam w kółko i zaliczanie do oporu jakichś pierdołowatych raportów itp.
A na zimowej biochemia, co tu dużo mówić, jesteście chyba zapoznani .
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości