Wątpliwości co do studiowania na lekarskim i bycia lekarzem.
- Arkadiopol
- Posty: 78
- Rejestracja: 14 maja 2012, o 17:00
Re: Wątpliwości co do studiowania na lekarskim i bycia lekar
Kolejny.
[at], po co ta ironia? Jeśli nie rozumiesz co to jest rozmowa kwalifikacyjna, bądź takiej w życiu nie odbyłeś i nie rozumiesz jej sensu i logiki, to proszę o darowanie sobie sarkazmu.
Jaka jest sytuacja na rynku zdrowia każdy zainteresowany wie
[at], po co ta ironia? Jeśli nie rozumiesz co to jest rozmowa kwalifikacyjna, bądź takiej w życiu nie odbyłeś i nie rozumiesz jej sensu i logiki, to proszę o darowanie sobie sarkazmu.
Jaka jest sytuacja na rynku zdrowia każdy zainteresowany wie
Re: Wątpliwości co do studiowania na lekarskim i bycia lekar
Czemu tak się uparłeś na tę rozmowę? Olamaria napisała, że poszła na na lekarski, bo sądzi, że po tym kierunku jest stosunkowo łatwo o pracę w zawodzie. Sytuacja na rynku zdrowia znana wszystkim zainteresowanym i przykłady znane mi osobiście (też mam w rodzinie lekarzy, hehe, alles klar, sugestywne ruchy brwiami) pokazują, że słusznie.
Re: Wątpliwości co do studiowania na lekarskim i bycia lekar
A może Ci młodzi się nie garna do pracy w POZ, stąd taka średnia wieku? Ktoś tu już pisał, że lekarzy nie jest tak mało jak się wydaje. Skąd wiecie ile będzie np. za rok miejsc rezydenckich i jak będzie ze specjalizacjami, jeśli dajmy na to PiS dojdzie do władzy. A podobno szpitale uwielbiają rezydentów jako darmowa siłę roboczą. Podobnie jak pracodawcy co rusz z wnioskami do Urzędu o przyjęcie nowego stażysty do 25 czy tam 30 roku życia i wymiana stażysty na innego.
Lekarsko-dentystyczny Uniwersytet Medyczny w Poznaniu
Re: Wątpliwości co do studiowania na lekarskim i bycia lekar
Naprawdę ktoś podaje sytuację rezydentów z Warszawy w ogromnych klinikach, że wypada po kilku lekarzy na jednego pacjenta? Przecież to jest śmieszne.
W klinice robiłbym specjalizację tylko w przypadku, gdyby nie było NIGDZIE indziej miejsc, ale jak ktoś jest masochistą, to proszę bardzo.
Co do ilości lekarzy w Polsce i ich rzekomym braku/ nadmiarze, to zależy to od miasta i szpitala. Jak już wyżej wspomniałem - w klinikach jest za dużo lekarzy, w mniejszych szpitalach i miejscowościach ich brakuje i można wynegocjować niezłą stawkę za godzinę (bo można robić wtedy specjalizację z trybu pozarezydenckiego).
Argentum, nie bardzo rozumiem, dlaczego się czepiasz Randomlogina. Przecież jest to osoba ze świata lekarskiego i akurat na tematy medyczne może się wypowiadać dość sensownie, bo ma doświadczenie i widział już niejedną sytuację na własne oczy.
W klinice robiłbym specjalizację tylko w przypadku, gdyby nie było NIGDZIE indziej miejsc, ale jak ktoś jest masochistą, to proszę bardzo.
Co do ilości lekarzy w Polsce i ich rzekomym braku/ nadmiarze, to zależy to od miasta i szpitala. Jak już wyżej wspomniałem - w klinikach jest za dużo lekarzy, w mniejszych szpitalach i miejscowościach ich brakuje i można wynegocjować niezłą stawkę za godzinę (bo można robić wtedy specjalizację z trybu pozarezydenckiego).
Argentum, nie bardzo rozumiem, dlaczego się czepiasz Randomlogina. Przecież jest to osoba ze świata lekarskiego i akurat na tematy medyczne może się wypowiadać dość sensownie, bo ma doświadczenie i widział już niejedną sytuację na własne oczy.
Re: Wątpliwości co do studiowania na lekarskim i bycia lekar
Chciałam tylko powiedzieć, że preferuje się rezydentów. A skąd wiesz czy z tego trybu pozarezydenckiego Ci nawalą za te 6 lat, czy nie będziesz np. robił za miskę ryżu.
Lekarsko-dentystyczny Uniwersytet Medyczny w Poznaniu
Re: Wątpliwości co do studiowania na lekarskim i bycia lekar
Żartujesz, prawda?Amani pisze:Chciałam tylko powiedzieć, że preferuje się rezydentów. A skąd wiesz czy z tego trybu pozarezydenckiego Ci nawalą za te 6 lat, czy nie będziesz np. robił za miskę ryżu.
Skoro jakiś szpital potrzebuje na tyle lekarza, że zgadzają się go przyjąć w trybie pozarezydenckim, to tym bardziej da się dogadać komfortowe warunki dla siebie. Nie napisałem nigdzie przecież, że każdą specjalizację tak zrobisz, ale niektóre jak najbardziej. Chociażby taka anestezjologia, gdzie braki w kadrze są na tyle duże, że czasem jeden lekarz musi obstawić dwie sale operacyjne jednocześnie (takie sytuacje nie powinny się zdarzać).
Re: Wątpliwości co do studiowania na lekarskim i bycia lekar
Skoro można się dogadać na dobre warunki płacowe to dlaczego anestezjolodzy po specce nie są na to chętni i te braki występują?
Lekarsko-dentystyczny Uniwersytet Medyczny w Poznaniu
Re: Wątpliwości co do studiowania na lekarskim i bycia lekar
Większość lekarzy, którzy uzyskali tytuł specjalisty z anestezjologii i intensywnej terapii pracuje na tym stanowisku.
Problemem jest brak chętnych do rozpoczęcia tej specjalizacji, przez co dość łatwo jest znaleźć sobie miejsce w trybie pozarezydenckim i dogadać warunki zatrudnienia.
Problemem jest brak chętnych do rozpoczęcia tej specjalizacji, przez co dość łatwo jest znaleźć sobie miejsce w trybie pozarezydenckim i dogadać warunki zatrudnienia.
-
- Posty: 3779
- Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11
Re: Wątpliwości co do studiowania na lekarskim i bycia lekar
Chyba, ze pracodawca ma stanowisko, na ktore nie ma chetnych. I wezmie z pocalowaniem w reke kazdego, kto umie przybic pieczatke, na ktorej jest napisane co trzeba, i sie podpisac. A to tez sie zdarza.Arkadiopol pisze:Uwierz, że czy to tu, czy to tam, czy w tym czy innym zawodzie rozmowa kwalifikacyjna się liczy i MUSISZ przekonać pracodawcę, dlaczego to właśnie TY będziesz najlepsza na to stanowisko.
A na poczatek mamy potencjalnie rezydenture. 5-6 lat pracy bez zadnej rozmowy.
Sa plusy dodatnie i plusy ujemne jak to mowia. Owszem, duzo osob to niedobrze. Z drugiej strony - w mniejszym szpitalu nauczysz sie i zaczeniesz robic szybciej, ale podstawy. I dalej nie pojdziesz, bo poprzeczki nie bedzie mial kto podniesc. A w osrodku referencyjnym na porzadku dziennym beda rzeczy, ktore poza trafiaja sie raz na sto lat. Albo powiedzmy robisz specke rownolegle z doktoratem. Roznie bywa, wiadomo, ze to tez zalezy od tego jaka specjalizacja i tak dalej.Fantazmic pisze:Naprawdę ktoś podaje sytuację rezydentów z Warszawy w ogromnych klinikach, że wypada po kilku lekarzy na jednego pacjenta? Przecież to jest śmieszne.
W klinice robiłbym specjalizację tylko w przypadku, gdyby nie było NIGDZIE indziej miejsc, ale jak ktoś jest masochistą, to proszę bardzo.
Tez roznie. Sa osoby, ktore dostaja mniejsza kase niz rezydent. Sa nawet wolontariaty przeciez.Fantazmic pisze:Skoro jakiś szpital potrzebuje na tyle lekarza, że zgadzają się go przyjąć w trybie pozarezydenckim, to tym bardziej da się dogadać komfortowe warunki dla siebie.
Gdzie?Fantazmic pisze:Chociażby taka anestezjologia, gdzie braki w kadrze są na tyle duże, że czasem jeden lekarz musi obstawić dwie sale operacyjne jednocześnie (takie sytuacje nie powinny się zdarzać).
Widziales ile rzucili miejsc w ostatnim i przedostatnim naborze na anestezjologie? W ogole miejsca akredytacyjne sie powyczerpywaly gdzieniegdzie przez to i nie ma GDZIE kogo przyjac nawet gdyby chcial przyjsc.Fantazmic pisze:Problemem jest brak chętnych do rozpoczęcia tej specjalizacji, przez co dość łatwo jest znaleźć sobie miejsce w trybie pozarezydenckim i dogadać warunki zatrudnienia.
Re: Wątpliwości co do studiowania na lekarskim i bycia lekar
Oczywiście, że ludzie idą czasem na wolontariat, żeby zrobić specjalizację z, np. oka czy dermy, ale ja nie o takich przypadkach tutaj mówiłem.
Zgodzę się też, że w szpitalu klinicznym zobaczymy ciekawe i rzadkie przypadki.
Co do obstawiania dwóch sal operacyjnych jednocześnie przez anestezjologa, to w wielu szpitalach powiatowych się niestety takie rzeczy wyprawia. Informacja z pierwszej ręki od znajomego, który kończy drugi rok specjalizacji.
Dużo miejsc rzucili, ale nie wszystkie zostały zapełnione, bo po prostu nie było chętnych.
Zgodzę się też, że w szpitalu klinicznym zobaczymy ciekawe i rzadkie przypadki.
Co do obstawiania dwóch sal operacyjnych jednocześnie przez anestezjologa, to w wielu szpitalach powiatowych się niestety takie rzeczy wyprawia. Informacja z pierwszej ręki od znajomego, który kończy drugi rok specjalizacji.
Dużo miejsc rzucili, ale nie wszystkie zostały zapełnione, bo po prostu nie było chętnych.
-
- Posty: 3779
- Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11
Re: Wątpliwości co do studiowania na lekarskim i bycia lekar
Chetni byli. Wiem o paru miastach wojewodzkich, w ktorych jedyne miejsca na anestezjologie jakie beda, to te zwolnione przez wlasnie konczacych. A tak poza tym wszystko zajete.
Dwie sale - nie mowie nie, pytalem gdzie bo to spora ciekawostka w obecnych czasach. Ciekawe co robia zeby papiery sie zgadzaly.
A wolontariat - tak, oko/derma tez. Ale nie tylko. Znam lekarke, ktora poszla na platny etat ze zwyklej chirurgii ogolnej, tylko dlatego, ze zalezalo jej na konkretnym szpitalu, a tam akurat rezydentury nie dostala. Inna, ktora poszla na platny etat bo nie dostala sie na rezydenture w ogole. Serio to roznie bywa, mozna dostawac kase lepsza albo kase gorsza - tu juz dziala wolny rynek.
Dwie sale - nie mowie nie, pytalem gdzie bo to spora ciekawostka w obecnych czasach. Ciekawe co robia zeby papiery sie zgadzaly.
A wolontariat - tak, oko/derma tez. Ale nie tylko. Znam lekarke, ktora poszla na platny etat ze zwyklej chirurgii ogolnej, tylko dlatego, ze zalezalo jej na konkretnym szpitalu, a tam akurat rezydentury nie dostala. Inna, ktora poszla na platny etat bo nie dostala sie na rezydenture w ogole. Serio to roznie bywa, mozna dostawac kase lepsza albo kase gorsza - tu juz dziala wolny rynek.
Re: Wątpliwości co do studiowania na lekarskim i bycia lekar
Bardzo jestem ciekawa iloma miejscami zarzuci Pani Rozkopana na jesień.
Lekarsko-dentystyczny Uniwersytet Medyczny w Poznaniu
Re: Wątpliwości co do studiowania na lekarskim i bycia lekar
randomlogin, a to tak nie wolno? W sensie znieczulać na dwie sale? Bo do tej pory słyszałam, że na sali cały czas musi być ktoś z zespołu anestezjologicznego, niekoniecznie sam anestezjolog, więc na 2 sale 1 lekarz + 2 pielęgniarki anestezjo powinno być ok, też widziałam szpitale w których jest to na porządku dziennym. Jeśli się mylę to proszę o oświecenie mnie
lek. mossa
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 4 Odpowiedzi
- 16675 Odsłony
-
Ostatni post autor: Nitrogenium32
24 lut 2016, o 05:56
-
-
Dobra, rozwiejmy raz na zawsze wątpliwości - starszaki na lekarskim
autor: laso » 20 cze 2020, o 09:43 » w Studenckie życie - 11 Odpowiedzi
- 7000 Odsłony
-
Ostatni post autor: medgirl
28 sie 2020, o 10:48
-
-
-
Droga do zostania lekarzem sportowym?
autor: zompsuareza » 31 sie 2014, o 20:44 » w Medycyna na studiach - 3 Odpowiedzi
- 7028 Odsłony
-
Ostatni post autor: randomlogin
31 sie 2014, o 21:09
-
-
-
Być albo nie być lekarzem - oto jest pytanie
autor: śpioch » 11 cze 2015, o 17:27 » w Przewodnik po uczelniach przyrodniczych - 1 Odpowiedzi
- 6591 Odsłony
-
Ostatni post autor: Hogwartnik
11 cze 2015, o 22:08
-
-
- 6 Odpowiedzi
- 3872 Odsłony
-
Ostatni post autor: Tyroksyna
19 maja 2021, o 12:37
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości