Poprawa matury podczas weterynari
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 13 lip 2016, o 16:07
Poprawa matury podczas weterynari
Cześć, mam problem i może wy mi doradzicie
Napisałem w tym roku maturę na 75% zarówno z chemii i z biologii co +92% z matury z matematyki dało w sumie 242 pkt rekrutacyjne na wydział lekarski we Wrocławiu. Jednak za mało, ale udało mi się załapać na weterynarie. I meritum czy z ludzkiego podejścia możliwe jest poprawienie matury podczas studiów na weterynarii? Chodzi mi bardziej czy możliwe jest utrzymanie się na kierunku ale i przy tym na bieżąco poprawiać materiał w celu poprawy matury? Nie chciałbym zostać na lodzie gdyby nie udało mi się poprawić matury ale i chciałbym osiągnąć pułap medycyny.
Napisałem w tym roku maturę na 75% zarówno z chemii i z biologii co +92% z matury z matematyki dało w sumie 242 pkt rekrutacyjne na wydział lekarski we Wrocławiu. Jednak za mało, ale udało mi się załapać na weterynarie. I meritum czy z ludzkiego podejścia możliwe jest poprawienie matury podczas studiów na weterynarii? Chodzi mi bardziej czy możliwe jest utrzymanie się na kierunku ale i przy tym na bieżąco poprawiać materiał w celu poprawy matury? Nie chciałbym zostać na lodzie gdyby nie udało mi się poprawić matury ale i chciałbym osiągnąć pułap medycyny.
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 13 lip 2016, o 16:07
Re: Poprawa matury podczas weterynari
PS. zrobiłem literówkę w tytule, oczywiście weterynarii
Re: Poprawa matury podczas weterynari
Znam ludzi, którzy poprawiali maturę podczas studiów, zarowno na I, II, a nawet na III roku i sie dostawali na ten swój lekarski/stomę, więc tak - jest to możliwe. Matura w porównaniu ze studiowaniem weterynarii to pikuś, więc można ją dorzucić. Z resztą nie trzeba wszystkiego zdawać w pierwszych terminach i na 5, więc jak się odrobinę odpuści to mozna jeszcze coś dorzucić.
Re: Poprawa matury podczas weterynari
Jeżeli chcesz iść na medycynę to uważam że powinieneś zostać ten rok w domu i się uczyć do matury. Nie odbierz tego jako atak w twoją stronę, ale idąc na weterynarię jednocześnie chcąc poprawić maturę by iść na medyczny, odbierasz miejsce komuś ktoś chciałby iść na weterynarię od samego początku z zamiarem zostania Lekarzem Weterynarii
-
- Posty: 3779
- Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11
Re: Poprawa matury podczas weterynari
No i niech odbiera. Ma tyle punktow zeby miec do tego prawo, a w razie czego po roku ma sensowny kierunek juz rozpoczety, a nie zostaje z niczym.
Re: Poprawa matury podczas weterynari
Oj Na wecie z poprawa matury jest niestety ciężko, co prawda nauki Nie jest aż tyle że nie masz czasu otworzyć książki do matury, ale każdy potrzebuje trochę przerwy i odpoczynku od nauki.
Próbowałem ja w tym roku i niestety mój wynik jest identyczny jak w zeszłym, próbowała również moja koleżanka ktora chce sie przenieść Na medycynę - poświęciła cały wolny czas na zadania A i tak jak twierdzi zrobiła ich za mało, niestsy jej wynik również jest identyczny jak w zeszłym roku. Nie wiem jak to mozliwe bo jednak weterynaria troszke poszerza pkt patrzenia i rozwija nieco myślenie. Chciaz mi niektóre informacje ze studiów przeszkodzily. Ale to chyba tylko i wyłącznie moja głupota Ale decyzja należy do Ciebie.
Próbowałem ja w tym roku i niestety mój wynik jest identyczny jak w zeszłym, próbowała również moja koleżanka ktora chce sie przenieść Na medycynę - poświęciła cały wolny czas na zadania A i tak jak twierdzi zrobiła ich za mało, niestsy jej wynik również jest identyczny jak w zeszłym roku. Nie wiem jak to mozliwe bo jednak weterynaria troszke poszerza pkt patrzenia i rozwija nieco myślenie. Chciaz mi niektóre informacje ze studiów przeszkodzily. Ale to chyba tylko i wyłącznie moja głupota Ale decyzja należy do Ciebie.
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 13 lip 2016, o 16:07
Re: Poprawa matury podczas weterynari
Wydaje mi się też całkiem dobrym pomysłem, żeby pójść na weterynarie na rok, wziąć dziekankę i podczas niej spróbować poprawić maturę. Jest to o tyle spoko że mam zabezpieczenie gdyby mi się nie udało, jakie są wasze opinie?
Re: Poprawa matury podczas weterynari
Na 2 roku w letnim semestrze jest w miarę luźno (jesli w ogole mozna uzyc takiego okreslenia odnośnie wety), możesz wtedy probowac poprawiac.MagicznyKonrad pisze:Wydaje mi się też całkiem dobrym pomysłem, żeby pójść na weterynarie na rok, wziąć dziekankę i podczas niej spróbować poprawić maturę. Jest to o tyle spoko że mam zabezpieczenie gdyby mi się nie udało, jakie są wasze opinie?
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 13 lip 2016, o 16:07
Re: Poprawa matury podczas weterynari
Dziękuję za pomoc w tej sprawie, zacząłem powoli łapać zajawkę na ten kierunek ale w praktyce się przekonamy czy jednak wolałbym medycynę. Jeszcze mam pytanko czy nie jest problemem dla uczelni wziąć zielonego pierwszaka na praktyki? Wyczytałem na jednym z blogów że autorka już na pierwszym roku złożyła pismo na praktyki i ją wzięli.
Re: Poprawa matury podczas weterynari
Mówisz o praktykach na wecie?
Nie musisz składać żadnych podań, idziesz do lecznicy, pytasz się, czy jest możliwość wolontariatu dla żółtodzioba i tyle
Nie musisz składać żadnych podań, idziesz do lecznicy, pytasz się, czy jest możliwość wolontariatu dla żółtodzioba i tyle
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 13 lip 2016, o 16:07
Re: Poprawa matury podczas weterynari
A ogólnie praktyki na 1 roku to dobry pomysł? bo jak zacząłem się interesować to zdania są podzielone, niektórzy mówią że ciężko wyrobić z materiałem a inni że zyskuje się wiedzę która się przyda do ćwiczeń.
Re: Poprawa matury podczas weterynari
Pierwszy raz poszłam na praktyki do lecznicy w wakacje po drugim roku. Niewiele z nich wyniosłam, bo raz nic praktycznego nie wiedziałam (po 3 roku to co innego), a dwa lekarze traktowali mnie tam jak wynieść, przynieść, pozamiataj (plus byłam osobą na której można się wyżyć za swoje niepowodzenia). Także dużo zależy na kogo trafisz, ale według mnie w trakcie roku akademickiego jeszcze na 1 roku nie ma to większego sensu (najpierw przeżyj szok związany ze studiowaniem wety)
Re: Poprawa matury podczas weterynari
Wiedza do ćwiczeń Ci się nie przyda - na pewno nie do tych na pierwszym roku. Dopiero na trzecim, gdy będą uczyć iniekcji, pobierania krwi czy szycia, będziesz już to wszystko - przynajmniej częściowo - wiedział. Praktyki nie będą zżerać Ci aż tyle czasu, żeby nie wyrobić się z materiałem na studia. Zawsze można chodzić w weekendy.
Ja zaczęłam w wakacje po pierwszym roku i uważam, że dało mi to bardzo dużo. Niby nic nie wiedziałam, ale i tak nabierałam leki, robiłam zastrzyki, asystowałam przy zabiegach. Więc jak dla mnie - im wcześniej tym lepiej
Ja zaczęłam w wakacje po pierwszym roku i uważam, że dało mi to bardzo dużo. Niby nic nie wiedziałam, ale i tak nabierałam leki, robiłam zastrzyki, asystowałam przy zabiegach. Więc jak dla mnie - im wcześniej tym lepiej
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 2 Odpowiedzi
- 27251 Odsłony
-
Ostatni post autor: Piotrr
12 mar 2019, o 06:46
-
- 1 Odpowiedzi
- 28598 Odsłony
-
Ostatni post autor: czarnamamba
3 sie 2015, o 20:09
-
- 2 Odpowiedzi
- 27088 Odsłony
-
Ostatni post autor: pirydoksyna
17 lip 2016, o 13:38
-
- 0 Odpowiedzi
- 23613 Odsłony
-
Ostatni post autor: biolog428
18 wrz 2015, o 10:55
-
- 4 Odpowiedzi
- 26909 Odsłony
-
Ostatni post autor: Lulsbaks
19 wrz 2015, o 22:16
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości