Matura 2019 - Forum maturzystów i kandydatów na studia. Nie wiesz jaki wybrać kierunek? Nie wiesz jak wygląda rekrutacja? Masz pytanie dotyczące toku studiów?
Ja nie wiem co robić, mam 155 punktów i zastanawiam się nad poprawą chcę na stomatologię, a jestem 95 więc za rok to już wgl starość
Ktoś jest w podobnej sytuacji?
95 to jeszcze nie tak stary. 24 lata, czekaj na listy może wejdziesz. W sumie myślę, że starczy. Ewentualnie poprawiaj za rok, bo już jest blisko
Nie, to jest rzadkość. Ja nigdy o tym nie slyszalam. Ba, moze z internetu tak, ale tak, aby faktycznie bylo to nigdy
Decyduj się na lekarski, bo do konca życia będziesz żałować że nie poszłas. Zawód już masz, także w razie czego masz do czego wracać jak noga Ci się powinie. Jak chcesz to dawaj na PW.
Co byście wybrali? Pójście gdziekolwiek czy poprawa samej chemii? Rok temu 155 weszło na sporo uczelni, a podobno w tym roku matura z bio i chem poszła praktycznie tak samo jak w 2018 Chciałam na WUM, ale tam mi trochę zabraknie
155 to nie tak mało, ma szansę wejść zwłaszcza jeśli jest tak jak piszesz. Przez pójście gdziekolwiek masz na myśli miasto, a nie kierunek? To może sprawdź sobie zeszłoroczne progi i poskładaj tam, gdzie ostateczny próg był zbliżony do twojego wyniku? Zawsze lepiej jest gdzieś już zacząć i najwyżej potem spróbować się przenieść, niż liczyć że się poprawi i zmarnować kolejny rok.
Jest tutaj ktoś ze starszaków kto poprawia dalej? Ja chyba podjęłam decyzję i raczej nie idę w tym roku, skończę magisterkę, napiszę chemię i dorzucę matmę w 2020
Jest tutaj ktoś ze starszaków kto poprawia dalej? Ja chyba podjęłam decyzję i raczej nie idę w tym roku, skończę magisterkę, napiszę chemię i dorzucę matmę w 2020
Mam łącznie 165 z bio i chemii po poprawce w tym roku, więc dostałabym się gdzieś na pewno, ale chyba też poczekam i dokończę przez ten rok magisterkę, zbiorę jeszcze trochę kasy na 2020. Nie powinny się progi jakoś szaleńczo pozmieniać.
Jest tutaj ktoś ze starszaków kto poprawia dalej? Ja chyba podjęłam decyzję i raczej nie idę w tym roku, skończę magisterkę, napiszę chemię i dorzucę matmę w 2020
Mam łącznie 165 z bio i chemii po poprawce w tym roku, więc dostałabym się gdzieś na pewno, ale chyba też poczekam i dokończę przez ten rok magisterkę, zbiorę jeszcze trochę kasy na 2020. Nie powinny się progi jakoś szaleńczo pozmieniać.
Ja jestem 93, i się zastanawiam co tu zrobić. Żadnych studiów nie skończyłem.
Jest jeszcze rocznik 93?
Dlaczego nie skończyłeś żadnych studiów? Nawet licencjat, inżynier, kompletnie nic? Sama wiem po sobie, że to trochę "buduje" podczas tej walki o medycynę. Co do wieku to wszystko jedno, bardziej chodzi o kwestie finansowe czy się sam utrzymasz no i to, że skoro poprawiałeś 4 razy i nie dałeś rady się dostać, to czy nagle uda się za piątym? Nie rozważałeś Ukrainy czy coś?