Zacznę może od odpowiedzi Bogusławowi. Czołówka umieszczona pod kondensorem umożliwia mi złapanie obrazu led na poziomie przysłony aperturowej. Nie mocowałem przysłony polowej, ale łapię obraz brudków na soczewce. Centruję obraz led przesuwem latarki. Zoom musi być nastawiony prawie na max. Spróbuj zresztą sam. Zastąp tę machinę ze zdjęcia latarką z zoomem za pięć zł. Oczywiście nie ma przysłony polowej, ale poza tym powinno być ok. To chyba Planapo wspomniał ostatnio o nowej ofercie Delty. Zajrzałem do opisu i odkryłem, że oświetlacz ma 1W. Najwyraźniej Chińczycy postanowili zastąpić soczewką matówke w oświetlaczu i okazało sie, że to wystarczy, Oczywiście pozostaje kwestia jakości: latarka ma plastikową soczewkę i marną diodę, ale wraz z postępem nawet dioda w taniej czołówce z biedronki ma niezły kolor i w miarę jednolitą fakturę. Nie jest to w każdym razie osławiona Q5 składająca się z 3 pól.
Co do postu Bohrcinka: Te ML miały różne stoliki, zależnie od okresu produkcji. W dodatku były jeszcze MS, czyli studenckie, które mało co się od nich różniły. Co do kondensora, to twój jest zupełnie w porządku. Przepraszam, ale mam drobną obsesję na punkcie K51. Ma on ruchomą przysłonę, która pozwala na oświetlenie boczne, a w szczelinę między przysłoną a soczewkami można wepchnąć pasek plastiku z różnymi przysłonami. Kolorowe pozwalają np na otrzymanie różnorodnego tła. Coś jak ciemne pole, ale w innym kolorze. Może to samo otrzymasz wykorzystując przestrzeń między pojemnikiem na filtry a kondensorem? (Kondensor musi być na max. podniesiony).
Okulary 10xSK mają najszersze pole widzenia : 17 mm. Nie jest to 18 mm, jak w innych typowych okularach WF, o szerokim polu, ale najwidoczniej było to optymalne dla obiektywów PZO. 12,5 orto są bardzo dobre, ale z twoją głowicą 1,5x dają już tzw. puste powiększenie. Cena pary zaczyna się od 60 zł. Obiektyw 20x achromatyczny możesz kupić za ok. 100 zł na all. To największe powiększenie, z którym bez trudu otrzymuje się ciemne pole. 40x, to trudnejsza sprawa. Mam chiński 20x i nie jest gorzy od PZO. 100x na razie sobie daruj. Wymaga specjalnego olejku i techniki obserwacji.
Co do zdjęć, to jeżeli nie masz ambicji artystycznych, wystarczy zwykły kompakt + adapter, o którym wspominałem. Można go kupić ( ten mniejszy za 85 zł) w teleskopy.pl. Szkoda mocować drogi aparat na chwiejnych konstrukcjach. Canon a590 is, który używam, na OLX kosztuje ok. 100 zł, ma 8 Mpix, wyświetla wszystkie dane na ekranie i ma lupkę 2x. W dodatku można go podłączyć do telewizora, co pozwala na wygodną obserwację i nastawianie ostrości. Canon a570 ma 7,1 MPix, jest tańszy, ale np. informacja o naświetleniu pojawia się dopiero po naciśnięciu spustu do połowy. Wspominam o tym, bo sam wypróbowałem. W każdym razie, kompakt musi mieć zoom 3-4x, bo inaczej będziesz miał kółko na czarnym tle. Montaż na głowicy bino może być skomplikowany. Można kupić za kilkanaście zł glowicę mono, co upraszcza sprawę. Radzę wstawić matówkę do pojemnika na filtry. Na początek może być kawałek kalki lub matowego plastiku. Poprawi to oświetlenie.
Co do braku ambicji, to możesz się jeszcze kiedyś sam zdziwić.....
Możliwości, jakie daje kawałek plastiku z nalepionym krążkiem z izolacji, pokazałem w temacie Mieszkańcy mchu - dział mikrofotografia.
Jestem jednak strasznie gadatliwy