u mnie na działce (południe Francji) w altance zadomowiło się pisklę?/dziecko? sowy (chyba). Pierwszy raz go zobaczyłem tydzień temu, dziś udało się zrobić wyraźniejsze zdjęcia. Ptaszek jest bardzo płochliwy (zrozumiałe), ale wydaje się zdrowy. Czy podejmować jakieś akcje czy wręcz przeciwnie - zostawić w spokoju i omijać szerokim łukiem? Wystawiłem pojemniczek z wodą i nie wiem co więcej mógłbym zrobić. Talerz z dżdżownicami?

Pozdrawiam i z góry dziękuję za porady.