Pewna bakteria Deinococcus radiourans jest najbardzej odpornym na promieniowanie radioaktwne organizmem na Ziemi. Wytrzymuje dawkę promieniowania w wysokości 1,5 mln radów. W porównaniu z człowiekiem, którmu szkodzą dawki wieksze niż 5 radów, a przy 1000 umiera, wyapda na prawdziwego twardzela. Muszka owocowa wytrzymuje 65 000 radów, amerykański karaluch 20 000, a jego niemiecki kuzyn 35 000. Odpornośc karaluchów spowodowana jest prawdopodobnie duzą zawartością intronowego DNA w komorkach, co zmniejsza prawdopodobieństwo uszkodzenia istotnych genów przez promieniowanie, poza tym karaluchy linieją średnio 1 raz w tygodniu, ich komórki nie dzielą sie wiec nieustannie, a takie narażone są najbardzje na uszkodzenia. Przyczyna wysokiej tolerancji Deinococcus radiourans nie jest znana.
Deinococcus radiourans
Co przetrwa wojnę atomową
Re: Co przetrwa wojnę atomową
Deinococcus radiodurans jak już
Sekretem tej bakterii jest posiadanie niezwykle rozbudowanego i sprawnego mechanizmu naprawiającego uszkodzenia materiału genetycznego powstałe na skutek promieniowania. Ponad połowa z 3100 genów tej bakterii jest zaangażowana w systemy popromiennej naprawy DNA, a ok. 1000 z nich jest charakterystyczne jedynie dla tego gatunku i najprawdopodobniej warunkuje jego niezwykłewłaściwości".
Ponadto D. radiodurans posiada w swojej komórce kilka kopii chromosomu bakteryjnego (od 2 do 10), co sprawia, że za każdym razem, kiedy materiał genetyczny zostanieposzatkowany pod wpływem promieniowania jonizującego, bakteria będzie w staniezłożyć sobie chociaż jedną, zdrową nić.
Podczas naświetlania komórek promieniowaniem jonizującym czy ultrafioletowym, uszkodzeniu bądź zniszczeniu ulegają również poszczególne nukleotydy budujące nić DNAdeinokoki wykształciły mechanizm wyrzucania ich z komórki, żeby nie zostały wkomponowane w nowo odbudowywany genom.
I ostatnia sprawa, czyli powstające w środowisku pod wpływem promieniowania toksyczne związki tlenu (wolne rodniki, nadtlenki itd)w komórkach deinokoków znaleziono bardzo duże ilości enzymów chroniących je przed działaniem tych związków. Np. dysmutaza nadtlenkowa - Deinococcus radiodurans ma jej prawie 50 razy więcej niż E. coli. Ważną rolę spełniają też karotenoidy, które działają jak niszczyciele wolnych rodników.
Pozdrawiam
Sekretem tej bakterii jest posiadanie niezwykle rozbudowanego i sprawnego mechanizmu naprawiającego uszkodzenia materiału genetycznego powstałe na skutek promieniowania. Ponad połowa z 3100 genów tej bakterii jest zaangażowana w systemy popromiennej naprawy DNA, a ok. 1000 z nich jest charakterystyczne jedynie dla tego gatunku i najprawdopodobniej warunkuje jego niezwykłewłaściwości".
Ponadto D. radiodurans posiada w swojej komórce kilka kopii chromosomu bakteryjnego (od 2 do 10), co sprawia, że za każdym razem, kiedy materiał genetyczny zostanieposzatkowany pod wpływem promieniowania jonizującego, bakteria będzie w staniezłożyć sobie chociaż jedną, zdrową nić.
Podczas naświetlania komórek promieniowaniem jonizującym czy ultrafioletowym, uszkodzeniu bądź zniszczeniu ulegają również poszczególne nukleotydy budujące nić DNAdeinokoki wykształciły mechanizm wyrzucania ich z komórki, żeby nie zostały wkomponowane w nowo odbudowywany genom.
I ostatnia sprawa, czyli powstające w środowisku pod wpływem promieniowania toksyczne związki tlenu (wolne rodniki, nadtlenki itd)w komórkach deinokoków znaleziono bardzo duże ilości enzymów chroniących je przed działaniem tych związków. Np. dysmutaza nadtlenkowa - Deinococcus radiodurans ma jej prawie 50 razy więcej niż E. coli. Ważną rolę spełniają też karotenoidy, które działają jak niszczyciele wolnych rodników.
Pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości