Sanatorium
Sanatorium
Ciekawa jestem czy macie jakieś doświadczenia z polskimi sanatoriami. Może byliście, w którymś z nich i miejsce to zasłużyło na godne podziwu? Piszcie
Re: Sanatorium
Z tym byłabym skłonna się kłócić.ania pisze:nie wiedząc czemu sanatoria kojarzą mi się z chorymi ludzmi
[ Dodano: Czw Sie 16, 2007 17:49 ]
Nikt nie ma nic do powiedzenia na ten temat?! Nikt z Was ani waszej rodziny nie był w jakimś sanatorium?
Re: Sanatorium
Mi senatora kojarzą się z starymi dziatkami i imprezami
- Sunflower77
- Posty: 349
- Rejestracja: 10 cze 2007, o 17:59
Re: Sanatorium
No wiesz? Mój tata jest bardzo aktywnym człowiekiem, chodzi po górach, codziennie jezdzi na rowerze, ale miał wypadek i naderwał więzadło, przez rok mu dochodziło do siebie i teraz też pojedzie do sanatorium.Mi senatora kojarzą się z starymi dziatkami i imprezami
Re: Sanatorium
mój kolega w wieku 17 lat też był w sanatorium w związku ze skrzywieniem kręgosłupa. Miał po prostu super wakacje współfinansowane przez państwo
Re: Sanatorium
Chore dzieci też jeżdżą do sanatoriów Ale ogólnie też mi się kojarzą z emerytami i rencistami
Re: Sanatorium
Może to po prostu dlatego, że najwięcej osób tam przebywających to ludzie właśnie w takim wieku.biolga pisze:Ale ogólnie też mi się kojarzą z emerytami i rencistami
Re: Sanatorium
Sa tez sanatoria stricte dzieciece - bylam w takim jako dziecko w bieszczadach i pozbylam sie tendencji do zapalen gornych drog oddechowych:).
Re: Sanatorium
ja właśnie teraz też mam jechać do sanatorium, gdyż mimo wielu kuracji antybiotykowych, gardło nadal mnie bolało i często jeszcze boli.
Re: Sanatorium
Mi sanatorium kojarzy się z bezmyślnym spędzaniem 2 h w pokoju po obiedzie. bo jedzenie ma się uleżeć"]. Nadpobudliwymi pielęgniarkami mówiącymi, że to szpital a nie żadna kolonia. Jednak gimnastykę, która tam miałem na rehabilitacjach mogę pochwalić.
- Anielica88
- Posty: 247
- Rejestracja: 20 maja 2006, o 18:42
Re: Sanatorium
oni maja tam wiecej atrakcji niz ty we wlasnym domku. dla niektorych to dom raju i specjalnie co roku a nawet kilka razy w roku tam jezdza by sie zrelaksowac i odpoczac:) Z opowiesci wiem ze maja tam program napiety i nie maja czasu by sie tak naprawde ponudzic. zreszta kazdemu jets potrzebne towarzyustwo ilez mozna siedziec w domku w 4 scianach i nie miec kontaktu ze swiatem.karpelek pisze:Mi sanatorium kojarzy się z bezmyślnym spędzaniem 2 h w pokoju po obiedzie. bo jedzenie ma się uleżeć"]. Nadpobudliwymi pielęgniarkami mówiącymi, że to szpital a nie żadna kolonia. Jednak gimnastykę, która tam miałem na rehabilitacjach mogę pochwalić.
Re: Sanatorium
No ty wiesz to z opowieści a ja byłem w tym roku i wiem jaka jest smutna prawda. Wychowawcy, którzy są przydzieleni każą malować jakieś rysuneczki ze śnieżka itd.itp. Program był napięty t. Banda debili chciała chodzić codziennie do biedronki a wychowawca kazał nam mówić, że coś w tym czasie oglądaliśmy co miało niby jakieś walory.Kolejna sprawa jedzenie. widziałaś kiedyś herbatesenatorowską"? ]. Gdy my piliśmy siki w dyżurce pielęgniarek walało się dużo paczekLiptonów pożyczonych z kuchni. a jeśli nie mam kontaktu ze światem to mam po ten kontak jechać specjalnie do sanatorium?].
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości