Uwaga czytelnicy Przyjaciółki grozi Wam niebezpieczeństwo!

Grzyby, grzybki w naszych lasach, ale także szeroko pojęta mikologia - nauka o grzybach, ich systematyce, budowie, fizjologii, a także znaczeniu dla człowieka
Awatar użytkownika
Medycyna Lwów
Posty: 5874
Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23

Re: Uwaga czytelnicy Przyjaciółki grozi Wam niebezpieczeństwo!

Post autor: Medycyna Lwów »

ja ogólnie jestem wielkim przeciwnikiem i tego typu artykułów i jakiś poradników domowej medycyny i forów medycznych gdzie niewiadomo kto próbuje coś radzić. Pacjentom się mąci w głowie, próbują się przed lekarzem mądrzyć, stają się roszczeniowi, i to mnie np. najbardziej wkurza i cierpliwość mi się kończy.
PeReS
Posty: 141
Rejestracja: 14 cze 2009, o 18:41

Re: Uwaga czytelnicy Przyjaciółki grozi Wam niebezpieczeństwo!

Post autor: PeReS »

Ciekaw tez jestem ile Wy, lekarze macie domoroslych houseow macie na badaniach
No ja mimo ze lekarzem nie jestem, to tez sie podpisuje pod niechecia do poradnikow!
Awatar użytkownika
Medycyna Lwów
Posty: 5874
Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23

Re: Uwaga czytelnicy Przyjaciółki grozi Wam niebezpieczeństwo!

Post autor: Medycyna Lwów »

lekarzem jeszcze nie jestem, ale już trochę do czynienia z pacjentami miałem i tak naprawdę osoby prawdziwie chore są najmniej upierdliwe, tylko z pokora słuchają, bo chcą wyzdrowieć. Najgorsze są niektóre matki, które wiedzą lepiej co jest im dziecku i do rodzinnego przychodzą po gotową receptę na lek X lub na konkretne badania (pamietam panią, która byłą przekonana że córka ma glizdę dlatego jest chuda i musi mieć zbadany kał, ale to conajmniej 3 razy bo tak pisze w gazecie). generalnie pacjentów dr hausów łatwo zgasić, proponując że niech się leczą sami i po co w ogóle przychodzili, wtedy dość szybko przestają się wymądrzać.
Korczaszko
Posty: 4371
Rejestracja: 9 paź 2007, o 19:58

Re: Uwaga czytelnicy Przyjaciółki grozi Wam niebezpieczeństwo!

Post autor: Korczaszko »

Kaamil pisze: Najgorsze są niektóre matki, które wiedzą lepiej co jest im dziecku i do rodzinnego przychodzą po gotową receptę na lek X lub na konkretne badania (pamietam panią, która byłą przekonana że córka ma glizdę dlatego jest chuda i musi mieć zbadany kał, ale to conajmniej 3 razy bo tak pisze w gazecie). generalnie pacjentów dr hausów łatwo zgasić, proponując że niech się leczą sami i po co w ogóle przychodzili, wtedy dość szybko przestają się wymądrzać.
Z drugiej strony na wielu lekarzach badania trzeba wymuszać.
mousse
Posty: 181
Rejestracja: 29 gru 2009, o 18:51

Re: Uwaga czytelnicy Przyjaciółki grozi Wam niebezpieczeństwo!

Post autor: mousse »

wracając do tematu lekarzy - ekspertów doradzających na łamach pism właśnie typu przyjaciółka, naj,pani domu, itp., to najczęściej są to bliżej niezidentyfikowani fachowcy, których nazwiskami są podpisane zdjęcia modeli przebranych w białe kitle z banku twarzy
Awatar użytkownika
Medycyna Lwów
Posty: 5874
Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23

Re: Uwaga czytelnicy Przyjaciółki grozi Wam niebezpieczeństwo!

Post autor: Medycyna Lwów »

Korczaszko pisze:
Kaamil pisze: Najgorsze są niektóre matki, które wiedzą lepiej co jest im dziecku i do rodzinnego przychodzą po gotową receptę na lek X lub na konkretne badania (pamietam panią, która byłą przekonana że córka ma glizdę dlatego jest chuda i musi mieć zbadany kał, ale to conajmniej 3 razy bo tak pisze w gazecie). generalnie pacjentów dr hausów łatwo zgasić, proponując że niech się leczą sami i po co w ogóle przychodzili, wtedy dość szybko przestają się wymądrzać.
Z drugiej strony na wielu lekarzach badania trzeba wymuszać.
najczęściej w takich sytuacjach okazuje się, że lekarz miał rację i wymuszone badanie było niepotrzebne. Z założenia pacjent nie wie lepiej od lekarza (tak przynajmniej być powinno abstrahujac od patologii). Choć są oczywiście chorzy bardzo dobrze znający swoją chorobą (zwłaszcza dużo jest takich pacjentów zauważyłem wśród chorych na cukrzycę) i z nimi współpraca jest prostsza, nawet jeśli sami przypominają lekarzowi o jakimś badaniu.
Korczaszko
Posty: 4371
Rejestracja: 9 paź 2007, o 19:58

Re: Uwaga czytelnicy Przyjaciółki grozi Wam niebezpieczeństwo!

Post autor: Korczaszko »

Idź do ginekologa z rozregulowaną miesiączką (i to z przerwami 6 miesięcznymi), większość da Ci tabsy nie przejmując się w ogóle badaniami hormonalnymi. Pomijając fakt, że niby przed daniem tabsów jako antykoncepcja też niby powinno się robić badania, a tego to już chyba żaden nie robi
Iskra14
Posty: 371
Rejestracja: 19 lip 2009, o 22:28

Re: Uwaga czytelnicy Przyjaciółki grozi Wam niebezpieczeństwo!

Post autor: Iskra14 »

Korczaszko pisze:Idź do ginekologa z rozregulowaną miesiączką (i to z przerwami 6 miesięcznymi), większość da Ci tabsy nie przejmując się w ogóle badaniami hormonalnymi. Pomijając fakt, że niby przed daniem tabsów jako antykoncepcja też niby powinno się robić badania, a tego to już chyba żaden nie robi

Mi ginekolog chciał dać tabsy na mocne bóle miesiączkowe bez żadnych badań ^^
Korczaszko
Posty: 4371
Rejestracja: 9 paź 2007, o 19:58

Re: Uwaga czytelnicy Przyjaciółki grozi Wam niebezpieczeństwo!

Post autor: Korczaszko »

Ogólnie staram się nie wcinać w kompetencje lekarzy (robie to b.rzadko, bo wiem, że gówno wiem), ale jakby 11 lat temu moja mama nie uparła się i nie rozpoczęła walki z lekarzami teraz pewnie byłabym kaleką (przynajmniej wg chirurga to był cud, że mój kręgosłup wytrzymał tyle czasu ). A wystarczyło zrobić boczne prześwietlenie kręgosłupa, zamiast bawić się w psychologa bo ona symuluje z nudów".

A jeszcze tak do niekompetencji niektórych lekarzy. Moja siostra miała wycinaną torbiel z szyi, w wypisie ze szpitala ma napisane po łacinie, że miała raka okrężnicy (przetłumaczył to nam jakiś inny lekarz, bo wypis wprowadził go w małe zdziwienie). Koleżance znów w wypisie pomylili się który jajnik je wycięli. Może to nie dotyczy wymuszania badań, ale jest troszkę szokujące. Chyba, że od wypisów są sekretarki.
Awatar użytkownika
Medycyna Lwów
Posty: 5874
Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23

Re: Uwaga czytelnicy Przyjaciółki grozi Wam niebezpieczeństwo!

Post autor: Medycyna Lwów »

Zgadzam się, że jest mnóstwo lekarzy, którzy nigdy nie powinni pracować i leczyć, ale nic się nie poradzi na to niestety. Powinni zrobić jakieś statystyki zwłaszcza odnośnie zwłaszcza lekarzy z izb przyjęć, bo z tego co zauważyłem, tam często roi się aż od niekompetencji, a skutki często bywają tragiczne.

ps. wypisy robi oczywiście lekarz (ew. student) i rozpoznanie po łacinie nie powinno się bez przetłumaczenia w ogóle znaleźć.
Korczaszko
Posty: 4371
Rejestracja: 9 paź 2007, o 19:58

Re: Uwaga czytelnicy Przyjaciółki grozi Wam niebezpieczeństwo!

Post autor: Korczaszko »

Kaamil, możliwe, że po polsku była torbiel a po łacinie rak okrężnicy sprawa jest dość stara, kiedyś jak była na kontroli czy coś wyszedł ten rak okrężnicy. Byłam zbyt mała, żeby się tym zainteresować i rzucić okiem na ten wypis.
Galaxia
Posty: 533
Rejestracja: 8 cze 2009, o 19:21

Re: Uwaga czytelnicy Przyjaciółki grozi Wam niebezpieczeństwo!

Post autor: Galaxia »

prawda. ja przez dłuższy czas nie mogłam normalnie chodzić, bo też uważali, że symuluję że nie mogę do końca zgiąć i wyprostować nogi w kolanie.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość