Biolog.pl

Witam,
od października rozpoczynam studia i chciałabym zapisać się do AZS, ale nie wiem, czy dam radę czasowo. Bardzo proszę o opinie od osób, które są w podobnej sytuacji. Czy jesteście w stanie się przygotowywać na egzaminy, koła i jeszcze trenować ?

Sama w tej sytuacji nie byłam, ale moja koleżanka trenowała siatkówkę, nawet jeździła na jakieś zawody, a na studiach szło jej bardzo dobrze.

WSZYSTKO da się pogodzić. Złudne jest to że czym więcej ma się zajęć tym gorzej - tym lepiej właśnie, bo planujesz sobie i doceniasz każdą minutę i robisz wszystko efektywniej.

Jak się ktoś uczy efektywnie i w miarę regularnie, to wszystkiego jest dużo mniej, niż mogłoby się wydawać

Najważniejsza jest dobra organizacja i czasu. Jak człowiek sobie wszystko ładnie rozplanuje, to studia ze sportem można jak najbardziej połączyć, nie zaniedbując żadnej z tych przyjemności.

Hej, przepraszam ze pisze tutaj ale nie znalazłam żadnego innego wątku ktory by mi pomogł.
otóż w tym roku cche poprawić mature i dostaćsie na lekarski, ale pod wpływem emocji w ostatniej chwili zgłosiłam sie na ratownictwo medyczne w zamiarze dostania ulgi na komunikacje, okazało sie ze plan jest fatalny i zaburza wszystko co planuje i robie zajecia o 8-20 Dlatego postanowiłam już teraz ze pod koniec tygodnia rezygnuje ze studiow, czy ktos wie moze na jakich zasadach do dziala, czy sa jakies oplaty etc?

RudaWiewiora, jakie opłaty? Przypomnę, że odpłatności za drugi kierunek już nie ma. Nie musisz nawet rezygnować oficjalnie, wystarczy się nie stawiać i sami Cię skreślą po czasie z listy studentów.
Ciesz się więc biletami ulgowymi do końca marca

A co do sportu. Kolega z grupy regularnie przebiega maratony, półmaratony, notując coraz to lepsze czasy. Pewnie, że się da, a słowa Kaamila to zapisać złotymi głoskami.

Ja akurat nie zapisywałem się do AZSu, ale łączę medycynę i sport. Żeby odreagować trochę ciężar studiów, zdecydowałem się grać w piłkę zapisując się na grupie Piłka nożna we Wrocławiu. Jedyne co, to kupiłem buty na promocji i mogłem grać. Sporym plusem gier z tej grupy jest konieczność interakcji z innymi ludźmi, nie zamykam się więc tylko na grono studenckie, ale także to że granie często odbywa się, dajmy na to o 22. Część znajomych wtedy imprezuje więc ciężko mi uwierzyć, że nagle wszyscy nie mają czasu. Różnica jest taka, że ja wypoczęty bo szybko zasypiam po grze siedzę na zajęciach, a oni nie przychodzą po imprezie