Biolog.pl

Hej, moja tegoroczna matura nie poszła tak dobrze jakbym chciała i o kierunku lekarskim o którym marzę od dzieciństwa mogę w tym roku zapomnieć, powodów dlaczego napisałam za nisko było kilka. Od października zaczynam dietetykę (rodzice nie pozwolili mi zrobić roku przerwy) ale przechodząc do sedna o co chodzi z punktami ECTS czy jeśli zmienię kierunek to będę musiała płacić? Podobne posty były już ale nie znalazłam żadnego w miarę aktualnego

Tak na marginesie: jeżeli dostałaś się na dietetykę, na twoim miejscu złożyłabym też na inne uczelnie na lekarski. Skoro masz dietetykę, nie mogłaś napisać matury aż tak słabo, że musisz zapomnieć o lekarskim. Rekrutacja wciąż trwa, a ludzie dostają się nawet pod koniec września na medycynę, bo ci wyżej rezygnują.

Qwedsa pisze:Tak na marginesie: jeżeli dostałaś się na dietetykę, na twoim miejscu złożyłabym też na inne uczelnie na lekarski. Skoro masz dietetykę, nie mogłaś napisać matury aż tak słabo, że musisz zapomnieć o lekarskim. Rekrutacja wciąż trwa, a ludzie dostają się nawet pod koniec września na medycynę, bo ci wyżej rezygnują.

Na śum biorą tylko matematykę podstawową którą miałam napisaną wysoko, ale rozszerzenia zawaliłam szczególnie chemia na 56%

Z tego co wiem, to za punkty ECTS z drugiego kierunku (lub z byłego kierunku po przeniesieniu się) były płatne tylko do 2014 roku, potem to wycofali i teraz można się przenosić bez dodatkowych opłat za wykorzystane punkty ECTS

Qwedsa, raz, że no chyba już trochę późno na rekrutację na lekarski, dwa że progi, nawet wrześniowe, trochę się różnią jednak.

klimo pisze:Z tego co wiem, to za punkty ECTS z drugiego kierunku (lub z byłego kierunku po przeniesieniu się) były płatne tylko do 2014 roku, potem to wycofali i teraz można się przenosić bez dodatkowych opłat za wykorzystane punkty ECTS

Czy to pewne info?
Wycofali już te przepisy i można już bezkarnie zmienić kierunek studiów na medycynę?